Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 Pętla

 

i znów

czas pożogi
jakby mało wierzb
wędrówek tobołków

na plecach dziecko

matki czuły gest
za wzgórzem cienie

spopielały dom
i krzyk i wiatr

przeganiają nas
dziecięcy bucik
na piasku
ślady stóp
zaschnięta krew
dół

 

pagony
sumienia
na temblaku

 

 

 

 czerwiec, 2012

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Nato wiersz porusza ...ale myśle ,że w puencie :na pagonach

sumienia
temblaku

bez na , zakłóca odbiór punty.
Ale to tylko moje TY jesteś autorem, i Toje swięte prawo przekazu!
Pozdrawiam!
Hania
+

Opublikowano

Aluno, jeśli porusza, to fajnie... wiem, wiem.. ale jak okreslić, że na pagonach są
sumienia na tmblaku. Samo.. sumienia/ temblaku.. nie może być, mówi się.. na tamblaku.
Już przy pisaniu myślałam o tym, dlatego.. na pagonach.. jest jako samodzielny wers.
Mogłoby być tylko.. pagony.. co brałam pod uwagę, ale dałam, jak dałam.
Pomyślę jeszcze "chwilkę"
Dziekuję za zajrzenie i post.
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Marku, dla mnie, przejmujące są wszystkie "ogniska zapalne" na naszym globie,
ale tutaj moje gadanie na nic się zda.. dlatego zapisałam krótką myśl w "Pętli".
Pagony uznałam za konieczne, tyle teraz. Bardzo dziękuję za wizytę, miło mi... :)
Pozdrawiam.
Opublikowano

A gdyby tak odwrócić, tzn. tytuł na koniec a w zamian pierwszy wers... bo mi ta "Pętla" jakoś wszystko odkrywa na początku czytania. Po prostu treść za bardzo stanowi o dopełnieniu tytułu.




i znów


czas pożogi
jakby mało wierzb
wędrówek tobołków

na plecach
dziecko matki czuły gest
za wzgórzem cienie spopielały dom
i krzyk i wiatr przeganiają nas
dziecięcy bucik na piasku

ślady stóp
zaschnięta krew
dół

na pagonach

sumienia
na temblaku
pętla"


Ale klimacicho aż mrozi. Fajnie!

Opublikowano

Andrzeju, mogłby, czemu nie... ale tytułowa pętla, jest również pętlą w dosłownym
tego słowa znaczeniu i dlatego właśnie jest tytułem całości.
Mnie miło bardzo, że zechciałeś tu zajrzeć i bardzo dziękuję za.. fajnie.!
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, ja wiem jakie są znaczenia. Niemniej mi się tak ekstra rozwija klimat do słowa pętla a nie odwrotnie :)
Ale oczywiście wola autorska święta i basta ;)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, ja wiem jakie są znaczenia. Niemniej mi się tak ekstra rozwija klimat do słowa pętla a nie odwrotnie :)
Ale oczywiście wola autorska święta i basta ;)))
Andrzeju, jak wiem, że Ty wiesz... :) po prostu rozwinęłam wypowiedź, bom gaduła, chyba.
"Moja peelka" mówi, żeby nie ruszać zapisu, ale nie neguję tez Twojego pomysłu.
Dziekuję za ponowny wlgąd.!
Opublikowano

sumienia? dobrze gdy są, nawet jeśli połamane. niestety, kultura audiowizualna, której oddziaływania nie sposób uniknąć, konsekwentnie stara się zabić je we współczesnych społeczeństwach. nie będę się rozpisywał, bo to temat rzeka.
wiersz doskonale oddaje stan beznadziei, w którą popada coraz więcej tu i teraz żyjących. dlaczego tak jest? to kolejny temat do obszernych przemyśleń.
pozdrawiam serdecznie :)
i do poczytania :)

Opublikowano

Ślady wojny? Jeśli tak, to ja też mam tu gdzies wiersz o tym: "Wspomnienia niezbyt letnie" - jeśli masz ochotę, to zajrzyj. Twój wiersz jes znacznie bardziej niedomówiony, mój - reportersko dosłowny, ale też wiersz, nie reportaż bynajmniej.
Podoba mi się Twoje "niedopisanie", ja tak nie umiem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Karusia  Podłączę się do komentarza @Deonix_, ciekawa historia, z powodzeniem możesz z tego zrobić wiersz dla dzieci, jednak końcówkę, czyli puentę chyba trzeba dopracować, nie wiem co tam wymyślisz, może to, że wszystkie dzieci potem zdrowiały, lub rosły zdrowe czy mądre, uśmiechały się, albo stawały się grzeczne, podumaj dłużej :) Możesz nawet nazmyślać, nakłamać, pofantazjować, byle było ciekawie.    Wiesz, pracowałam też przez kilka lat z dziećmi, Stasiu nie chciał spać w dzień, zawsze pytał dlaczego tak trzeba. Więc trochę bujałam, a trochę mówiłam prawdę. Pytałam czy chce być taki duży jak jego tatuś. Koniecznie chciał i to bardzo szybko. No więc przekonałam go, że kiedy dzieci śpią, to szybko rosną. Oczywiście, zasypiał tylko przy bajce, no ale za to jak już się obudził, leciał do lustra i sprawdzał ile urósł :) Wtedy mówiłam, że jakieś dwa milimetry, a on pytał ile to jest, pokaż mi. Nie był zadowolony, bo to było dla niego za malutko, więc zaczynało się dodawanie. Jednego dnia dwa, drugiego dwa - ile to będzie jak dodasz? Pomyśl nad wierszem, tak żeby było ciekawie, powodzenia :)      
    • @Deonix_ Świetny komentarz. Dni tygodnia, miesiąca, roku to zawsze bieg do przodu, do lepszego życia, do celu. Jeżeli dobrze zrozumiałem to moje skromne opowiadanie wyzwoliło w Tobie refleksje nad własnym ŚWIATEM. Żeby nie marudzić do czego mam skłonności, podsumuję Twój tekst cytatem z Leonarda DiCaprio: " najpiękniejsze co może zdarzyć się mężczyźnie to spotkać inteligentną kobietę". Dziękuję. Się kłaniam. rusłan.
    • Zaciekawił mnie tytuł.    Nie wiem jednak, czy nie lepiej byłoby "temu wierszu" w formie baśni.    Ponadto, w opowiadanej historii brakuje mi rozwinięcia. Jest klimatyczny wstęp, a potem, jak burza, przejście do akcji, a ja się jeszcze może chciałam pozachwycać, odczuć nastrój, powyobrażać sobie, a tu bach - Miś z przyjaciółmi postanowili, i już!   A puenta... no litości, mówisz mi, co mam zobaczyć, bezczelnie, nie dajesz przestrzeni, nie pozwalasz myśleć inaczej!... Nawet w utworach dla dzieci coś się we mnie burzy, gdy czytam takie wpyskostrzelne morały, wybacz określenie...   Jeszcze jedno:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wytłuszczone to imię Misia, czy staroświecka partykuła? Bo jeśli to pierwsze - dałabym dużą literę :)   Uff, już Cię więcej nie chcę męczyć, ale krótko podsumuję - wg mnie utwór ma klimatyczny potencjał, jednakże jego forma wymaga dopracowania (w tym rozwinięcia środka treści i przemyślenia nad ujęciem zakończenia w sposób dla czytelnika mniej oczywisty) oraz - być może - zmiany gatunku, z wiersza na baśń. Przemyśl to, proszę. To oczywiście mój punkt widzenia i zrobisz, co ze chcesz, ale prosiłaś o opinię, więc ufam, że się nie obrazisz :)   Pozdrawiam :)   Deo  
    • @Wakss  Dobrze, że się nie obrażasz, dałeś znak, że lubisz komentarz. Bardziej chodzi o to czy czy zrozumiałeś. Przeczytaj proszę, tę pierwszą zwrotkę na głos. Tam, gdzie postawiłam ukośniki, na chwileńkę się zatrzymaj. To taka malutka ławeczka, żeby przysiąść z oddechem. Musisz to usłyszeć, te trzy wersy wyznaczają rytm wiersza. Powtórz to kilka razy na głos, złapiesz co trzeba, to właśnie jest średniówka. Jest jak dróżka, musi wypadać do końca w tym samym miejscu, bo inaczej wiersz wali się jak domek z kart. Złapiesz to, wiem, bo dobrze zacząłeś. Tak musisz ustawiać, przestawiać, szukać nowych słów lub synonimów. To się nazywa praca nad wierszem :)   Aaa, na marginesie i na przyszłe wiersze. Nie musi być w środku wersu, nie musi być 6+6, może być 5+5, 5+4, 6+7, 7+6 itp. Ma tylko być w każdym wersie identycznie, bo inaczej się rozsypuje i nie ma melodii. Dawaj! :)  
    • @Wakss  Jak zaczęłam czytać, pomyślałam, odrobiłeś lekcję ze średniówką. Trzy wersy wyznaczyły mi rytm

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      6+6 sylab I tak powinieneś trzymać do końca. Czwarty wers ma już średniówkę po 5 sylabie, dalej kolebie się jak kareta na różnej wielkości kółkach. Myślę jednak, że potrafisz, tylko śpieszysz się ze wstawieniem na portal. Czepiłam się tylko jednego, średniówki, bo z wszystkim na raz i tak się nie uporasz. Dzisiaj na tyle, pozdrawiam :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...