Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dyziu, pisałam wyżej o rezygnacji z interpunkcji i chyba wolę, jak czytelnik ma "dowolność" w czytaniu.
Mam też nadzieję, że powyższa treść sama cichutko wybrania się przed niezrozumieniem. Co do prozpozycji,
za którą niepotrzebnie przepraszasz, ten wers mógłby tak brzmieć, ale wymagałby przeróbki poprzedniego,
na co w tej chwili nie mam "sił". Cieszę się, że zagustowałeś w "Burzanach".
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jej, ja tych skojarzeń z rafą nie znam, wychodzi na to, że czegoś nie wiem, cóż... :(
Ale widzę, że wiersz zaskoczył Cię mile, zakończeniem, naprawdę cieszę się, że jest..
bardzo. Lilko, dziekuję Ci za odwiedziny.
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoja definicja bluesa.? a to dobre, ale wiesz.. to może pomóc w pewnych chwilach tego "wewnętrzengo więzienia",
z muzyką i na "bezmuziu" łatwiej. ;) Staszku, dziękuję, że byłeś.
Ślę pozdrowienie... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Waldku, miło Cię gościć po dłuższej przerwie i miło, że treść przypadła.
Tak, w tym wierszu nie mogło zabraknąć ciepła w postaci nadziei.. ona pomaga, mimo wszystko. Bradzo Ci dziekuję za ślad.
Też pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Właśnie, skoro razem po małych i wielkich burzach.. niech tli się, aż wiosną im się zazieleni.
A to co wyżej, niech nie będzie jedynym motywem.. ;)
Dziekuję za sympatyczne.. i z upodobaniem.. zagadanie.
Również pozdrawiam.. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bradzo dobrze czytasz i "doczytujesz" spomiędzy.. w wielu miejscach jest podobnie, rozumiem analogie.
Tereso - Krysiu, dziękuję za wyszczególnienie ulubionego i dla mnie fragmenciku. Fajnie, że tutaj zaszłaś, dzięki.
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oxyvio, żeby tylko jedna skarga, to pikuś, ale wielu skargom i "arytmii" zwykle towarzyszą: newrowość i strach..
Podobnie jest z kłótniami wszczynanymi z byle powodu...Wszystko w porządku, dobrze odbierasz.
Dziękuję, ża zaszlaś tutaj.
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Andrzeju, fajnie, że ogólnie jest.. fajnie..
Piszesz.. miejscami.. ale cytujesz tylko jednen fragment, w kótrym nie chciałbym pomijać niczego,
bo poszczególne elementy coś znaczą i uzupełniają się. Ale chcę podziękować za obecność... :)
Pozdrawiam.
Opublikowano

Nata, ja mam takie no... takie dziwactwo w kwestii oszczędności słownej. Oczywiście zostaw jak jest. Moje czytanie jest tylko moje :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oxyvio, żeby tylko jedna skarga, to pikuś, ale wielu skargom i "arytmii" zwykle towarzyszą: newrowość i strach..
Podobnie jest z kłótniami wszczynanymi z byle powodu...Wszystko w porządku, dobrze odbierasz.
Dziękuję, ża zaszlaś tutaj.
Serdeczności i Tobie... :)
Jeśli dobrze odbieram, to znaczy, że jest dobrze napisane.
Opublikowano

Alicjo, wiem, takim burzom nie łatwo przeciwstawić się, dlatego dałam delikatne zakończenie, dające nadzieję
... tęczę.. jak ładnie to określiłaś. Cieszę się, że wiersz spodobał się. Cieszy mnie również Twoja obecność,
dziękuję Ci.
Pozdrawiam tęczowo... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Popieram Emmko, jak mi coś doskwiera, też czekam na wiosnę.. by się "zrefleksić"
Dziękuję Ci bardzo za wizytę i za słowa.. dobry.


Oxyvia.. jeśli dobrze odbieram, to znaczy, że jest dobrze napisane
Jasne, że dobrze czytałaś i miło mi, że ponowniu tu zajrzałaś. Dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie obie Panie... :)


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



...to nie jest opis nadmorskiego bulwaru
w trakcie czytania nie pozwala nabrać rozpędu
labirynt skojarzeń wzajemnie powiązanych
siecią pajęczych neuronowych nitek
nieustające przesyła sygnały
czy się załączyć czy jeszcze poczekać
syrena zwleka lamki już migają

jedno jest pewne
zmusza do myślenia

wiersz


dzień dobry Nato :)
Opublikowano

To prawda, wiersz nie nabiera rozpędu, a labirynt skojarzeń neuronowych nitek
śle sygnały i czeka... niech oboje pomyślą, bo wiosna już trwa.!
Dziękuję bardzo za miły komentarz.
Dzień był dobry Inocenty. Życzę Tobie miłego wieczoru.
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Christine Koleżanko Christine dlaczego ja miałbym się z Tobą na ten temat kłócić? Mnie się w ogóle nie chce kłócić. Wiesz 5 lat temu wszedłem na to forum. I w ogóle myślałem, wiesz naiwny jestem, że się da. Że to w ogóle jest możliwe zaistnieć w literaturze i zrobić sobie z tego zawód. Myliłem się po prostu choć codziennością doszedłem do miejsca nr 2 w rankingu tego portalu. Potem ktoś mi powiedział, sąsiad zresztą, pisz piosenki. Tam jest cytuję "kasa". Z początku wydało mi się to niemożliwe. Ale usiadłem i mam napisanych 32 piosenki, utwory przepraszam, zresztą podobno wszystkie są youtubie.. Ale nikt nie chce ich kupić. Żaden muzyk, ani pies z kulawą nogą się tym nie zainteresował w sposób nieco bardziej praktyczny. Teraz mnie namawiają jak się przyorientowali, że w ogóle nieco znam się na sztuce i nie wiem może mam jakiś właściwie analityczny umysł, nagrywaj i twórz recenzje. Najlepiej rozgadaj się do kamerki, czego osobiście nie znoszę, ale to inna sprawa. Taka jedna od pewnej książki czeka na mnie zresztą. I co? Zrobię kilkadziesiąt recenzji i znów ani grosza, a wręcz dopłacanie? Tu nie chodzi o żadną jakość ani ilość. Nie chodzi też o żadną pomysłowość. Ani o jakąkolwiek umiejętność w którejkolwiek z dziedzin. Chodzi tylko i wyłącznie o zapisanie się do jednej z kilku no może kilkunastu partii. Możesz też od biedy wybrać sobie jakąś firmę, albo raczej dać jej szansę żeby ona ciebie wybrała i najlepiej celować w bogaty koncern. I tylko o to, o nic więcej. Ktoś mi po latach korespondencji zresztą wytknął, że jak to tak wszystko uczciwie, prawdziwie i życzliwie piszę nie wdając się w niesnaski to muszę być po prostu fałszywym człowiekiem. A prawda jest nieco inna, leki uspokajające biorę co mnie robią wyjebongo. Im więcej piszę i im więcej przejmuję się pisaniem to okazuje się tym bardziej z leków nie chcą mnie wypisać. To tyle. Prawda taka. A reszta to jedno wielkie kłamstwo. 
    • że dziś albo jutro zresztą nie ważne aby lepiej było   by chciał wiatr wiać który ciepłem  częstuję   żeby drzewo szumiało a nocą świerszcz upiększał sny    by miłość nie kłamała by była szczera jak echo   a prawda zawsze była prawdą by nie płakała   by życie cieszyło nie było cieniem trudnych chwil   może dziś albo jutro zresztą nie ważne ważne by być   widzieć zachody czuć zapach ziemi umieć kolorowo śnić
    • @huzarc Dzięki za komentarz. @Christine Cieszy mnie, że to dla Ciebie ważny wiersz. Dzięki za komentarz.
    • @Migrena Niczego nie obiecuj, bądź sobą, bo lubię ludzi otwartych, szczerych i z takim właśnie poczuciem humoru jak Twój. :)))))
    • @Simon Tracy Piękny,oniryczny wiersz. Gratuluję nieprzeciętnej wyobraźni. Pozdrawiam.:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...