Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zakochała mnie w sobie.

Bez oswajania lęków,
rozpinam
guziczki na piersiach,
dopinam swego.

Francuskie pończoszki puszczają drogie oko,
nie ważne, straty
do odrobienia.
Co tam przeszkody, kiedy przyjemność
na wyciągnięcie portfela.

Nie byłem Midasem.

Wszystko, czego dotknę, zamienia się w gówno,
trudno
zaryzykować miłość
od ręki.

Opublikowano

KLAUZULĄ WIERSZA ZAMIENIŁ PAN SWOJĄ POEZJĘ W GÓWNO. A SZKODA BO TO O MIŁOŚCI CHYBA, CZY O ALIBI ? NO CÓŻ TRAFIŁA SIĘ TRUDNA POEZJA NA FORUM. WYMAGA WNIKLIWEJ ANALIZY.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bzyk, bzyk to pewnie giez
(pomyślał byk)
pozostawił KROPKI trzy
wielkie, by nie przeoczył nikt
że TU był

ps. pewien bzyk lubił jeździć wielką furą, nikt go nie widział, ale fura była widoczna z daleka;
Opublikowano

Każdy ma prawo do swojej opinii, wyrażenia swojego zdania na temat wiersza. Dobrym zwyczajem jest aby komentator dodał: podoba się bo; lub nie podoba się gdyż:.
Mnie zainteresował ten wiersz, ponieważ Autor porusza w nim ważne sprawy, tempo i bylejakość życia obejmuje również sfery uczuciowe, teraz zredukowane tylko i wyłącznie do cielesności. Przykładem tego jest podmiot liryczny tego wiersza.
Pocieszającym jest to, że peel zdaje sobie jednak sprawę, że coś dobrego go omija, boi się jednak 'zaryzykować milość'.
Mocna puenta jest bardzo na miejscu i nie znalazła się tutaj przypadkiem.
Serdeczności
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...