Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I znów , przy Tobie przebudzony
patrzę jak sufit się kołysze
i słucham, z gardłem zakleszczonym
... tak, to Twój oddech jeszcze słyszę

Jeszcze, bo popłoch, trwogę, zgrozę
budzi - jak w dziecku, gdy mrok czyha
że kiedyś trwałem gdzieś bez Ciebie ?
a razem z Tobą dziś oddycham

I jak ten ślepiec przedtem żyłem
karmiąc gołębie, kupując mleko
lub głupim deszczem się martwiłem
a szczęście było - niedaleko

Aż w końcu Wielki Mistrz Szarady
który zna myśli niespełnione
odnalazł Ciebie, i dla żartu - popchnął
swym palcem w moją stronę

Wpadłaś w ramiona mi, na schodach
o mało się nie przewróciłem
Tobie but zleciał z lewej nogi
lecz z rąk Cię już nie wypuściłem

I śmieszą mnie ci historycy
co spory wiodą nieustannie
bo przecież Świat się ... zresetował
gdy pierwszy raz spojrzałaś na mnie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


człowiek urodził się po to, by poznać drugiego człowieka, by go kochać i należeć do świata ;-) nikogo nie można posiąść na własność.... mamy wolną wolę i dokonujemy licznych wyborów doprowadzających nas do tego kim jesteśmy, co posiadamy, gdzie żyjemy i jak;-)itd. ;-)to fakt ;-)
Pozdrawiam
Opublikowano

Agnieszko - i tak o nie :)

Bo znasz to powiedzenie, że:

"Ludzie są jako jednoskrzydłe Anioły, które żeby wzlecieć, muszą objąć drugiego człowieka"

... bo inaczej cóż - będziemy zawsze patrzyli na życie z punktu widzenia jamnika :(

Pozdrawiam - Marek

PS

A jamniki bardzo lubię, mają czorty charakter!

Opublikowano

zauroczonam jest! +

i muszę Ci to oddać, że pod wpływem powyższego tekstu, próbowałam coś równie pięknego napisać, ale moje pióro jeszcze takie niedojrzałe...


In-humility,
:-)

http://www.poezja.org/wiersz,60,132204.html

Opublikowano

Och nie mów że nie potrafisz - tylko próbuj. A najlepiej przeżywaj - i pisz, kiedy (obiekt liryczny ) już zaśnie :)))

I nie daj się owładnąć Muzie Kaliope - ona częściej chadza do Poetów. Poetki niech wabią do siebie - Euterpe. Będą się lepiej rozumiały.

A ja cóż - liryczno- łobuzerski mutant ... i dobrze mi z tym.

Pozdrawiam - Marek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuję... za wielce pozytywnego liryczno-łobuzerskiego kopa! :)



próbuję w słowach oddać
gdy papier biel zatraca
jak myśl literom poddać.
niech muza nie odwraca

oblicza od płomieni
nad ciało wyniesionych
i palcem z prochów ziemi -
gdy pisząc dla wznieconych -

obrazów wyobrażeń
kreśli, kładąc w ciszy
powiekom doda marzeń,
niech tylko ona słyszy

pragnień rytm...


Z pozdrowieniem również :-)
Opublikowano

Och Kaliope!

Piękne poetyckie podsumowanie.
A najlepiej to uchwyciłaś w słowach:

"...
niech tylko ona słyszy
pragnień rytm"

Bo TO właśnie jest esencją całej poezji - pragnienie, aby Nasze Pragnienia ujrzał Świat.
I to nas pobudza do "zanurzenia pióra w kałamarzu", jak to robili ci wielcy, którzy już odeszli.

Ja wiem, że nigdy nawet nie zbliżę się do Staffa czy Broniewskiego (jakże różni i jakże genialni) - ale i u mnie (i u Ciebie :)) - ten "pragnień rytm" nie pozwala na obojętność.

Więc piszmy - przed nami Wiosna, najlepsza pora dla Muz Poezji !!!

Pozdrawiam z wiosennego już Wrocławia - Marek

Opublikowano

czas żeglugi już nadchodzi
lecz Łobuziak nadal pisze
zanim noc się w dzień przerodzi
uderzę jeszcze w klawisze

:-)




To jeszcze odnośnie Euterpe...


postaram się nie zawieść muzy wielkiej,
podnosić w ramki złotem tkane wszelkiej

przychylności gesty. misternie oprawić,
przyjąć gorzkie słowa, słodką je zaprawić

jak miód - sobości siłą,
Euterpe, zechciej miłą

mej prawdzie być!





Dobrej nocy - nocny Marku :)



Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN   FaLcorN …:) wiem, wiem;) mam taki wrodzony …talent ;)    lubię Ciebie:) !!!       
    • @KOBIETA Na Wenus? To nawet lepiej. Większa odległość to mniejsza pokusa, którą roztaczasz.
    • Pozostawiłam na chwilę własne myśli, stawiając przy taksówce od strony bagażnika walizki i informując chowającego je kierowcę, na którą ulicę zamiawiam kurs. Gdy wsiadłam i zamknęłam za sobą drzwi, zdecydowałam się do nich wrócić. A tym samym do naszej rozmowy.     - Jak to, co masz ze mną zrobić? - popatrzyłam na niego zaniepokojona. Do treści pytania, będącego w oczywisty sposób uzewnętrznieniem wątpliwości, doszedł jeszcze podkreślający je ton. Pierwsze pytanie wypowiedziałam zwykłym tempem. Drugie już znacznie szybciej - jak zwykle wtedy, kiedy coś mnie rozemocjonowało. - Chyba nie rozważasz odejścia ode mnie? Nie! No coś ty! Powiedz, że nie! - moje spojrzenie stało się o wiele bardziej niespokojne, podążając za zawartą w wypowiadanych słowach emocją.     - Nie! - powtórzyłam, ściskając mu dłonie. - Ty nie mógłbyś, prawda?! Nie po tych wszystkich twoich deklaracjach i zapewnieniach! Powiedz, że... - zgubiłam się na chwilę wśród swoich myśloemocji, przestając nadążać za słowami - że nie powiedziałeś tego i że ja tego nie usłyszałam - pokonałam na moment swoje zdenerwowanie.     - Prawda jest taka, że rozważyłem - odpowiedział wolno na moje pytanie. - Rozważyłem, ponieważ twoje postępowanie pokazuje, że nie jesteś gotowa na ten związek. Unikasz rozmów o istotnych kwestiach, zapowiadając "pogadamy", ale nie wracasz do nich. Ta sytuacja z koleżanką - wiesz, o której mówię. Test, co zdecyduję i jak się zachowam, dobitnie wskazał na twój brak zaufania pomimo, że o nim zapewniasz. Wreszcie ten wyjazd. Wiesz, że jego uzasadnienie stanowi sprzeczność z twoją obietnicą, że nie planujesz zniknąć? Robisz dokładnie to: zaplanowałaś zniknąć na półtora tygodnia. Skoro tak szanujesz swoje słowa, jak mam być pewien, że za jakiś czas nie znikniesz na miesiąc uzasadniając to potrzebą wakacyjnego wyjazdu?     Nie wiedziałam, co mu wtedy odpowiedzieć. Zrobiło mi głupio przed nim i przed sobą do tego stopnia, że mojemu umysłowi zabrakło słów.     - Słuchaj... muszę iść... - tylko tyle zdołałam wykrztusić.     Tak samo jak w tamtej chwili, poczułam spływające po twarzy łzy. Na szczęście wewnątrz taksówki było ciemno. Kierowca zwolnił, skręciwszy z głównej ulicy i wjeżdżając osiedlową drogą pomiędzy budynki, wreszcie zatrzymując samochód pod znajomo wyglądającym domem. Na szczęście dla siebie zdążyłam szybko otrzeć policzki.    - Jesteśmy na miejscu, proszę pani - oznajmił. - Pięćdziesiąt dwa złote. Będzie gotówką czy kartą?    - Gotówką - odparłam szybko, zaklinając go myślami, aby nie zapalał światła.                     *     *     *      Wszedłszy do domu i zmusiwszy się do jak najbardziej uczciwie i szczerze wyglądającego przywitania z mamą, posiedziałam z nią około godziny. Po czym oznajmiłam, że pójdę już się położyć.    - Tak szybko? Ledwie przyjechałaś... - mama była naprawdę zawiedziona.    - Muszę, mamo. Ja... Przepraszam - objęłam ją i przytuliłam. - Dobranoc.    Idąc po schodach, prowadzących na piętro i zaraz potem do swojej sypialni, wróciłam myślami do niego. Do nas i naszej skomplikowanej sytuacji.    - Czemu znowu to ja wszystko psuję?! - zezłościłam się na siebie. - I czemu on jest uczciwy, solidny i przejrzysty?! Musi taki być? I tak się starać, do cholery?! - zaklęłam. - Gdyby chociaż raz mnie okłamał albo zrobił coś nie fair, byłoby mi łatwiej go zostawić! Uznać, że nie jest dla mnie dość dobry! A tak tylko szarpię się pomiędzy miłością doń a obawami przede wspólną przyszłością! Pomiędzy tym, co czuję a tym, czego chcę!     Rozpłakałam się ze złości na siebie, na niego, na swoje uczucia i na swoje lęki.     - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały...       Rzeszów, 27. Grudnia 2025 
    • @Leszczym ostatnio słyszałem tezę że ciężko jest być facetem i nie nosić masek co zdaje się potwierdzać Twój wiersz. Ja robiłem to zawsze instynktownie(co nie zawsze było słuszne) jak w jednym z pierwszych moich tekstów    
    • @Krzysic4 czarno bialym fajne:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...