Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wielbłąd


adam hoff

Rekomendowane odpowiedzi

dla K.

próbowałeś przez ucho igielne
kroplę wiersza
i dziurkę od klucza

przejść
przepłynąć
lub choćby podpatrzeć

przybywało wokół śladów
jak we śnie
grzęzły nogi słowa i oczy

rzucam cię na dół szuflady
wyblakłego pożółkłego
młodszego
od wszystkiego co się zdarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z tych, których nie lubię.
"młodszego
od wszystkiego co się zdarzy" - bardzo znacząca (i ładna) pointa.
"dziurka" nakłada się semantycznie (jednak) z "uchem igielnym"!
Historia niedorozumienia (niepojęcia - trochę jak czytającego z tym tekstem) umoczona (przepływ) we śnie (bo "życie jest snem" przecież). "Formalnie" można powiedzieć, że to "sonet": symetryczne (do bólu), opisowe dwie pierwsze strofy i refleksyjna, a więc nieregularna, pozostałość.
Pointa, jak wyżej, unosi tekst, czytelnik ma wrażenie, że pojął ten "wielki błąd").
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czysta poezja!

Po raz kolejny przekonuje pan, że uprawia poezję! Fajny w formie, sprawny językowo, świetny frazeologicznie, piękny w przerzutniach! Hermetyczny - zatem pociągający; prosty i błyskotliwy! I ta genialna - bo poruszająca - pointa!

Wrażenie lekkiego niedopracowania, autorskiej swobody, pewność ręki - bariera estetyczna, która nakazuje uderzać i odbijać się od tego pisania, krążyć wokół pojęć tego semiotycznego świata (który pan buduje), ale nie pozwala do niego wejść. Nie pozwala dotknąć i pojąć; czy jest prawdziwy. To trauma, czy fałsz?

Czysta poezja, której daleko do wierszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czysta poezja!

Po raz kolejny przekonuje pan, że uprawia poezję! Fajny w formie, sprawny językowo, świetny frazeologicznie, piękny w przerzutniach! Hermetyczny - zatem pociągający; prosty i błyskotliwy! I ta genialna - bo poruszająca - pointa!

Wrażenie lekkiego niedopracowania, autorskiej swobody, pewność ręki - bariera estetyczna, która nakazuje uderzać i odbijać się od tego pisania, krążyć wokół pojęć tego semiotycznego świata (który pan buduje), ale nie pozwala do niego wejść. Nie pozwala dotknąć i pojąć; czy jest prawdziwy. To trauma, czy fałsz?

Czysta poezja, której daleko do wierszy.

Dlaczego mam wrażenie, że przeprowadza pan na mnie eksperyment z pogranicza psychologii i socjologii ? :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...