Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy myślisz o mnie w nic
zamieniając każde mieć
tak lekko opowiadasz biel i czerń
bez przesłanek
gdybyś tylko zechciała
odtworzyć bieg niebyłych nocy
bujanie w obłokach pod ochroną
zapachu twojej szyi
stałoby się jak zgubione oczka
rozdartych pończoch
zrywanych w pośpiechu pragnieniami
ze snów majowej urody

dzwoniłem nie odbierasz
nieostrożny stoję w oknie z otwartymi oczami
czas jak ikebana przytula chwile
układając twój obraz w bukiety

czuję
pachniesz jak czarna róża

na pokuszenie

Opublikowano

Jakoś pominęłam ten wiersz, a jest ciekawie. Fajny tytuł i dobre "wejście". Nie bardzo mi
"leży" określenie..pod ochroną zapachu twojej szyi.
Poza tym, skoro peel stoi w oknie, z góry zakładam, że ma otwarte oczy.
Słowa..czuję.. nie czytam, bo skoro wyżej są bukiety, zapach samoistnie powinien być wyczuwalny
i niechby sobie pozostał w domyśle czytelnika.
Ale gólnie, fajny ten.. układ.
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Dobrze. Tylko,że ja.... Nie mam psa ! Czasem widzę przez okno starszego pana spacerującego z psem. Coś ciągle do siebie szepczą. Przyjaciele. A mnie ten obraz.....za serce. To napisałem.   Natomiast jeżeli chodzi o Alę ! Uśmiecham się do Ciebie swoim sercem. Dziękuję Alu :)     @Annna2 Aniu. Jak Ty ładnie do mnie piszesz :) Dziękuję najpiękniej :)    
    • Tytułowy oderwany może mieć w kontekście opisanej sytuacji dwa znaczenia - oderwany od rzeczywistości

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        lub oderwany po diagnozie od rodziny.       W puencie podmiot liryczny podsuwa nam tryumfalne   (narzuca się trochę obrazek jakiegoś małego zwierzątka, któremu podano coś do zjedzenia, może jakiś kocyk itp) Jest to bardzo sugestywnie napisane, trudno nie podążyć za tym opisem, mi jednak przychodzą do głowy opisy sytuacji, gdzie np. zamiast pomocy rodzinie zastosowanie "oderwanie". Taki do zastanowienia wiersz moim zdaniem, to na plus oczywiście. Pozdrawiam Autorkę :-)   (Aczkolwiek niepokoi mnie, owe oderwanie).
    • @Migrena Cichy, łagodny, wzruszający obraz codzienności, która już nie goni, nie krzyczy - tylko jest. Nie trzeba tu wielkich słów, ten wiersz sam mówi najważniejsze. Zostaje w sercu, jak miękki krok psa i dłonie, które jeszcze pamiętają, że są potrzebne.  Pogłaszcz psa od Ali , tak, żeby zrozumiał :)
    • @Berenika97 Twój bohater wydaje się introwertykiem, ale przede wszystkim - człowiekiem zbudowanym z ciszy, bólu i niezgody na świat, który go odrzucał. Przejmujący wiersz o samotności, o tym, jak łatwo wykluczyć, i jak trudno potem nauczyć się znów otwierać dłonie.
    • @Alicja_Wysocka Możesz mi wierzyć, że czuję się dużo szczęśliwszy teraz niż kiedy żyłem niby normalnie dla większości osób. I nie zamierzam tego zmieniać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...