Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zastanawiam się, czy to co piszę ma jakąkolwiek wartość. Oczywiście oprócz terapeutycznej - dla mnie i ewentualnych czytelników, tych o podobnej wrażliwości
i spojrzeniu na świat.

Jeśli chodzi o zwięzłość w literaturze, niedawno dowiedziałem się, że istnieje najkrótsze, jednozdaniowe opowiadanie. Napisał je Augusto Monterroso i zatytułował Dinozaur. Tytuł jest powtórzony w opowiadaniu jako jedno z bodaj ośmiu słów, z których dzieło się składa.
W tym też mniej więcej czasie odkryłem, że istnieje żeńskie imię Perpetua. Od razu pomyślałem o perpetuum mobile, o tym, czy możliwa jest nieprzerwana, ciągła rozkosz, i w mojej wyobraźni pojawiła się postać seksbomby.
Zatem, wiedziony potęgą grafomanii, rekordomanią i przemożnym samczym instynktem, postanowiłem napisać własne, najkrótsze na świecie opowiadanie.

Perpetua
Leżąc na plaży, budziła żądze mężczyzn.

Piękna kobieta w bikini na zalanej słońcem plaży. Czy taki widok nie jest pożądany? Czyż nie budzi drzemiących w nas chuci? Oczywiście pod warunkiem, że nie jesteśmy gejami, albo starcami, którym już nic się nie chce.

Uogólnienia są głupie. Jakiś facet napisał, że powodzenie u kobiet mają ci mężczyźni, którzy mogą się bez nich obejść. Gówno prawda: gdyby tak było, największe powodzenie u kobiet mieliby geje.

(Dzięki Bogu słabość do kobiet nie jest jeszcze w naszym kraju przestępstwem. Zarzutu seksizmu nie stawiają jeszcze prokuratorzy. Wolę jednak zmienić temat i nie narażać się oszalałym fundamentalistom i fundamentalistkom z obu stron barykady.)

Istnieje możliwość, że cdn.






Opublikowano

Ma wartość. Niekoniecznie tylko terapeutyczną.

Jesteś niezłym rozmówcą z czytelnikiem (-czką :)). Dobra literatura to ta, która posługuje się ledwie symbolem rzeczy czy pojęcia, jednym słowem, znakiem, ot, mignięciem tematem przed oczyma, aby reszta dokonała się już w głowie odbiorcy. Wszelacy gawędziarzo-nudziarze tracą dużo czasu na tłumaczenie, co mają na myśli. Nuda. Cieszę się, bo niedawno podobną opinię usłyszałam z ust Szczepkowskiej, którą cenię za wyjątkową wrażliwość, intelekt i talent. Mówiła podobnie o dobrym aktorstwie. W ogóle - o sztuce.

Tak więc - zwięzłość w literaturze uważam za jej wielki walor.

Twoje najkrótsze opowiadanie jest żartem wcale niekrótkim. :)

Kręć się leżąc. Żądze budź. :) - Skróciłam, ale lepiej nie jest;)

Co do uogólnień. Są statystyką i służą celom dalekim od sztuki. Nawet tej mniejszej. ALE! Czy uwierzysz, że geje są lubiani przez kobiety? Wiesz na pewno o tym niby paradoksie. Dlaczego? Tłumaczyć nie będę. Wiesz sam.

I na koniec:
Tematu nie zmieniaj za drastycznie, bo aktualny on jest! I nawet, jeśli pisanie ma dla Ciebie wartość terapeutyczną - to już dużo. (Zaoszczędzimy na NFOZ-ie ;)) Zmultiplikuj to!!! Jest takich wielu na pewno, którzy podobnie patrzą na świat. Ja nie chłop, a mamy coś wspólnego. Czytam Twoje teksty. Bacznie. Pisz dalej. Jesteś zmyślny facet.
Pozdrawiam. Elka.

Jeżeli cokolwiek zabrzmiało protekcjonalnie -przepraszam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Elu. Nie musisz za nic przepraszać. Cieszę się, że czytasz to, co napiszę, w dodatku - jak mówisz - z uwagą. Dzięki za komentarz - merytoryczny i ciekawy. Pozdrawiam ciepło, pijaczyna okresowy.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Elu. Nie musisz za nic przepraszać. Cieszę się, że czytasz to, co napiszę, w dodatku - jak mówisz - z uwagą. Dzięki za komentarz - merytoryczny i ciekawy. Pozdrawiam ciepło, pijaczyna okresowy.


Zerknij! Teraz, aby tu ktoś odnalazł Twój tekst, musi go obejrzeć na czerwono! Jakoś od paru godzin tak się porobiło??? Urocze to jest. Szkoda, bo dobre teksty giną w tłumie "publicity". :( Pozdrowienia. E.

No, to nie przeprasam, A nick masdz świetny! prowokujący. :)E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Elu. Nie musisz za nic przepraszać. Cieszę się, że czytasz to, co napiszę, w dodatku - jak mówisz - z uwagą. Dzięki za komentarz - merytoryczny i ciekawy. Pozdrawiam ciepło, pijaczyna okresowy.


Zerknij! Teraz, aby tu ktoś odnalazł Twój tekst, musi go obejrzeć na czerwono! Jakoś od paru godzin tak się porobiło??? Urocze to jest. Szkoda, bo dobre teksty giną w tłumie "publicity". :( Pozdrowienia. E.

No, to nie przeprasam, A nick masdz świetny! prowokujący. :)E.
A u mnie Elu wszystko na zielono... Dzięki raz jeszcze;
pijaczyna okazjonalny
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Elu. Nie musisz za nic przepraszać. Cieszę się, że czytasz to, co napiszę, w dodatku - jak mówisz - z uwagą. Dzięki za komentarz - merytoryczny i ciekawy. Pozdrawiam ciepło, pijaczyna okresowy.


Zerknij! Teraz, aby tu ktoś odnalazł Twój tekst, musi go obejrzeć na czerwono! Jakoś od paru godzin tak się porobiło??? Urocze to jest. Szkoda, bo dobre teksty giną w tłumie "publicity". :( Pozdrowienia. E.

No, to nie przepraszam, A nick masz świetny! prowokujący. :)E.
A u mnie Elu wszystko na zielono... Dzięki raz jeszcze;
pijaczyna okazjonalny
Opublikowano

jasne, że ciągnij dalej. imperatywu pisania nie zahamujesz, to jak "imperatyw seksualny" (u Ciebie: "chuć"). bikini i żądze - to kwestia mody plażowej, szczerze mówiąc. nie znam się na modzie plażowej, preferuję wędrówki po górach, tudzież rejsy po morzach i oceanach świata. a tu żądze muszą dać pierwszeństwo wysiłkowi fizycznemu niezbędnemu do realizacji zadań.

jednozdaniowe opowiadanie - idiotyzm, ale czego się nie robi dla publisi. :))

uśmiechnąłeś mnie, a więc efekt zamierzony, a może niezamierzony wywołany.

uogólnienia są kretyńskie

buziaki!

p.s. nie cierpię wędrówek po górach, mam chorobę morską, nie znoszę plaży, bo nie ma cienia. kocham krzaczory.

miłego weekendu.
Tara.

nie analizuję warsztatu, bawię się u Ciebie.
:*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magdo - u Ciebie, jak zwykle, dużo humoru i to mnie cieszy !
Co do uogólnień - tak jak powiedziała przedmówczyni, to statystyka. A statystyka mówi: najwięcej ludzi umiera w szpitalach, a najmniej w teatrach.
Wobec tego konających należałoby wozić do teatrów. Zapraszam Cię, poza tym, do Śmietnika. To niedocenione miejsce.
Dzięki za wizytę i czytanie.
Miłego. Pijaczyna okolicznościowy


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magdo - u Ciebie, jak zwykle, dużo humoru i to mnie cieszy !
Co do uogólnień - tak jak powiedziała przedmówczyni, to statystyka. A statystyka mówi: najwięcej ludzi umiera w szpitalach, a najmniej w teatrach.
Wobec tego konających należałoby wozić do teatrów. Zapraszam Cię, poza tym, do Śmietnika. To niedocenione miejsce.
Dzięki za wizytę i czytanie.
Miłego. Pijaczyna okolicznościowy




nie wiem, co pisała przedmówczyni.

po śmietnikach nie łaże, mam zsyp.
pozdrawiam.

śmietnik dotyczy sensu stricte Śmietnika, co by nie było.
pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magdo - u Ciebie, jak zwykle, dużo humoru i to mnie cieszy !
Co do uogólnień - tak jak powiedziała przedmówczyni, to statystyka. A statystyka mówi: najwięcej ludzi umiera w szpitalach, a najmniej w teatrach.
Wobec tego konających należałoby wozić do teatrów. Zapraszam Cię, poza tym, do Śmietnika. To niedocenione miejsce.
Dzięki za wizytę i czytanie.
Miłego. Pijaczyna okolicznościowy




nie wiem, co pisała przedmówczyni. po śmietnikach nie łaże, mam zsyp.
pozdrawiam.
Tu na dole jest śmietnik. Zajrzyj.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magdo - u Ciebie, jak zwykle, dużo humoru i to mnie cieszy !
Co do uogólnień - tak jak powiedziała przedmówczyni, to statystyka. A statystyka mówi: najwięcej ludzi umiera w szpitalach, a najmniej w teatrach.
Wobec tego konających należałoby wozić do teatrów. Zapraszam Cię, poza tym, do Śmietnika. To niedocenione miejsce.
Dzięki za wizytę i czytanie.
Miłego. Pijaczyna okolicznościowy




nie wiem, co pisała przedmówczyni. po śmietnikach nie łaże, mam zsyp.
pozdrawiam.
Tu na dole jest śmietnik. Zajrzyj.

widziałam. wolę tutaj, jeśli pozwolisz.
do następnego czytania. :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...