Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

/czytaj ze współczuciem/


z głębokości swej butelki czniam was
nieortograficznie
jam jest bunt i katz wyniosły
pubów pacjent
śnięty wezyr

adorator każdej pipki
głoszę własne tu filipki
nie ma dam bo wszystkie dziwki

z głębokości swego ego ignoruję
konwenanse
jam jest git wstawiony Henio
piszę w czkawce
na odstawce

adorator każdej pipki
głoszę własne tu filipki
nie ma dam bo wszystkie dziwki

z głębokości swej nicości prorokuję
świt poezji
jam jest gdyż nikogo nie ma
Henia bunt i katz poeci
zachowajcie w swej pamięci

adorator każdej pipki
głoszę własne tu filipki
nie ma dam bo wszystkie dziwki

Opublikowano

...witam Pana Sojana trojga imion..
z wysokości butelki..??? no , no...to współczuję...mimo bunt rękę mistrza czuć ( ? )... ;-)))))))))))))) swit poezji mówisz..?
optymista oczywista mimo, że wstawiony Henio czka...ahaha..;-)))

ale , ale..czekam na filipki...nie czcze dla mojej.... ;-))))))))
pozdrawiam. agusia..hihi

Opublikowano

OGŁOSZENIE BEZPŁATNE!
--------------------------------
Poszukuje się kapeli punkowej, która wykona powyższy utwór.
Zgłoszenia, warunki etc. do ustalenia.
--------------------------------

To chyba będzie dyskusja o wyższości Muzy wina nad Muzą wódy
(Browar odpada w przedbiegach)

Pozdrawiam

Opublikowano

Jak tam frustratka?
Ciekawe, czy te osoby, które swego czasu merdały ogonami pod "songjanem" wpadną tutaj ze świętym oburzeniem... Ale chyba nie.

A swoją drogą wątpię, żeby podmiot liryczny tyle pił - jakby pił, to by tyle nie pisał.

Opublikowano

Dawno już wiadomo, że pisząc o kimś, to my najbardziej piszemy o sobie. Jakby więc nie patrzył, to w sporej mierze jest to wiersz autobiograficzny. Pozdrawiam

Opublikowano

Tekst z ręką w nocniku.
Ktoś kiedyś wpuścił kurwy na forum i tak zostało.

Opublikowano

WiJa;
czytam i czegoś nie rozumiem - to sztuka nie może być swobodną kreacją? i aby napisać dialog mordercy trzeba koniecznie kogoś ukatrupić?
- a może chodzimy razem do tych samych winiarnii?
ja dialoguję z pewnym podmiotem stworzonym przez Henia a podziwianym gromadnie na orgu- ba - wcielam się aby pojąć drogi geniusza;
naprawdę - staram się,
i wyobraź sobie - na trzeźwo!

pozdrawiam

J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




nie warto uchodzić za uroczystego durnia ale warto zastanowić się, kto postawił ten nocnik na orgu i kto go bezustannie napełnia, więcej, kto daje temu aplauz - historia portalu dostępna każdemu kto chciałby wyciągać jakieś konstruktywne wnioski;

odwagi Przyjacielu, ale nie bądź taki powierzchowny w sądach bo to na portalu literackim po prostu nie wypada -

pozdrawiam mrugając

J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




nie warto uchodzić za uroczystego durnia ale warto zastanowić się, kto postawił ten nocnik na orgu i kto go bezustannie napełnia, więcej, kto daje temu aplauz - historia portalu dostępna każdemu kto chciałby wyciągać jakieś konstruktywne wnioski;

odwagi Przyjacielu, ale nie bądź taki powierzchowny w sądach bo to na portalu literackim po prostu nie wypada -

pozdrawiam mrugając

J.S
A czemu nie wypada?
Wie Pan, kiedyś można było spuszczać mierne teksty. A teraz same "plusiaki - rozrabiaki" i pięć dych za konto nomen omen plus. Dlatego tekst nocnikowy a i portal "literacki" powoli już tylko z nazwy od szkła - mam na myśli dział dla "wprawnych poetów". Każdy kto chce się wpisze i jest "wprawny" jak nie wiem co ;)))

Nie odmrugam, aczkolwiek odpozdrawię :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No wiesz, mafia, tym bardziej na trzeźwo, ma taki wydźwięk jaki ma. I wolałbym już się nad tym nie rozwodzić. W końcu najbardziej/najwyraźniej każdy widzi to, co widzi, czyli to co chce widzieć (bo też co innego /inna rzecz/ każdemu oczy przysłania) . Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




heh, a powiem Ci Jacku, tak szczerze, ze tekst równie dobrze mógłby pasować do wielu Twoich słów :p z wierszy i komentarzy, bo dość często rozbijaly się o majtki i picie

dla mnie ten wiersz nie jest parodią, czytam w nim raczej specyficzne dla Ciebie "belferstwo", takie pokazywanie palcem że to czy tamto jest be jak np tu:
"z głębokości swego ego ignoruję
konwenanse"
"z głębokości swej butelki czniam was
nieortograficznie"
i ten wstęp "czytaj ze wspóczuciem" oraz użycie samego "henia"

no, ale fakt, Twoje poczucie humoru jest mi bardzo dalekie, więc ten wiersz działa w mojej głowie tylko jako frustratynka


a tak Psowo
ja na ten przykład lubię pisanie Hęryka, ponieważ mimo mniejszej lub większej poradności technicznej ma w sobie życie, pomysł żwawy, jakąś fajną niewymuszoną, nieprzeintelekutualizowaną świeżość i nie sili się na nic, nie wmawia jakie jest wielkie i wpaniałe uzywając wrażenia erudycji. te wiersz nie łapie tej Hęrykowej energii, dlatego dla mnie takie tam beleco wyszlo.

pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzisiaj ujrzałem twe kształty obłe W parku za ławką stałeś nadobnie I na wspomnienie romansów naszych Poniżej krzyża dreszcz przeszedł masę. Twój męski profil zawsze mnie kręcił Z wysiłku mózg odmawiał pamięci Bo tylko Ciebie zawsze kochałem Dosiadać innych damek nie chciałem. Stopy spocone ręce natchnione Nie straszne były mi jęki Twoje Męsko objąłem swoją osobą Poprowadziłem przed sobą drogą. I już się mierzę z nowym wyzwaniem Chcę Cię ujeździć mój drogi Panie I sapać z Tobą przez dzionek cały By zazdrościły inne pedały. Nie musisz dzwonić jestem przy Tobie Przesmarowane masz szparki w sobie Więc się nie dąsaj i daj mi Siebie . . . . . . . . . . . . . mój Ty rowerku tak brak mi Ciebie.      
    • @Migrena Z drugiej strony: Kobieta nawet rozebrana, Zawsze ma coś do zaoferowania.
    • @Christine Koleżanko Christine dlaczego ja miałbym się z Tobą na ten temat kłócić? Mnie się w ogóle nie chce kłócić. Wiesz 5 lat temu wszedłem na to forum. I w ogóle myślałem, wiesz naiwny jestem, że się da. Że to w ogóle jest możliwe zaistnieć w literaturze i zrobić sobie z tego zawód. Myliłem się po prostu choć codziennością doszedłem do miejsca nr 2 w rankingu tego portalu. Potem ktoś mi powiedział, sąsiad zresztą, pisz piosenki. Tam jest cytuję "kasa". Z początku wydało mi się to niemożliwe. Ale usiadłem i mam napisanych 32 piosenki, utwory przepraszam, zresztą podobno wszystkie są youtubie.. Ale nikt nie chce ich kupić. Żaden muzyk, ani pies z kulawą nogą się tym nie zainteresował w sposób nieco bardziej praktyczny. Teraz mnie namawiają jak się przyorientowali, że w ogóle nieco znam się na sztuce i nie wiem może mam jakiś właściwie analityczny umysł, nagrywaj i twórz recenzje. Najlepiej rozgadaj się do kamerki, czego osobiście nie znoszę, ale to inna sprawa. Taka jedna od pewnej książki czeka na mnie zresztą. I co? Zrobię kilkadziesiąt recenzji i znów ani grosza, a wręcz dopłacanie? Tu nie chodzi o żadną jakość ani ilość. Nie chodzi też o żadną pomysłowość. Ani o jakąkolwiek umiejętność w którejkolwiek z dziedzin. Chodzi tylko i wyłącznie o zapisanie się do jednej z kilku no może kilkunastu partii. Możesz też od biedy wybrać sobie jakąś firmę, albo raczej dać jej szansę żeby ona ciebie wybrała i najlepiej celować w bogaty koncern. I tylko o to, o nic więcej. Ktoś mi po latach korespondencji zresztą wytknął, że jak to tak wszystko uczciwie, prawdziwie i życzliwie piszę nie wdając się w niesnaski to muszę być po prostu fałszywym człowiekiem. A prawda jest nieco inna, leki uspokajające biorę co mnie robią wyjebongo. Im więcej piszę i im więcej przejmuję się pisaniem to okazuje się tym bardziej z leków nie chcą mnie wypisać. To tyle. Prawda taka. A reszta to jedno wielkie kłamstwo. 
    • że dziś albo jutro zresztą nie ważne aby lepiej było   by chciał wiatr wiać który ciepłem  częstuję   żeby drzewo szumiało a nocą świerszcz upiększał sny    by miłość nie kłamała by była szczera jak echo   a prawda zawsze była prawdą by nie płakała   by życie cieszyło nie było cieniem trudnych chwil   może dziś albo jutro zresztą nie ważne ważne by być   widzieć zachody czuć zapach ziemi umieć kolorowo śnić
    • @huzarc Dzięki za komentarz. @Christine Cieszy mnie, że to dla Ciebie ważny wiersz. Dzięki za komentarz.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...