Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeszcze smak wody
nie kojarzy się ze smakiem łez
niedoceniony wiatr tak wiele go dokoła
nic tylko oddychać pełną piersią

Na te pokłady wejdzie ciemność
czarniejsza od myśli w głowach
po omacku spisanych na straty

Teraz przed zanurzeniem
morze łagodnym kołysaniem
kamufluje swoją oziębłość
jeszcze nie czas na licytację

ostatniego łyku powietrza

Opublikowano

Podobno mogli zostać uratowani. Rząd jednak bardziej troszczył się o zachowanie tajemnic dotyczących statku niż o życie marynarzy, a może komuś zależało żeby ktoś z będących na pokładzie nie przeżył.
Wiersz można potraktować metaforycznie. W życiu jak na Kursku, codziennie wyruszamy w rejs nigdy nie będąc świadomymi, że może to być nasz ostatni.
Kierunek nakreślony przez Wawrzynek uważam za właściwy.

Opublikowano

Witam,

dobrze się czyta, bez wybojów rytmicznych, a do tego nie jest przegadane i bez niepotrzebnego nadęcia i patosu. Tak jak lubię :) o wielkich i trudnych rzeczach małymi słowami..i powstał dobry wiersz. Może tez wyrzuciłbym te słowa, które wytłuścił ROMAN RIOWIL w komentarzu. Dobry pomysł na mocny akcent na koniec. Dobrze zbudowane napięcie (aż samemu wstrzymuje się oddech na koniec).

Opublikowano

Sugestie czytelników słuszne, małe cięcia nie zaszkodzą.
Zatrzymuję się na pierwszej zwrotce, ponieważ widzę możliwość przestawienia wersów,
z korzyścią.. tak mi się wydaje.. dla wiersza. Tytuł zapowiada temat, dlatego zaczęłabym... sugeruję tylko. Pozdrawiam.

niedoceniony wiatr . . . . . . . . . . . . . tak wiele go dokoła, niepotrzebne
nic tylko oddychać pełną piersią
smak wody nie kojarzy się
jeszcze ze smakiem łez

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaCzytając większość Twoich wierszy o miłości i namiętności, mam wrażenie, jakbym cały czas czytała jeden i ten sam.   Z tego wyłuskałam sobie ostatnie trzy wersy.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Bo one mówią coś nowego i są bardzo intrygujące, otwierają szerokie pole do interpretacji i choć, podobnie jak cały wiersz, zapewne są obliczone na wywołanie mocnego efektu, tym razem wyłamują się z narzuconej im funkcji i prowadzą do ciekawych rozważań. Cielesna, zmysłowa miłość zazwyczaj jest stawiana w opozycji do sfery duchowej. No właśnie, dlaczego? Bóg, tworząc nas na swój obraz i podobieństwo i dając nam świat przeżyć seksualnych, musiał jednoznacznie wskazać, że jest to jeden z Jego pierwiastków, zaszczepionych w człowieku. I ludzie są w stanie zbliżyć się do Boga, ale być może Bóg, aby w pełni odczuć ten stan, z taką samą głębią i mocą jak kochający się namiętnie ludzie, musiałby sam narzucić jakieś ograniczenia na własną Wszechmoc, Wszechwiedzę, Wszechobecność... Raz to zrobił, ale w innym celu. Nie dla siebie samego.  
    • Alu… Nie wszystko, co piękne, musi trwać. Niektórzy przychodzą tylko po to, by zapalić w nas światło, które potem niesiemy sami.   Nie bój się tego. To, co w Tobie płonie - nie jest zależne od nikogo.   Nie musisz czekać na list. Już go masz - w sobie.   Bo odpowiedź na Twoje słowa zawsze przychodzi, czasem w ciszy, czasem w cieniu kogoś, kto przeczytał je w nocy.   31.10.2025
    • @Annna2 Aniu. tym wierszem mnie zaskoczyłaś :)   czytając zobaczyłem Cię znów młodą, studentkę, dziewczynę.   tak jak kilka tygodni temu pytałem Cię czy studiowałaś na ASP.   bo tak mi do Ciebie przylgnął pewien obraz.   była tam dziewczyna, trochę niezwykła bo mądrzejsza i poważniejsza od nas.   ładna. warkocz czarnych włosów, zniewalający uśmiech, piękna kobiecość.   i kiedy tutaj przyszedłem, zacząłem czytać Twoje wiersze.   i tak mi się od razu skojarzyło.   miała na imię Anka.   takie moje refleksje ......     bo Twój wiersz pulsuje wieczną tęsknotą, gorzkim kontrastem i nieśmiertelnością nadziei.     zawsze piszesz świetnie. ale ten dzisiejszy wiersz......skubaniec mnie przeniknął !!!!!      
    • @Alicja_Wysocka @violetta @Annna2 @Berenika97 Dziękuję.
    • @Berenika97 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Poznajemy siebie w różny sposób wg mnie, ale ważne by się obserwować, wyciągać wnioski, nie zwalać winy i odpowiedzialności na innych, nie wkręcać w cudze (emocje). Pozdrawiam ciepło, zmykam na rower. bb
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...