Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co czujesz, trupie?
Wyklęty poeto,
Pisz, że znów konasz.

Że kochasz- śmiertelnie
Poważny znów bądź,
Krwawy pływaku!

Już zasnął dzień,
Możesz się zbudzić
Upiorze... Co czujesz?

Już nie pytanie,
W imię postępu:
Krok w przód.

Z pętlą na szyi.

Opublikowano

Rzeczywiście, ciekawy komentarz, dziękuję.
Trupie teksty też są potrzebne, przynajmniej mi, żeby ubrać w słowa to, co czuję. Jedna rzecz mnie intryguje, a mianowicie reakcja innych ludzi na taką tematykę. Czego ludzie się boją? Odtrącają śmierć, nie mój wiersz... W większym stopniu.

Opublikowano

To nie temat powoduje, że ten wiersz do mnie nie przemawia. Bo sam pomysł nawet mi się podoba (chodzi o śmierć poety czy w oczach poety?) Natomiast nie przekonuje mnie zakończenie: wydaje mi się dosyć niejasne, rzekłbym nawet niedopracowane.

Śmierć? Każdy się boi, nie każdy o niej myśli. Ale naturalne, człowiek chce żyć, choć często męczy się w swojej skórze. Niesamowite, ile w kruchej istocie woli walki, siły do działania, która opóźnia nadejście nieuchronnego.

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta To nie był Janek, tylko potwór Jan Jeż Jarocki i Coco smoko, kolejny potwór, a może ten sam... Dzisiaj jest Dzień Pracoholika, więc idziemy wszyscy tyrać. Tyrku. Tyrku.
    • @Alicja_Wysocka  :-) W szczerości siła.
    • @Berenika97    Twoją "Lekcję zastępczą" przeczytałem z przyjemnością.     Pozdrowienia, miłego Wtorku.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ~~ Przenicowana skala wartości znacznej części narodu w odniesieniu do niektórych postaci, ważących na jej doczesnym życiu, ukazuje prawdziwą, bałwochwalczą twarz społeczeństwa, uważającego się za chrześcijan. Ogromna w tym zasługa hierarchów kościelnych, jak i niższej rangi duszpasterzy, nawołujący w swoich kazaniach do wspierania swoim głosem wyborczym szerokiego grona jawnogrzeszników, dążących do objęcia władzy. Przechylająca się szala zwycięstwa zła nad dobrem jednoznacznie prowadzi do haniebnego upadku narodu, chwalącego się swoją historią .. Victoria Satanae .. ~~
    • o sobie twierdzili nieakceptowani - inni ale wbrew wymawianym skargom działali wciąż jako wszyscy - niczym dobrze prosperujące miasto   założyli i w końcu nibywłasne kreśląc wzajemne arterie jeden w drugiego wyrzucali - a skrajnie prawili wciąż o miłości i pięknie   uwrażliwiali: szarpią i boli? to dobrze! - na wywnętrzniałe spazmy  i dreszcze zaklinanych nauczyli się Nią nazywać proste żądze    aż sama Jej natura miała tego dosyć (dosyć!) i wściekła się, a jakże wielce!   od siebie - zamknęła drzwi do siebie - zabiła okna   lecz (co za sprawa!) najszybciej przywykli ożywając najpełniej w ulewnych ciemnościach   i tak do dzisiaj mieszkają w swych ciasnych pudłach jedyna im jasność - na monitorach rosną - w przyruchach rozpływając się w światłowodach   a jeśli trafem i cudem  zabłyśnie im zwykłe słońce  rozerwą promyczki na strzępy brzydząc się ciepła (prawdy)   nie dopuszczając do naturalnej krzywizny tęczy   (szydząc, że to dla słabszych)   uważaj więc kiedy poszukujesz i nie przestawaj się dziwić   nie daj się zgubić (choćby dla chwili wytchnienia)   i nie wierz, proszę, nie pozwól sobie wmówić że to Jej pragną    a z Nią  pełni _  ciszy i zrozumienia        

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...