Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

modry Allensteinie
zielono wierzbowy
znać, żeś ty nie dla mnie

w jeziorach lipcowych
lustrach sfer obrotów
już nie zmoczę głowy

godzina powrotu
dla wędrownych ptaków
zrywam się do lotu

wezwana przez Kraków

Opublikowano

wezwana
szeptem
tajemnic
przez
Smoka;-)

Rymy ok, zerknę co to jest Alenstine z Izraelem mi się kojarzt. Zmień żeś na że mniej archaicznie zabrzmi. Będąc w zoo deszcz lać zaczął, ukryłem się w terarium. Słoneczko zaświeciło to zapalić fajkę idę a tu klatka. Tygrysy syberyjskie z gracją stąpają, widownia.zdjęcia robi, nagle tygrys ogon podniósł i fontanna. Nie zdążyli uciec;-) Tygrys/ sica z gracją poszła sobie.
Zerknę co to jest Aleinstin tak pojęcia nie mam o co chodzi .
Kraków miasto artystów. Spotkałem w nim wielu wybitnych i też wielu wibitnych idiotów jak np ci bliźniacy z telenoweli. Ich świetnie wtedy określił bardzo znany aktor mianem kretynów.

Opublikowano

No to coś nowego !
Najpierw się czyta , a potem się sprawdza znaczenia słów!
Ot moderator!
Poczekam , na doczytanie?!
A i Allensteinie to...!
No i Ania mnie wyprzedziła!Ba!

Opublikowano

Właśnie ( Olsztyn ma okropny dworzec PKP ) wymiana konkretnego miasta zwraca myślami.czytelnika co akurat o nim wie. To błąd. Wysarczy w zakończeniu wpisać
wezwana
przez
urok i
magię
starych
miast

Pisząc masz jasną myśl ale odbiorca inaczej odbierze tekst. Telepatą nie jest. Komunikatywność to pierwsze przykazanie. Ja tam się nie znam jestem kretynem nie daj Boże krytykiem;-)

Opublikowano

Nie byłam w Olsztynie, ale dla pewnej piosenki można się w nim zakochać:)

www.youtube.com/watch?v=4YqmdBktx8g

Gdyby nie trzeci wers z archaicznym zaciąganiem, byłoby całkiem fajnie, lirycznie i płynnie. Myślę, że warto go zmienić.
Zastanowiłabym się nad ostatnim wersem - może wywalić?
W sumie dla odbiorcy nie jest ważne czy Kraków, Poznań albo Warszawa, sens jest zachowany.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Taka niezobowiązująca, lekka w czytaniu refleksja z kształtnymi rymami. Trzeci wers - zgodnie z sugestią M. Blu - do "uwspólcześnienia". I chyba też zrezygnowałabym z dopowiedzenia, dokąd ptak ów zmierza, choćby dlatego, że i Olsztyn niemłody. Zew mógłby być czymś innym wypełniony - byłaby puenta.
Pozdrawiam :)

Opublikowano

ależ nie, nie. to nie wiek Krakowa ma w tym wypadku znaczenie. Akurat tamże wracam. A jeśli miałabym rymować z "Olsztynie" to pewnie by wyszło "utopię się w Łynie" :)

Dziękuję wszystkim za opinie.

Dlaczego na fiolet?!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mocne uderzenie w jądro systemu*             Poddanie w wątpliwość najbardziej szokującego współczesnego odbiorcę dogmatu dzisiejszej religii imperialnej, jaką jest niewątpliwie holokaustianizm, doprowadziło do wielkiej nadaktywności jego nadwiślańskich wyznawców. Sarkaniom i potępieniom nie było końca. W jednym, zwartym, szeregu stanęli i Jarosław Kaczyński i Donald Tusk i rabin Michael Schudrich i kardynał Grzegorz Ryś i wielu, wielu innych. Chciałoby się przypomnieć w tym kontekście wiersz Cypriana Kamila Norwida „Siła ich”: — Ogromne wojska, bitne generały, Policje tajne, widne i dwupłciowe Przeciwko komuż tak się pojednały? — Przeciwko kilku myślom, co nie nowe!… Jarosław Kaczyński, przy tej okazji, stwierdził wręcz, że to „jest uderzenie w nasze najbardziej elementarne interesy” bo „nie było administracji tak bardzo związanej ze środowiskami żydowskimi, jak ta (obecna – przyp. Red.), chociaż oczywiście sam Trump nie jest Żydem, ale Żydów już w rodzinie ma, a wiadomo, że jest bardzo rodzinny”. Nie wiem czy Kaczyński zdaje sobie sprawę, że wypominając żydowskie wpływy w Białym Domu, wyczerpuje tzw. „roboczą definicję antysemityzmu”, którą starają się rozpropagować po świecie organizacje żydowskiego lobby, na pewno jednak zupełnie świadomie pokazał, że przyjmuje wobec nich postawę służebną, gdyż panicznie się ich boi. To ponure widowisko rasowego serwilizmu, rozgrywające się na naszych oczach skłania do przypomnienia, że nie jest to wcale sytuacja specjalnie nowa. Opisywał ją już dość szczegółowo jeden z Ojców Kościoła, św. Jan Chryzostom, który w swoich „Mowach przeciwko judaizantom i Żydom”, wygłoszonych pod koniec IV w. po Chrystusie w Antiochii, zwracał uwagę na potrzebę zatrzymania judaizacji Kościoła i państwa, która najwyraźniej podówczas zaszła być może nawet dalej niż dzisiaj, przy czym szczególną uwagę przywiązywał do powstrzymania chrześcijan od udziału w judaistycznych świętach i celebracjach. Gdyby św. Jan Chryzostom przyjrzał się dzisiejszej sytuacji, zauważyłby, że jego nauki zostały niemal całkowicie zapomniane, a judaizantów, zarówno w Kościele, jak w i w państwie znów przybyło. Zresztą, po czasach Jana Chryzostoma, podobne sytuacja w różnych zakątkach świata chrześcijańskiego, wielokrotnie się powtarzała. Zawsze udawało się jednak wrócić do korzeni. Słowem nihil novi sub sole. Co nie zwalnia świadomych sytuacji ludzi od działania. - Prośba o wsparcie - Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za: 10 zł20 zł30 zł Społeczeństwo jest przecież homeostatem, czyli ma zdolność do korygowania skrajności. Najnowsza inicjatywa Grzegorza Brauna jest właśnie takim zdrowym odruchem w kierunku przywrócenia równowagi, by zbytni przechył spowodowany przez polskich judaizantów nieco wyrównać. A niejako przy okazji przywrócić wolność słowa, która jest ograniczona sprzeczną z konstytucją ustawą penalizującą „negowanie zbrodni nazistowskich i komunistycznych”. Każdy wolnościowiec chyba się przecież zgodzi, że karanie za poglądy, bez względu na to, jakie by one nie były, to barbarzyński skandal. Więc każdy wolnościowiec musi dziś sine qua non popierać Brauna.   Źródło: Najwyższy Czas!
    • I zdaniem - 58,8% - ankietowanych - kościół katolicki wywiera zbyt duży wpływ na politykę w Polsce, a odpowiedzi przeciwnej udzieliło - 25% - respondentów, natomiast - 16,2%- nie wyraziło na ten temat zdania.   Źródło: Do Rzeczy 
    • @M_arianneFajny. Pozwolę sobie przypomnieć mój z marca 2024, niemal bliźniaczy.   Rogaty kozioł w Pacanowie jawne ciągoty miał do owiec, tryk tego nie przegapił, capowi coś ucapił, już owce capowi nie w głowie. Pozdrawiam.  
    • ,, Pan mnie wysłuchał,  kiedy Go wzywałem ,, Ps 138    nie zostawił mnie  samotnym rozbitkiem  pozbawionym pomocy    cóż dla Boga  moje problemy kłopoty    ja  ja często zatracam się  w kłopotach  zapominając o Nim  a przecież…   Jezu ufam Tobie   będę pamiętał  nawet gdy…będzie dobrze  Ty zawsze słuchasz    7.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański   
    • @KlipŚwietny. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...