Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Wysoka fala


Oxyvia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kochana Kaliope, baaardzo Ci dziękuję za trzeci juz list chwalący mój skromny wierszyk oraz za Twój piękny wiersz-piosenkę dla mnie! Jestem naprawdę wzruszona i oszołomiona! Kłaniam się nisko i jeszcze raz dziękuję!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Grażyno, bardzo dziękuję za ten ważny dla mnie komentarz - jeśli wyciągasz z wiersza dużo dla siebie i jest on w znacznej mierze o Tobie, to daje mi to olbrzymią satysfakcję, bo przeciez staram się pisać prawdę o ludziach i dla ludzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Anno, dziękuję serdecznie za wyrażenie "dobrze uchwycony" i za +. :-)))
Myślę, że ludzie ewoluują nie tylko negatywnie, w tym samym stopniu pozytywnie, ale po prostu najsilniej odczuwamy to, co dla nas złe, co sprawia ból lub jest zagrożeniem dla nas. Dobre rzeczy słabiej postrzegamy, bo nie musimy się przed nimi bronić. Taka nasza natura.
Serdeczeństwa. :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, samotność wszędzie na nas czeka, a, paradoksalnie, kiedy przed nią próbujemy się ukryć... tak, wtedy właśnie popełniamy błąd. Dużo prawdy w tym co piszesz, a takie uzewnętrznienie bardzo silnych emocji niejednokrotnie pomaga. Cóż my możemy wobec świata? Cóż, ile możemy, powinniśmy dać. Tylko nie zawsze się chce... i miast chęci i radości zostaje pustka...
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oxy, piszesz o tym, co w życiu najważniejsze, co czyni człowieka szczęśliwym, za czym nieustannie "gonimy"- to właśnie MIŁOŚĆ!!! Kiedy nie mamy kogo kochać i sami nie jesteśmy kochani, czujemy się baaardzo samotni i nieszczęśliwi.
Jednak miłość jest delikatna i krucha, wymaga stałej "pięlęgnacji", nasycenia, podtrzymywania a ponadto jest "niezależna" - przychodzi kiedy chce i kiedy chce odchodzi, dlatego tak ważne jest: "śpieszmy się kochać..."póki ona jest :)

Piszesz o ludzkich uczuciach i to lubię. Lubię także twój dopracowany warsztat.

Cieplutko z uściskiem :))
Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Roklinie, dziękuję Ci bardzo za koment pełen zrozumienia treści wiersza.
Jasne, powinniśmy żyć tak, żeby przydać się na coś ludziom i w ogóle światu. Ale nie tylko nie zawsze się chce, czsami po prostu nie ma komu cokolwiek dać z siebie, bo nikt niczego od nas nie potrzebuje - i to jest najgorsze w samotności.
Ja również pozdrawiam. :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C. Historia ludzkości to lista wojen; hańba.
    • @Marcin Sztelak Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam.
    • @befana_di_campi Skrzydła kwiatów - Sztaudynger   Niejedna prawda podziw budzi w gapach: -Kwiat nie ma skrzydeł. -Nieprawda! A zapach?    
    • pomóż mi majem się pozachwycać tak niedorzecznie jak wtedy zimą gdy w mróz tuliłaś kwiaty na szybach a ja wiedziałem że ci się przyśnią   że zaczniesz tęsknić za pierwiosnkami każdym krokusem jeszcze uśpionym i za tą chwilą kiedy zatańczysz ze mną na łące w rannych mgłach wiosny   myślami jednak wciąż w lutym jesteś bo mnie namawiasz żeby odśnieżyć wśród traw i kwiecia do tańca przestrzeń zdmuchując pierwszy biały puch z mleczy
    • „Albowiem prysły zmysły”   gdy raz Kalina na brzegu Wisły leżała mając strój zbyt obcisły Wasowskiemu i Przyborze choć łowili tam węgorze i starzy byli wprost prysły zmysły   Szerokie ujście   wciąż ginekolog pływa po Wiśle a zdobyć Luśkę ma dziś w zamyśle gdy już blisko było morze widząc ujście rzekł mój Boże o anatomii wiedzę uściślę   Sikorka czy gąska?   ślicznej sikorce żeglarz na Bzurze kreślił literki po całej skórze choć nie była oczytana taki pisarz i to z rana zawsze mieć chciała kumpla po piórze   Konik czyli hobby?   młody hydraulik Czesiek znad Bzury lubi antyki jak mało który jego konik i w robocie często mu przynosi krocie zwłaszcza gdy przepcha już stare rury   Powrozy i szpagat   Zdzichu powrozy plótł przy Nogacie i grube świństwa ślicznej Agacie ona była cienka w pasie więc dumała czy z nim da się bowiem lubiła bardzo w szpagacie   Dylemat   z biura patentów Stach nad Nogatem kradnących pomysł smagałby batem ale gdy w sztuce kochania Zośka jest taka jak Ania nie wie która się hańbi plagiatem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...