Prowincjusz Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2012 artyzm osaczony pajęczyną artretyzmu natchnienie zatkane niedotlenieniem woli jęki metafizycznego natężenia pląsanie wyblakłej świadomości ból nieudolności demencja nadwrażliwości zobojętnienie i czekanie na Energię że teraz że tak że już ! ... może przyjdzie zstąpi olśni powali swoją oczywistością ożywi nakarmi wygłodniałą próżność przecież tak wiele mam wam do powiedzenia... 1
Baba_Izba Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Ładnie i ciekawie opisałeś odwieczne 'męki tworzenia', które odczuwają również poeci. Chyba niepotrzebnie duch i energia z dużej? Serdecznie pozdrawiam - baba
Prowincjusz Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Dziękuję za pochlebna recenzje mojego, w zamyśle, żartobliwego wierszyka; wyszło nieco poważniej :) Duch zmalał, Energia została wielka;) Serdeczności :)
mefisto35 Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Duch a dusza to dwa różne słowa więc to albo tam nie pasuje.
Prowincjusz Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2012 No tak, mi też coś tam w tym wierszyku nie pasuje. Cały wiersz sie nie chce wpasować. Będe chyba bisować , niestety;) Pozdrawiam
Baba_Izba Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Moim zdaniem, pozostał zamierzony ton żartobliwości, co doskonale podkreśliła puenta. Powiedzmy, że jest na pograniczu powagi i śmiechu z samego siebie! Heeej!
Sylwester_Lasota Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 zabawny, całkiem nieźle napisany wierszyk, chyba o większości z nas :))) pozdrawiam i do poczytania :)
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 ...a więc jednak nieco autoironii sie przebiło. Posępnej takiej dramaironii;) Pewnie mógłbym być warsztatowo lepszy, ale leniwy jestem okrutnie, a lenistwo, jak wiadomo, jest maską obawy;) Pozdrawiam
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuje. Dotychczas pisałem do jednej z szuflad w mojej głowie, ale juz sie tam nie mieszczą, więc wywalam do internetu. Papieru szkoda! Pozdrawiam
Staszek_Aniołek Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 ja sobie myślę, że oczywistością może powalić jeśli się odpowiednio długo wczyta, wejdzie w głębię... nie rozumiem tej próżności, czyżby autor tworzył żeby ją zaspokoić? mam inne teorie... witaj na forum pozdrawiam
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zwalczam próżnię w sobie. Moze sposobem na to jest dzielenie sie nią z innymi;) Pozdrawiam
aluna Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Masz właśnie wiele do powiedzenia...i to właśnie zrobiłeś!My piszący też przelewamy na papier słowa , aby sie wyzwolić, po co tłumić coś sobie ,lepiej podzielić sie przemyśleniem, zrobiłeś to świetnie! Pozdrawiam!
Grażyna_Kudła Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Emocje rozsadzają wiersz, czy aby autor nie podłożył gdzieś dynamitu :))) W zakończeniu tkwi potencjał, gorzej gdyby już nic nie było do powiedzenia. :)
Zdzisław_Chciwiec Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 ... he he - jal dla mnie = " Cierpienia mlodego Wertera " ... skąd ja to znam ? ...całość do kupienia, puenta niezła - poszukiwanie veny. Całść zaniża jedno zdanie " tak zwanej duszy albo ducha " , które zamieniłbym na cokolwiek - choćby na " w imię sławy i chwały , et Filii, et Spiritus " ... a może być i bez Filii jeśli nie dbasz o potomnych ...pozdr :)))
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za połechtanie mej próżności:)
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. He, he: emocje niemocy jak dynamit. Pięknie dziękuje :) Po prostu zdiagnozowałem sie jako patentowany leń: zamiast nad wierszem 'popracować', liczę na wenę daną wieszczom ;))) Że zstąpi i wypowiem niewypowiedziane. Taklie piekne marzenie-złudzenie posiwiałego już młodzieńca :) Serdecznie pozdrawiam
Prowincjusz Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuje za sugestie, |Już sie powyzej kajałem, żem leń ! Coś tam pozmieniałem. Ukłony
Spółka Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2012 sarkastycznie, z poczuciem humoru. udało się. pozdrawiam! energii lepiej nie prowokować, niech zostanie z wielkiej - dobra decyzja. pozdrawiam i plus. :) S.
Magda_Tara Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2012 ;))) nie taki znów początkujący (autor), ale pokora się liczy i atencja dla Energii większa od tej dla ducha! spoko! wyrosną z Ciebie ludzie (literackie ludzie), jeśli nie zabraknie pokory, cierpliwości i (hihihi) pracowitości! plus na zachętę - za poczucie humoru i dystans do siebie - szczególnie. uśmiechłeś człowieka, a to dużo! :D
Prowincjusz Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czekam na nie-zwykłą Energię, więc z dużej bukwy;) Dzis niedziela, jest szansa ! Dziękuje za 'pluśnięcie' i pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się