Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pogoda na dziś


Rekomendowane odpowiedzi

Pada deszcz skaczę sobie po kałużach
wieje wiatr niczym żagiel mój parasol
się rozpętała całkiem duża burza
a ja z uśmiechem patrzę sobie na to

i tobie również przyjacielu radzę
gdy dni słoneczne w dal odejdą gdzieś tam
ty się uśmiechaj mimo smutków bardziej
bo zamartwianie się tobie nic nie da

Już słońce świeci gorąco jest bardzo
na niebie chmurki żadnej nie uświadczysz
ja sobie piję coca colę czarną
oraz jem lody w smaku pomarańczy

cieszmy się razem tymi upałami
lecz w tę pogodę prawda chodzi naga
zbytni optymizm zaszkodzi czasami
w życiu jest ważna pewna równowaga

Dlatego gdybym miał wybrać pogodę
z pór roku wiosna by pewnie wygrała
bo w czasie wiosny słońce świeci sobie
i czasem ciepły deszczyk też popada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


"i tobie również przyjacielu radzę
gdy dni słoneczne w dal odejdą gdzieś tam
ty się uśmiechaj mimo smutków bardziej
bo zamartwianie się tobie nic nie da"


Czy piszemy, ot tak sobie, czy warto podejmować próby bardziej ambitne?
Taką strofą niczego nie da się zrobić.

To tylko słownenicnieznaczenie. Z wypełniaczami w roli głównej. To samo dotyczy całości. Zniechęcona zostałam po pierwszej strofie. Przykro mi, bo tekst miał być opty..:-), aż za bardzo.
Pozdrawiam. E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodzę się z Oxyvią, że kabaret "lubi" teksty przyjemne dla ucha, łatwe w odbiorze, lekkie - i również nie chcę urazić ambicji Autora stwierdzając, że powyższy wiersz - jako piosenka kabaretowa - takie założenia spełnia :)

jednak

zgadzam się również z Szarakiem. czuć tę rytmiczność, taką "techniczną", pomijając fakt, że w dwóch pierwszych wersach średniówka po trzeciej sylabie, a dalej po piątej...
zaimek zwrotny w trzecim wersie nie powinien wyprzedzać czasownika - rozumiem, że taki zabieg był konieczny dla zachowania rytmu i zmiany średniówki (j/w);
w kilku miejscach powtórzenia zacierają "świeżość" odbioru (np. druga zwrotka i znów "się");
lody w smaku pomarańczy to też skondensowanie do dwóch sylab, aby nie wypaść z rytmu;
tymi, tę, też - czyli tzw. wypełniaczówki. trudno ich czasem uniknąć, niektórym to nie przeszkadza. sama jednak staram się nie wplatać ich w wiersze, dlatego zwracam uwagę.

wybacz "czepianie się". może to tylko moje widzimisię? uważam jednak, że dobrze byłoby przewarsztatować, bo miejscami jest ładnie :)
podoba mi się nastrój, jest optymistyczny.
odczytuję również przesłanie, które trafnie ująłeś: w życiu jest ważna pewna równowaga, dlatego nie warto zamartwiać się chwilowym brakiem aury. wszak "czas nas uczy pogody..." :)

serdecznie pozdrawiam,
in-h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może dałoby się coś z tym zrobić?


Mnie to nie przeszkadzało, ale rzeczywiście za często się powtarza. Nie wiem czy będę jeszcze ten wiersz poprawiał czy napisze coś zupełnie nowego na podobny temat. W każdym wypadku dziękuje wam bardzo za to, że poświęciliście trochę czasu na napisanie waszych komentarzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mnóstwo osób w dalszym ciągu nie zostało zdiagnozowanych, ponieważ wywodzą się z czasów, kiedy np. pójście do psychologa było uznawane za ujmę, albo zwyczajnie nie było świadomości, że takie a takie zachowania należy przebadać. Dopiero teraz, kiedy świadomość społeczeństwa rośnie, okazuje się takich ludzi jest naprawdę cała masa.   Uśmiechnięty i wypoczęty, po czymś takim? Mimo wszystko nie zazdroszczę. Wolę swój spokój i uporządkowanie. Na dyskoteki mnie kiedyś wyciągali, gdy jeszcze nie potrafiłem odmawiać. Byłem wyczerpany.   Rozumiem. Nie przepadam za imprezami towarzyskimi, ponieważ trudno wbić się w rozmowę, kiedy inicjatywę przejmują ekstrawertycy, w dodatku pod wpływem. :) Jak wszyscy mówią na raz, to już w ogóle masakra. Wtedy, to już nawet nie próbuję się wbijać.   Paradoksalnie, znam odpowiedź na to pytanie: świat jest rozkrzyczany, ekstrawertyczny, promujący pośpiech, hałas, uzewnętrznianie się aż do bólu, czyli rzeczy zupełnie odwrotne od tych, którym hołduję. Zobacz, po części abstrahując od np. spektrum, nawet ludzie, deklarujący się jako introwertycy, są wielokroć tak niesamowicie hałaśliwi, rozgadani, small-talkowi, że zaczynam zastanawiać się, o co chodzi u nich z tą introwersją, bo później okazuje się, że uwielbiają łazić na hałaśliwie imprezy, przebywać z ludźmi całymi dniami, etc. etc.   Dziękuję.   @Rafael Marius Dziękuję. 
    • W sumie, jeszcze nie one zostały. Dobry wiersz. Pzdr.  
    • I kole, że jeż ogon ma, a mnogo, że jeże loki.     A z rany ram noże żon marynarza            
    • odsuwasz się oddalasz od dawna piszesz mniej mało o niczym a ja nie wiem zupełnie kiedy w końcu cię zobaczę   gdy spotkamy się powiem tak, masz racje też o tym myślałam tak lepiej   i usłyszę jak z ulgą spada ci z serca kamień węgielny pod nasze życie kochanie                 3.12.2024
    • Podstawowe wiadomości:   Przypadki:   Mój Mojego Mojemu Mój Z moim O moim Mój!   Osoby: Ja Nie Ty Nie On Nie Ona Nie Ono Nie my Nie wy Nie oni   Przykład: "Dzisiaj na drodze krajowej numer 13 rozbił się samochód marki Porsche. Zginęła jedna osoba. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie zbyt duża prędkość; u kierowcy stwierdzono również obecność amfetaminy we krwi."    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...