Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kwestia spojrzenia


Rekomendowane odpowiedzi

mówiła do niego
drwiąco i z niesmakiem
ornitolog wielki
ale z małym ptakiem

on na to spokojnie
z uśmiechem odpierał:
moja droga żono
zmień słowny arsenał


i dodawał również
że to była wpadka
bo nie ptak jest mały
tylko wielka klatka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[u]Do:[/u]

Sylwester Lasota

Schemat jak schemat ważne, że się spodobało. :)
Pozdrawiam:)


Roklin

Miło mi, że wprawiłem w dobry humor. O to chodziło.
Pozdrawiam.:)


cezary dacyszyn

Witaj Cezary.
Dziękuję za czytanie i pozytywny komentarz.
Lepiej temu znajomemu fraszki nie pokazuj. :)
A co do prezydenta USA - to Ty nie wiesz ile? ;)
Przecież to proste: Oba-ma. ;)))))))))))
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duks, przesłanie wierszyka zawarłeś już w tytule.
Treść żartobliwa z założenia, wywołuje uśmiech, ale abstrahując od przytoczonego "obrazka" trzeba przyznać, że kwestia spojrzenia może być w różnych sytuacjach zarówno usprawiedliwianiem siebie, jak i nobilitacją innych itd. itd., zawsze jest jakieś "za bardzo" przechylenie w jedną stronę. I czy można patrzeć na wszystko z boku, z międzystron, z czystym obiektywizmem? Podjąłeś temat "spojrzeń", wart rozwinięcia i refleksji, tutaj ujęty w formie fraszki, więc skupiając się na takim jego charakterze i uśmiecham się w myśl założenia, za lekki ton i humor. :)

pozdrawiam serdecznie,
in-h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[u]Do:[/u]

teresa943

O matko, aż tak? No cóż ... trudno.;(
Dziękuję Krysiu za pozostawiony ślad:)



Kaliope X.

No proszę, taka analiza. Przyznam, że się nie spodziewałem. Ale oczywiście przeczytałem "od deski do deski". Dziękuję za czytanie i tak obszerne podejście do tematu.
Pozdrawiam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No no... tylko bez takich... ;))))
Proszę nie mylić Podmiotu lirycznego z autorem.
Ja jestem całkowitym przeciwieństwem peela.
Tzn. mały (nie wzrostem) ornitolog ale z...
A co... co mi tam... I tak nie sprawdzicie. ;)))))))))))

A tak poważnie, dziękuję za pozytywny odbiór.
Pozdrawiam.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi facet do lekarza (do rejestracji) i prosi:
- proszę mnie zarejestrować do... no, do tego... o, kurka, zapomniałem:(
- niech się pan zdecyduje. Do jakiego lekarza???
- do... do... ornitologa!
-hmmmm, rozumem, ptaszek pana boli.

A fraszka - przednia.
Tak to bywa: Ptaszki kochają wolność, ale "wielka klatka" - to już nie!
;)))))))

Pozdrawiam,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • spotykamy się  w nieobecności  w czasie którego nie ma    dotykam uśmiech  w milczeniu    nie jesteś snem  krew jak słońce w zenicie  gdy bliskość podaruje los poczujemy jej ciepło    czas maluje obrazy  czeka na jutro    1.2025 andrew
    • „Koledzy” - uosobienie zła, czerni, Zwali się tak przedstawiciele psiarni, Szydera, śmiech, godności nie ma wcale, Brak wartości, zachowania zuchwałe.   Plucie dosłowne, plucie w przenośni, Przemoc cielesna, werbalna, boleśni, Światło, szacunek, dobroć porzucona, Zabawa, patologia zatracona.   Brak poruszenia, pełna ignorancja, Smutek, chwilowa wewnętrzna destrukcja, Brak konsekwencji, nieuległość trwała, Silna zapora się głucho złamała.   Nastąpił kres akceptacji zachowań, Wolnych od jakichkolwiek zahamowań, Połączenie z duchowością, blaskiem, Mrok, złowroga ciemność legła z trzaskiem.
    • W mamusię i suma? (mw)             Co ma mamusia? I suma ma moc?                           Myła i białym?                   Katolikom .mok i lot ak?                Innowiercom mokre i wonni.            My czerwoni? Wino wre z czym?             A to sąsiadom; moda i są. O, ta.                       Pijakom smok; aj, IP...             .A da znajomym... o - Jan zada.          O, co palaczom; OMO z cala po co?                        A obcy hyc - boa.        
    • Jestem obok ciebie Jestem tuż za tobą   I czekam na twoje potknięcie W błysku fleszy i w świetle jupiterów   To będzie upadek gwiazdy Który każdy zobaczy   Na własne oczy W tym bezdusznym świecie   3, 2, 1...zaczyna się show!      
    • Ku przestrodze, na jednej nodze. Myśli mylą, marzenia w mroku giną. Życie trwa, w duszy pustka ma. Wspomnieniami się żywimy, Nowych chwil się boimy. Kalendarze zmieniają dni, Daty wciąż przypominają sny. Lecz walecznie brniemy w głąb, Blizn w historii tworząc krąg. Każda z nich to ślad i moc, W sercu płonie, nie zgaśnie w noc.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...