Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


zacięłam się kartką do krwi
pobazgrałam swoje i tylko swoje
palcami jak pieczątki stawiam
sobie wymogi aż takie cierpkie
wstawię kwiaty do wazonu i poczekam
który pierwszy zwiędnie może ten
a może wszystkie jeden po drugim
taki los natury żywej czy martwej
ciekawe co ucierpi pierwsze
ja czy pisanie bo pióro nie gęsie
ja nie poetka tylko wierszokletka
zapisałam co w myśli miałam
czy zdążę to kolej rzeczy pokaże
pokarze za napisane z serca
poezja to duszek ulatuje zostaje
zostanie na poplamionej odciskiem


Opublikowano

Proponuję rozszczepienie przez pryzmat czyli na strofy. Będzie przejrzyściej a tak polepiło się. Poz.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krytyku nic się nie polepiło , wers wiąże sie z wersem....jest na biało , , a myslałam ,ze odniesiesz sie do tresci ,a nie formy!
Pozdrawiam!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wojena, wierszo -kletka , pisze co mi w duszy ...!
A cała reszta i tak , kto zechce poczyta !
Może nabierze dystansu?
Pozdrawiam!
Ja
Opublikowano

Mirku , dziękuje ,ze poczytałes i odniosles sie do pisania!
Te kartki to metafora .....!
Nie wszyskie rany się goją,,,a jak już to zostają blizny , które nie pozwalają zapomnieć ....!
Pozdrwiam!
Ja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
    • @Arsis Pamiętam to drzewo z poprzedniego wcielania, nadal rośnie mimo rany w korze...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...