Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niestety jest jak w wierszu, a pociechą jest to, że: cierpienia w obecnej porze nic nie znaczą w porównaniu z chwałą, która ma być w nas objawiona. Albowiem stworzenie ze skwapliwym oczekiwaniem wypatruje objawienia synów Bożych. Gdyż stworzenie zostało poddane daremności nie z własnej woli, lecz przez tego, który je poddał, na podstawie nadziei, że również samo stworzenie zostanie uwolnione z niewoli skażenia i dostąpi chwalebnej wolności dzieci Bożych. Gdyż wiemy, że całe stworzenie aż dotąd wespół wzdycha i wespół doznaje boleści - List apostoła Pawła do Rzymian 8, 18-22.

Opublikowano

Bardzo ładny choć smutny Twój wiersz, Waldemarze! Jest w nim oprócz smutku zawarta przestroga: jeśli ktoś spowoduje łzy, to nawet po upływie czasu, nawet jak zostanie mu przebaczone, pozostaną świadkowie, pozostanie ból!
Spokojnych, radosnych Świąt!
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Stęmpelku - ciesze się bardzo że wiersz zatrzymał .
Za ciekawy wpis pod wierszem wielkie dzięki , oraz za plusa.
Przepraszam że tak późno odpisuje , ale czas wolny u mnie to rzadkość.
Jeszcze raz wielkie dzięki .
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Miła Babo - dzięki za słowo - ładny - oraz bardzo ciepły kom.
Ciebie również bardzo przepraszam że dopiero dziś odpisuje .
Ale czas wolny to u mnie skarb .
Jeszcze raz bardzo dziękuje i życzę miłego wieczoru.
pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Świetny wiersz, tak foremnie, jak treściowo,  zgadzam się z przekazem bardzo mocno.  Wiele tracimy w tym codziennym zapędzie jak na autostradzie, czasami aż nie wiadomo za czym,  a taka introspekcja i rozejrzenie się po bokach są dla higieny psychicznej przecież potrzebne.  Chociaż nie raz wyrzucam sobie, że potrafię się zachwycić czerwonym listkiem jesiennym,  pomidorem na kanapce, (po)wietrznym ruchem trzciny nad wodą. Ale może właśnie to ratuje mi życie, a Ci "dorośli", którzy nie potrafią patrzeć na świat oczami dziecka i się nim rozkoszować, nie mają tej wrażliwości i receptywności, cierpią okrutne katusze?  Daje do myślenia (i odczuwania) Twój wiersz :)))   Serdecznie pozdrawiam (już jesiennie :))   Deo
    • @ToyerTwój zamysł podoba mi się, problemy techniczne typu nie potrzebne 'ja' w pierwszej zwrotce, to nie przeszkoda, w następnym spróbuj rytmikę poprawić. psocik retro wybacz Grzeszny ja byłem i beznadziejny, Nadzieję pochowałem pierwszy, Pierwszyznę sobie przyznałem, O nadziejo bez ciebie bezgłośnie - konałem.  
    • Nadzieja umiera ostania umarłem przed nią w martwej duszy zapytania wciąż jeszcze są ze mną Nadzieja nie ma głosu więc nic nie odpowiada lecz jest i ma dobry słuch dlatego do niej gadam Moja Nadziejo nie umieraj żyj we mnie do końca nie zostawiaj mnie samego  martwego ducha pocieszaj Dziękuję że jesteś i będziesz chociaż nie masz żadnej mocy bez ciebie się rozpadnę i na zawsze zostanę martwy To ty powinnaś umrzeć ze mną tego samego dnia z ostatnim oddechem lecz umarłem jeszcze przed tobą i to jest moim grzechem Zostawiłem cię najdroższa Nadziejo mam nadzieje że mi wybaczysz
    • @sam_i_swoi A dziękuję, napisałem to już kiedyś. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...