teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 kamera sterowana nerwowo wypłukuje z jabłek smak haszu i sens wydaje sie bzdurny obiektywnie oczy w milimetrach wzorami ogarniam podtekst spojrzenia wywoływując te ciemne pokoje i zdjęcia wytapetowały krajobraz tak cichy sen wymaga poswięceń z szerzącą się po kościach starością i gałęzią przygniecioną do ziemi zębami diabeł odbiera telefony a słońce głębokie wysusza ocean Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maksymilian trader Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 kamera sterowana nerwowo - wzrok? wyobraźnia? wypłukuje z jabłek smak haszu - ?? jesli juz wzrok, to co tu smak ma do rzeczy?? (choc mniemam , ze to jakies odniesienie-nawiazanie) i sens wydaje sie bzdurny - bzdurny sens=bezsens, nienajlepszy wers moim zdaniem obiektywnie oczy w milimetrach - to sie kojarzy z aparatem cyfrowym (a moze piksele?), niech juz bedzie wzorami ogarniam podtekst spojrzenia - inteligentny aparat cyfrowy?:P wywoływując te ciemne pokoje - bez komentarza i zdjęcia wytapetowały krajobraz - spójnik nie pasuje o co w ogóle chodzi w tej dtrofce umysłem jako czytelnik nie ogarniam na razie (moze tepy jestem) tak cichy sen wymaga poswięceń z szerzącą się po kościach starością i gałęzią przygniecioną do ziemi zębami - tu wszystko, powiedzmy, jest ok, tylko te zeby, wrrr, moze chodzi o sztuczne szczeki (kastaniety;) w/w starosci??? :P i nie wiem czy "starosc" i "galaz" odnosza sie do "snu" czy do "poswiecen" (dowolnosc?) diabeł odbiera telefony a słońce głębokie wysusza ocean - niby zrozumiale OGOLNIE: ciezko wychwycic mysl przewodnia, ale moze tylko mnie sie tak wydaje (dowolnosc interpretacji nie zawsze jest atutem) moze kluczem jest ten "cichy sen" (sen-surrealizm)??? moze za krotko sie w wiersz wpatrywalem:/ proszę mi wytłumaczyć fenomen pańskiej twórczości, wręcz nalegam!:) pozdrawiam MT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 hmm feonomen Tereusza polega na tym że czasem on sam nie rozumie swoich wierszy, choć zawsze potrafi go obronić:) dla mnie ten wiersz jest nie tyle chaotyczny, co zbyt wydumany. Odnoszę wrażenie że nietypowe zestawianie słów i samo wyszukane słownictwo zbyt przyćmiewa przekaz. Wiem że wszytsko jest idealne i zamierzone, ale w pewnych momentach gubię rytm, a to bebe jest:) jak juz mówilam dla mnie :wywoływując te ciemne pokoje i zdjęcia wytapetowały krajobraz orazdiabeł odbiera telefony a słońce głębokie wysusza ocean nadają się do nieznacznej przeróbki, żeby lepiej się czytało. Może stworzyłbys jakis eksperyment? Tęsknie za tym i za domami:) buziaki Agnes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jełopowaty ten komentarz.... ale cóż... wiersza tłumaczyc nei bede bo to mija sie z celem... nie doszukuje się Pan żadnej liryczności jakiś metafor.... dla Pana by było spoko gdyby to byłopodane jak na tacy bzdurne i żenujące docinki takze nie mają sensu... wpływaja tylko na Pańską osobe w oczach innych fenomem mam tłumaczyc???? / i jestem zjarany wiec mozesz odpisać :DD Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Moze i racja.... ten na pewno nie był wynikiem wielkiego antchnienia ale sens jest...... a do tego sam w sobie jest eksperymentem spójrz na tytuł imie... a wczesniej było dafne TEra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 zauważyłam że to kolejny wiersz z imieniem w tytule...ładne to imiona trzeba przyznać,ale potrafisz stworzyć milszy klimat, lepszą atmosferę. Wolałam jak pisales bardziej "kobiece" wiersze, delikatniejsze... no ale cóż, eksperymet dobra rzecz:) Agnes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 ja natomiastmimo wszystko wole taki swój styl pisania - i to raczej domy były eksperymentem notabene udanym :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maksymilian trader Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jełopowaty??? docinki???( chyba zartobliwe ujecie, bo wiersz mnie troszke rozbawil) ja tylko probuje zrozumiec sens przekazu (lub obrazu), bo skoro juz chwyta Pan za pioro, olowek lub co badz, to warto bylo by cos zawrzec w tym wierszu. skoro Pan nie chce komentarzy to wiecej nie bede komentowal Pana Tworczosci. natomiast... ... sam Pan przyznaje, ze Dzielo Sztuki to to nie jest, wiec po co te obrazliwe (w zamiarze) stwierdzenia? a jelopowate to jest siedzenie na sile nad kartka papieru i proznosc. Nie uwazam, zeby to byla dobra linia obrony wiersza. pozdrawiam MT:))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Pan sie z drzewa urwał chyba.... Czy wiersze pisze sie tylko pod natchnieneim???? - jak Pani od Polskiego z podstawówki nie interesuja mnie komentarze takie jak Pana wiec nie musi Pan tego robic a po drugie skąd wniosek ze na komentarzach mi zależy wiersz mogeobronic, wytłumaczyc go po wersie... ale kiedy argumentacja krytyka jest dobra albo chociaz spokój Pan najeżdża wiec mi to dynda TEra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maksymilian trader Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 usilne siedzenie nad kartka, to jeszcze nie tworcza i wartosciowa praca, ale pominmy to. natomiast jesli chodzi o podstawowke, to Pan chyba nadal do niej uczeszcza - wnioskuje z poziomu odpowiedzi. nie chcialem Pana urazic komentarzami. jesli Pan sie tak czuje to przepraszam. wiecej nic nie powiem - szkoda slow. (dodam tylko , ze sam Pan przed chwila o natchnieniu napisal) serdecznie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiec po cóż były te drwiny i docinki??? odpowiedź adekwatna do pytania... szacunek do adresata Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maksymilian trader Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to nie były drwiny i docinki tylko żartobliwie ujęte wrażenia z lektury wiersza, jako że momentami mnie rozbawił i tyle. chciałem natomiast usłyszeć od Pana jaki był zamysł i zamierzenie, powiedzmy, obrazu przedstawionego w wierszu i jakie znaczenia kryje on w sobie, bo być moze moje doswiadczenie nie pozwala na prawidlowe jego odczytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emilia Zone Opublikowano 23 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 na temat wiersza: dwie pierwsze zwrotki dla mnie za bardzo.. nie wiem jak to określić.. - za pełne? gubię się w nich.. ale dwie ostatnie bardzo mi się podobają.. :)) "wzorami ogarniam podtekst spojrzenia" i ten fragment też jest oki :) ogólnie odbieram wiersz na plus, choć z małymi zgrzytami.. na temat komentarzy: Terciu.. zbyt emocjonalnie zareagowałeś na komentarz maksymiliana.. sorki, ale wydaje mi się, że chłopak nie miał nic złego na myśli i wcale nie drwił takie mam odczucia zdenerwowałeś się.. a owszem - normalne ale myślę, że niesłusznie.. tylko się na mnie nie gniewaj :) pozdrawiam serdeczniście :) Emilka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioe Veno Opublikowano 23 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 A ja tu siedzę i obserwuję... Ciekawe kto pierwszy? ;) Pozdrawiam Pioe Veno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lobo Opublikowano 23 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 ...No, przeczytałem. Wszystko, niestety. Tak to już jest, że jak ARTYŚCIE się wydaje, że wystarczy złożyć do kupy parę bezsensów, żeby potem już tylko czekać na Ochy i Achy, to czasem brak najbardziej elementarnej ogłady w odnośnikach do komentarzy. Ech.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 23 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. chyba że ktos jest ograniczony... autorowi nic sie nie wydaje... wiec co pisze... a zależność jest taka że nie każdy czytelnik musi to zrozumiec Emilko zwrotki są pełne :) no dobre określenie, sam tak to tłumaczyłem Agnes:P Panie Maksymilianie - takie odniosłem wrażenie i cóż... moze to zwykłe nieporozumienie wytłumaczyc moge np. w mailu jesli Pan chce... pod wierszem tego robic nie bede Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maksymilian trader Opublikowano 23 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 tak, najwyrazniej nieporozumienie. z checia przeczytam jak Autor rozbiera swoj wiersz - via email w formularzu forum prosze. MT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Paprocki Opublikowano 23 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 może bym się wypowiedział a propos ale jeszcze nie ustaliłem płci autora i dzieła samego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 23 Listopada 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ??? Tera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Sanocki Opublikowano 24 Listopada 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2004 Ojej! Szybciutko popraw tą "dziurę" :)) Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się