Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedyś pisałam o szaleństwie
zapomnij
czas strawił niestrawność
w kwarantannie

opadły urojone skrzydła
na jawie zdążam osobno
w plątaninie niezrozumień
jutra
sens powołania

chce coraz więcej i wyżej
po drabinie natchnień
wznosi nas równolegle
ale nigdy nie będziemy jedno
po przekątnej pnę się dalej
bezwinnie

a ty
póki łaskawa pora
zawróć

do początku beze mnie

Opublikowano

Krysiu,
W twoich wierszach falowania. Nastrojów i oczekiwań i powrotów i przybliżen i oddaleń. W dzisiejszym znów oddalenie. Szkoda, że w twoim wierszu nie ma końca...zawróć do początku ze mną...
Ale może wtedy wiersz nie byłby tak poruszający!
Pozdrawiam ciepło
Lilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"czas strawił niestrawność".. pewnie zamierzone, ale wolałabym pod strawił coś innego.
Krysiu, bez urazy, ten wiersz jest dla mnie zbyt obszerny, pozwoliłam sobie na małe cięcia, za które z góry przepraszam i..
nie gniewaj się. W III-ciej, ma być.. chce.? Ponieżej to, co dla mnie naj.! Serdecznie pozdrawiam... :)

kiedyś pisałam o szaleństwie
zapomnij
czas połknął niestrawność
w kwarantannie

opadły urojone skrzydła
na jawie zdążam w plątaninie
niezrozumień

chcę coraz więcej i wyżej
po drabinie natchnień
wznosi nas równolegle
ale nigdy nie będziemy
po przekątnej

zawróć do początku
beze mnie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Lilko, życie to ciagłe "falowanie" (przypływ - odpływ ...bez końca),
być może po to, aby oderwać się od "ziemi" i zawrócić w duchu do ... "początku"?
Cieszy mnie, że wiersz jest "poruszający" :)
dziękuję :))

serdecznie pozdrawiam - Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


urojone skrzydła nie uniosą w górę, lepiej więc znaleźć inny sposób wzoszenia się...
masz rację, Olku, dobrze, gdy z upadku powstaje się mądrzejszym.

dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czarku, to nie tak! przecież troszczę się o jego przyszłość... wczytaj się dobrze :) a stanowczość? lubię zdecydowanie :)

dziękuję serdecznie i pozdrawiam - Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wszystko, co trudne, musi boleć, ale ... wreszcie trzeba stanąć w prawdzie i wybrać to, co właściwe :)

dziękuję, Madziu a wiadomość zaraz zostawię na PW :)
buziak!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"czas strawił niestrawność".. pewnie zamierzone, ale wolałabym pod strawił coś innego.
Krysiu, bez urazy, ten wiersz jest dla mnie zbyt obszerny, pozwoliłam sobie na małe cięcia, za które z góry przepraszam i..
nie gniewaj się. W III-ciej, ma być.. chce.? Ponieżej to, co dla mnie naj.! Serdecznie pozdrawiam... :)

kiedyś pisałam o szaleństwie
zapomnij
czas połknął niestrawność
w kwarantannie

opadły urojone skrzydła
na jawie zdążam w plątaninie
niezrozumień

chcę coraz więcej i wyżej
po drabinie natchnień
wznosi nas równolegle
ale nigdy nie będziemy
po przekątnej

zawróć do początku
beze mnie
Nato, "chce" - sens powołania "chce" coraz więcej ... a jeśli chodzi o "starawił niestrawność" - zamierzone - niestrawność trawi się długo a "połykanie" trwa szybko, więc zostanie tak jak jest...
Nie gniewam się za cięcia, Czytelnik ma prawo czytać po swojemu i za to Ci dziękuję :)

dziękuję i serdecznie pozdrawiam - Krysia
Opublikowano

Krysiu, prosto i na temat - tak jest z "odrywaniem się od ziemi" w Twoim wierszu: ja już jestem daleko od ciebie, na odległość "skrzyżowań", ale... takich tylko równoległych, bez przecięć - tak zdaje się mówić peelka, która z wewnętrznym przekonaniem słuszności (ale i troską, o czym za chwilę) jedynie migawką wspomina, bez zbytniej emocjonalności, dawną kwarantannę... bez urojeń. teraz jest wznoszenie :)

wszystko, co było nie do przełknięcia, wszystkie "gorzkie żale", minęły z czasem. posmak pozostaje jak wspomnienie, bo przecież zawsze "pamiętamy", co smakowało (wznosiło na skrzydłach), a co odebrało apetyt (upadło, gubiąc pióra). i została jawa. smak codzienności. zdążanie osobne, po swój kawałek chleba.

peelka ma świadomość tej drogi, wie, jak powinno być. i cóż, płynie wyżej i wyżej, ale to już nie jest takie szaleństwo, jak kiedyś. razem, a jednak osobno. bezwinna, bo zrobiła już wszystko.
sens powołania tkwi w tym, że nawet gdy wyprzedza go w tej równoległej wędrówce, o odległość powstałej przekątnej, zachowuje cień "życzliwości". ona odrywa się od ziemi, od tego, co stanowiło podłoże jedności. będąc wyżej, wspólny grunt już nie istnieje. jednak zawróć - chcę dla ciebie dobrze... jeszcze masz czas, poukładać... tylko, że beze mnie.

wcale nie gorszy niż poprzednie! wyraziście, z dystansem, bez roztkliwień.
lubię Twoje pisanie niezależnie od tematu. to po prostu kawał dobrej poezji i już :)

pozdrawiam, Krysiu. wybacz znów gadulstwo. bez rymu mi trudniej, dlatego krok po kroku.

in-h.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...