Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siedząc na huśtawce
upaćkanym czekoladą
można doskonale się bawić

lecz skoro zeskakujesz tak nagle
zostawiając w trudnym momencie
to nie byłeś jej nigdy nikim bliskim

uwierzyć w taki zamiar
to by była niewspółmierna kara

nie każdy jest namaszczony
i nie każdy musi chcieć

czasem lepiej od razu
przyznać się do porażki

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Już pierwsze trzy wersy kazały przystanć... z "rozpędu" samo czyta mi się
siedząc na huśtawce
upaćkanej czekoladą.. a to akurat mogłaby być niezła zabawa.. :)
Puenta, jak najbardziej.. i tylko to.
Pozdrawiam.. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Miałaś nosa, ten wiersz napisałam dla tego jednego słowa, żeby każdy mógł sobie wyobrazić, jeśli zechce, to upaćkanie :))
Co do pierwszych Twoich słów, mężczyźni są zbyt słabi, nie potrafią się nie przejmować. Chcą sprostać każdemu wyzwaniu, a to jest o mężczyźnach właśnie:) Pozdrawiam Alinko, A.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Natko, nie o to chyba chodzi, żeby czytać z rozpędu, ale żeby się zastanowić, temu służą - w tym przypadku - nieoczywiste dość odmiany. Dzięki, że zajrzałaś. Pozdrawiam, A.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...