Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Urojenia starego egocentryka


Rekomendowane odpowiedzi


całkiem pochmurnie jest najczęściej we mnie
dlatego staję się ciemniejszy od tła
i wtedy widać mnie nad miastem
pełnią zakłócam monotonię długich zachodów słońca

pod postacią wody ukrywają się różne obrazy
jestem na wszystkich obłokiem
niewyjaśnionym przypadkiem
szczegółem pośród innych szczegółów rzeczywistości

przerwy w samotności wypełniam zrzędzeniem
później dodaję jeszcze trochę słów
w nich jako sens niebieski pigment
na niebie i jeansach często wycieram jaśniejsze miejsca

powtórne odkrywanie światła boli dużo głębiej
przez szczeliny w mojej jawie
wpływają pośpiesznie ostre fale
zdążę odwrócić wzrok zanim cokolwiek zapamiętam

a jeśli zostaną mi na dłoniach kolorowe plamy
bezboleśnie wchłonę je pod skórę
każde życie to zwykłe kłamstwo
moje ponure wnętrze z łatwością zabija pastelowe miraże
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy egocentryk w tytule, to odpowiednie określenie dla peela. Egocentryzm karmi się światłem (punktowym, skierowanym na siebie), nie kojarzy go z bólem. Sportretowane, ponure indywiduum, to zgrabne połączenie autsajdera, abnegata, teytryka i malkontenta. Jakiś satyr, czy cuś... :)
Tekst świetny i doskonale mógłby się obejść bez dwóch ostatnich wersów, eufemistycznie rzecz ujmując - blondynkowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...