jacek_krajl Opublikowano 18 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Września 2012 nie chcę pamiętać albo nie pamiętam jak długo traciliśmy razem wzrok jak często twoje ciało było moim albo ile razy nie powiedzieliśmy sobie tak wszystko czego dotknę zamienia się w ciebie a ty śmiejesz się z tego w moim śnie teraz jednak nie ma czasu na spanie trzeba czekać na wczesny ranek gdy wysławiam się przed lustrem gestykuluję podobno z nerwów mylę maski robię dobrą minę do pustej butelki i nasłuchuję bo od teraz twoje kroki brzmią jak cisza ______________________ tekst również na mechanizmsekundy.blogspot.com
WiJa Opublikowano 18 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2012 Dobrze, dobrze, a nawet bardzo dobrze (tak wiedzieć). Pozdrawiam
andrzej_barycz Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Dorze Diamant niczego "nie przybyło" po lekturze wiersza, z kolei wiersz niczego nie traci bez Dory. Wolę czytać (z przyjemnością) jako zapis uniwersalnych stanów emocjonalnych.
maria_bard Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Dla tak prostego czytelnika jak ja - zbyt wiele tych różnych "krótkich słówek". A to partykuły, a to zaimki. Absolutnie do "wykrócenia-wymazania" :-) Chwytam sens tak:, jeśli wolno, przepraszając...: nie pamiętam jak długo traciliśmy razem wzrok jak często twoje ciało było moim ile razy mówiliśmy sobie w kraju tak niekiedy nie wszystko czego dotykam zamienia się w ciebie śmiejesz się z tego w moim śnie teraz jednak nie ma czasu na spanie trzeba czekać na wyludnienie twarzy na wczesny ranek przed lustrem gestykuluję podobno z nerwów mylę maski robię dobrą minę do pustej butelki nasłuchuję bo od teraz twoje kroki brzmią jak cisza raz jeszcze proszę o wybaczenie ja - prosty czytelnik;-))) Pozdrawiam. E.
andrzej_barycz Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z prostym czytelnikiem często bywa tak, jak z dzieckiem w "Nowych szatach króla" :)
maria_bard Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z prostym czytelnikiem często bywa tak, jak z dzieckiem w "Nowych szatach króla" :) No i....? kto jest goły??? ....naiwny? powiadam - mam za niski poziom tego, co wiadomo... Co mam wziąć dla siebie, aby się wznieść ponad...?
andrzej_barycz Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z prostym czytelnikiem często bywa tak, jak z dzieckiem w "Nowych szatach króla" :) No i....? kto jest goły??? ....naiwny? powiadam - mam za niski poziom tego, co wiadomo... Co mam wziąć dla siebie, aby się wznieść ponad...? Dziecko (prosty czytelnik) mówi o tym co widzi, dwór (czytelnik wysoko upoziomowany) widzi to, co chce powiedzieć. Lubię słuchać dzieci. To wszystko :)
maria_bard Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z prostym czytelnikiem często bywa tak, jak z dzieckiem w "Nowych szatach króla" :) No i....? kto jest goły??? ....naiwny? powiadam - mam za niski poziom tego, co wiadomo... Co mam wziąć dla siebie, aby się wznieść ponad...? Dziecko (prosty czytelnik) mówi o tym co widzi, dwór (czytelnik wysoko upoziomowany) widzi to, co chce powiedzieć. Lubię słuchać dzieci. To wszystko :) Pierwsza część o dziecku czasem bywa prawdą. Aczkolwiek - niekoniecznie. Ale dlaczego "dwór" widzi to, co chce powiedzieć??? Mam poczucie przeintelektualizowania. Proszę o prostotę:-) To troszkę zabawa w grę słówek:-)
Jan_Wodnik Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zgodzę się/o dziwo/ z tą oceną. Zamiast nazwiska żony Kafki /autor zna zapewne Kafkę i jego twórczość - czytelnik nie musi, poza tym bez Kafki da się żyć/ wystarczy w tytule "ona" jak sądzę.
Leszek_Nord Opublikowano 20 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2012 Dora Diamant nie przeszkadza w odbiorze, sam dźwięk tych słów nadaje tajemniczego kolorytu i dobrze wprowadza w atmosferę wiersza. Lubię je, cieszę się, że można tu je poczytać.
Nata_Kruk Opublikowano 24 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jacku, wczoraj czytałam, dziś wpisuję się. Zatrzymał mnie Twój wiersz. Dora Diamant, pewnie ważna dla Autora i nie widzę powodu wywalać.. mnie nie przeszkadza. Forma.. wolałabym inną, rozbijam sobie na własney użytek, żeby przejrzyściej było. To, co wyżej, dla mnie niepotrzebne, sugeruję cięcie. Za ingerencję przepraszam. Pozdrawiam. nie chcę pamiętać albo nie pamiętam jak długo traciliśmy razem wzrok jak często twoje ciało było moim albo ile razy nie powiedzieliśmy sobie tak wszystko czego dotknę zamienia się w ciebie a ty śmiejesz się z tego w moim śnie teraz jednak nie ma czasu na spanie trzeba czekać na wczesny ranek gdy wysławiam się przed lustrem gestykuluję podobno z nerwów mylę maski robię dobrą minę do pustej butelki i nasłuchuję bo od teraz twoje kroki brzmią jak cisza
jacek_krajl Opublikowano 25 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Września 2012 dzięki za odwiedziny, wprowadziłem zmiany w życie Pozdrawiam jotka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się