Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stul pysk Kochanie
szczebioczesz za dużo
to nie jest dzieńdobrymamtalenttv
nikogo tu nie ma
prócz mnie i dzieciaków
nooo, przed wszystkimi
jesteś też Ty

kiedy już zrobisz
makijaż i pedi
włożysz biżuty i buty on look
zechciej sekundę
poświęcić na bzdety
które się kręcą
u Twoich Stóp

sobie żyjemy
z wtorku na środę
mleczko-pielucha-kolka-wysypka
minęła sekunda?
ach, taxi czeka,
a na mnie kupka
naszego synka

leć więc Kochanie
mówię za cicho?
mogę Ci głośno powiedzieć: stul pysk!
skąd! właśnie patrzę,
świetna oferta,
źle zrozumiałaś,
mówiłem
cool jysk...

Opublikowano

Dobre ! Nawet czytając tytuł poczułem cios prosto w twarz. To bardzo dobrze. A czytałem to trochę jak tekst jakiejś dobrej klasycznej piosenki. To też dobrze. Jestem usatysfakcjonowany ponad miarę.
Pozdrawiam. Ian.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hmmm... a ja (jako facet) niespecjalnie jestem usatysfakcjonowany :)
Za to ponad miarę dziękuję za ocenę (ponad miarę :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oxy, Ty lepiej nie współczuj tylko wpłyń na swoją płeć :)
Dzięki za sympatię...

No ale jak? Jak??? Na naszą płeć wpływ mają tylko mężczyźni!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   świetnie, że napisałaś to co napisałaś.   odpowiadam.   to nie jest historia o konkretnym związku, lecz raczej metafora człowieka współczesnego.   uwikłanego w technologie, kredyt, rutynę i nadmiar bodźców.   to opowiesć o tym, jak w świecie, który wciąż się kręci, zanika zdolność do prawdziwego przeży wania  zarówno miłości, jak i wiary.   te postacie nie są więc z „informatyki” w sensie technicznym, lecz duchowym.   to ludzie, ktorzy utracili realność, stali się sobą jedynie w wersji cyfrowej, odbiciem,   projekcją.   to metafora epoki, w której coraz trudniej odróżnić autentyczne uczucie od symulacji.   motyw Boga nie jest tu próbą oskarżenia, lecz ślad tęsknoty po Jego nieobecności !!!!!   to echo metafizycznej pustki, w której człowiek zostaje sam, zmuszony tworzyć sens z materii, która nie ma sensu sama w sobie.   w tym sensie tekst jest bliski egzystencjalizmowi - nie oskarża Boga, tylko pyta, co dzieje się z człowiekiem, gdy przestaje w Niego wierzyć, a świat zostaje sprowadzony do danych, przedmiotów i rachunków.    moj poemat to nie opowieść o winie, lecz o utracie, o duchowym głodzie w epoce pełnej wszystkiego oprócz sensu.   i Boga.  
    • @Leszczym  marzenie o pizzy jest jak najbardziej realne i osiągalne, no może słabiej z Marzeną ze względu na odległość tą z Honolulu, ale z dostawą do domu( a może kurierem będzie Marzena) lub wyjściem do pizzerii- i analogicznie- pizzę poda Marzena.    
    • @lena2_ Piękny wiersz! Uchwyciłaś coś bardzo subtelnego – tę cichą ulgę jesieni. która może wreszcie odpocząć po naelektryzowanej intensywności lata. Urzeka mnie minimalizm formy przy maksymalnej pojemności znaczeniowej. I ta "zaduma" w pierwszym wersie, która otwiera przestrzeń dla wspomnień - bardzo jesienne. Wiersz ma w sobie spokój i mądrość.  
    • Marzy mi się duża pizza hawajska na Spółę z Marzeną w Honolulu. Marzy mi się również kilka innych nieco mniej wymiernych spraw, choć trzeba dodać, że równie nieosiągalnych. Ktoś mnie kiedyś poprosił, abym mierzył wysoko, słusznie nawet, ale moje zamiary chyba za wysoko się wzniosły, więc - cóż - poniosło. W związku z powyższym najwyższym poleciałem z tym tekstem, którego nie da się już odnienapisać. Wyszedł mi niedolot.    Warszawa – Stegny, 16.10.2025r.
    • @Arsis o jak miło mi, serdecznie dziękuję i pozdrawiam również:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...