Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wybaw mnie, Boże, wybaw
Z tego piekielnego miejsca,
Żebym już nigdy nie miał obaw,
Że jestem bez głowy jeźdźca.

Uczyń mi, Boże, uczyń,
Abym z tej drogi tragedii zboczył.
Tobie, to żaden uczynić to wyczyn,
Dla mnie odejście od piekieł,
do których żem się stoczył.

Żyć tak chcę jak nigdy, tak mocno,
Bo pojmuję życie tak mocno jak nigdy.
I Tobie, Boże, będzie bardziej zacno,
Kiedy ja już nie fanatyzuję się, przenigdy.

Chcę tak mocno żyć,
Zanim życie w Twoje ręce złożę.
Tylko pozwól mi o życiu śnić -
Na jawie dopóty dopóki w grobie się położę.

Bo cóż Ci po mnie wtedy,
Kiedy tylko pozostawię wiersze?
Jeszcze chcę naprawić błędy,
Te niewinne pierworodne pierwsze.

Grudzień 2010

Opublikowano

To zakończenie bardzo mi się spodobało:

"Jeszcze chcę naprawić błędy,
Te niewinne pierworodne pierwsze."

Opublikowano

skupiając się bardziej na treści, niż na formie (!), odbieram ten wiersz jak modlitwę, błagalny psalm...
dla mnie, najważniejsze jest tu stwierdzenie:
Żyć tak chcę jak nigdy, tak mocno,
Bo pojmuję życie tak mocno jak nigdy


dlatego puenta jest bardzo wymowna. bo skoro czujesz pragnienie naprawienia błędów, to znaczy, że jeszcze "nie stoczyłeś się do piekieł". to wołanie o czas! czas, by żyć mocniej i nie fanatyzować. wtedy będzie można pozostawić po sobie wiersze...

pozdrawiam serdecznie,
in-h.
+ :)

Opublikowano

M Patriota... czytałam już niejeden Twój wiersz, ale nie pisałam nic pod nimi, bo piszesz tak, że trudno mi słowa sklecić....
najczęściej miałam ochotę sporo pozmieniać, ale czasami nawet trudno było coś wyciąć, bo urastało to do sporego kawałka,
że tak kolokwialnie to określę. Ten wyżej... poruszyła treść, ale uwagi pominę. Podoba mi się peunta, jak widzę, nie tylko mnie.
Serdecznie pozdrawiam... :)

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natálie Vašutová A mi się podoba, lubię fragmenty nieco głębszej prozy poetyckiej :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak można by się zgodzić, ale kanalizacja buntu w autentyczność to niestety robota korposystemu. Krótko mówiąc dali się wpuścić w kanał.   My też protestowaliśmy przeciwko zakłamaniu systemu , ale kolektywnie i dlatego nam się udało obalić komunizm. To zawsze młodzi są na pierwszej linii barykad, gdy ustroje sypią się w gruzy.   A teraz indywidualizm i autentyczność pokolenia zet powoduje iż o jakimkolwiek skutecznym wspólnym działaniu nie może być mowy. Oni są podzieleni na małe efemeryczne banieczki, które pękają pod wpływem każdego większego podmuchu historii.     Bo samemu nie jest to możliwe. Tylko masa jest źródłem siły. Wyraził to Newton w swojej drugiej zasadzie dynamiki. F= m*a. Im większa masa tym większa siła.
    • @Berenika97 Ja to znam takie już kilkudzisięcioletnie małżeństwa gdzie ta gra trwa w najlepsze :)) Obie jej strony trochę grają i obie są zadowolone ze swojej roli. Mężczyzna taki trochę wojownik ala zresztą Don Kichot, a kobieta taki trochę strażak, motywatorka, powierniczka etc. Bywa różnie, ale obie strony są generalnie zadowolone, bo mają w co i jak grać :))
    • @JWFCiekawe spostrzeżenie. Może tak właśnie rodzą się nowe galaktyki. :)) Jak kiedyś jechałam pociągiem, to pasażerka z naprzeciwka ciągle ocierała lezące z jej oczu łzy. 
    • @RomaZnowu ciekawe wyzwanie intelektualne. :) Jesteś niesamowita!   Ten wiersz odczytuję jako intymny dialog, w którym jest wiara w miłość i bliskość mimo niedoskonałości. Prowadzony miedzy snem a jawą. "Uwierzysz" to prośba o akceptację nie idealnej, ale prawdziwej wersji siebie.  Jakbyś pytała: Czy uwierzyłbyś w mój niezwykły wewnętrzny świat, gdy widzisz mnie w takim zwykłym stanie.  Czy uwierzysz w moje wewnętrzne ciepło, żar, gdy otaczający świat jest zimny, trudny?  Świetny ten wiersz!   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...