Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sposób na pozbycie się parówek których masz dość


Grzegorz_niewiem

Rekomendowane odpowiedzi

tak jak w temacie znazlazłem pewien przepis ale go pozmieniałem bo był zbyt mdły
ciasto : woda, mąka pszenna, jajo, oregano, pieprz wszystko mieszamy..
wszystko na oko, mieszamy żeby było dość gęste bez gródek (może być bez jaja)
okej ciasto gotowe
bierzemy parówki ściągamy osłonki kroimy w na pół a potem połówki kroimy wzdłóż tak żeby jedna strona parówki była płaska a reszta okrągła
maczamy w cieście i smażymy na oleju na złoty kolor

teraz robimy sosik do tego potrzeba nam
majonez kętrzyński
ketchup włocławek
(koniecznie ten ketchup i ten majonez one są najlepsze na prawdę próbowałem inne te są najlepsze)
ogórek kiszony ewentualnie dwa
pieprz
mieszamy keczup z majonezem (w zależności ile dacie majonezu i keczupu to wyjdzie wam albo bardziej keczupowy albo bardziej majonezowy)

ogórek kroimy w najdrobniejszą kostkę dodajemy do masy majonezowo keczupowej i mieszamy dodajemy pieprz na oko i mieszamy

polecam do tego troszkę na gotowe parówki posypać ostrej papryki nie przesadzić! bo z dzisiejszego doświadczenia wyciska łzy w oczach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy gotował parówkę
- to była pierwsza parówka Jego.
Nie poszedł w ślady Goga
- kucharza niewiernego.

Głębia Jego garnka
od buzi prosto do ludzi,
kunszt parów przyrządzania
dotąd zdziwienie budzi.

Lojalny jest, życzliwy,
nie tyran chociaż Władca,
pokorny i nobliwy,
troskliwy Parówkodawca.

A po parówki przychodzą
mozołem utrudzeni,
a po parówce wychodzą,
pielgrzymi najedzeni

Parówki wciąż gotował,
więc tłumy Go chwaliły,
niewiasty zaś szanował
stąd one Mu służyły.

Im najpierw więc pokazał,
kiedy nastał dzień trzeci...
że parówka gotowa,
że można wołać dzieci.

Kiedy do garnka sięgnął
widelec trzymając w prawicy,
wielu dotąd nakarmił
świadczą o tym grzesznicy.

Śladami Jego idą,
chociaż to wąska droga,
bo za takie parówki
gotowi są sprzedać ...





Korzystałem ze źródła, żeby nie było ;)





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...