Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odnajdę Cię, choćbyś Hades minęła,
Odnajdę, żądny ofiary z Twojego ciała,
Dogonię, choćbyś pragnęła zbliżyć się do mnie,
W Tobie odnajdę me siły bezpowrotne.
Ciebie, pragnę pieścić ustami mymi,
Ciebie, chcę obdarzyć uczuciem skorym
Zranić, i odebrać ostatnie serca siły,
Zdolnym, zranić uśmiechem przewrotnym.
Nie ma, pośród braci godnego Ciebie,
Nie ma, i we mnie dla Ciebie godności,
Lecz znam Cię, Ty odnajdujesz w niebie
Demony, serc naszych i radości,
W ciemnym, obliczu mego świata,
Zostawiasz za sobą łunę złocistą,
Dla Cię, brat morduje brata,
A ja zwę Cię, jedynie siłą śliczną,
Więc daj mi, serca swego strome progi,
Daj mi, siłę bym wspiął się ku ich szczytom,
Bym znalazł tam swego życia drogę
I zamilkł z piersią sztyletem przebitą.
W nim jedno jest słowo zawarte,
Co trwogą gardzi i miłość ma za nic,
Jedno, jedyne Ciebie warte,
Wystarczy słowo, tylko mnie zabij!
A ja odnajdę Cię, choćbyś Hades minęła,
Odnajdę, żądny ofiar z Twego ciała,
Dogonię, choćbyś pragnęła zbliżyć się do mnie,
W Tobie odnajdę me siły bezpowrotne.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


po co odnajdywać siły me i mymi
pieścić potem bratem oną(?) ranić "zniewieść"
godność to odebrać to m'ością czynić
po co ganiać za tym co i tak przylezie
;)

poza teatralnym zadęciem i górnolotnymi wygibasami,
z sensu w tym dziele chyba niewiele zostało, ale może dlatego, że o Hades rzecz zahacza, a to niewątpliwie wpływ jakowyś tu czyni.
Aj Lili, al Lili aj lo.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Groza grozą, ale sam zamysł był taki, aby przecinki, te tak wilcze wg Ciebie, nadawały momentami wersom rytm, w innych zaś częściach go odbierając. Co jest, więc z nimi nie tak po za grozą? :)


Nie do końca przylezie, pragnienie zbliżenia mija się z ofiarą z ciała. Godności brak na prawdziwe oddanie, lecz wartość jest, by przebić nią innych mężczyzn.
Hades, bo co po nim? Nic, więc przekroczenie go, oddalenie się zupełne.

Dziękuję za uwagi i pozdrawiam :)
Opublikowano

Na początek radzę się zdecydować:
"Odnajdę, żądny ofiary z Twojego ciała,
Dogonię, choćbyś pragnęła zbliżyć się do mnie,"
Albo rybki, albo...
Chodzi generalnie, że ona jest demonem?...
Po co tyle zabiegów, mitów, rymów (pożal się...). "Baby są jakieś dziwne", tak po prostu - polecam obejrzeć ten film, może pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi, a czas jakoś zleci (i bez poezjowania).
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Znowu się chyba powtórzę, ale co tam. :) Masz ten niesamowity dar do tworzenia poezji, która jest jednocześnie subtelna i mocna. Potrafisz jednym słowem ("lurowaty", "zajadanym", "niesmaczne") otworzyć całą szkatułkę znaczeń. I te opisy uczuć - tak fizycznie. Brak mi słów. :))))
    • @Roma no w końcu coś z mojej dziedziny co znam jako numizmatyk z zamiłowania wiem że erzac jest potrzebny bo trzeba jakoś życie zorganizować jak ludność tezauryzowała środki legalne, działo się to z różnych powodów zazwyczaj z obawy o utratę wartości ale po zawierusze czy to wojennej czy gospodarczej jak życie wracało do poprzedniego stanu erzac przestawał być potrzebny.  może nie na temat ale tylko tak potrafię się wypowiedzieć wiersz mi się podoba.
    • @wierszykiBardzo dziękuję za Twój wnikliwy komentarz.  Oderwany ma tu wiele znaczeń. Po raz pierwszy usłyszałam o nim takie słowa: "On jest oderwany od rzeczywistości, ale nie przejmuj się nim, nie przeszkadza". Dla mnie był też "oderwany" od rodziny, bo sam chciał się od niej uwolnić - częste ucieczki z domu, (rodzina wielodzietna i z problemem alkoholowym obojga rodziców). "Oderwany" od klasy - nie akceptowany przez rówieśników, raczej wyśmiewany. "Oderwany" od społeczeństwa, bo nie podporządkowywał się pewnym zasadom czy normom postępowania. Nie muszę dodawać, że społeczeństwo, system, dorośli go zawiedli. Pozdrawiam. @Rafael MariusBardzo dziękuję! Masz rację, bardzo rzadko. W tym przypadku udało sie, ale tylko dzięki ludziom dobrej woli i  organizacji pozarządowej. A wszystko  poza systemem oświatowym, opieki socjalnej czy systemem sądowniczym.  Pozdrawiam.  @infeliaBardzo dziękuję! Cieszę się, że tak uważasz. :))) Pozdrawiam.  @JWFBardzo dziękuję! 
    • @Robert Witold Gorzkowski musiałem nagle skończyć pisanie więc wyszło trochę niezgrabnie ale szczerze.
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Ta otwarta dłoń to tylko nawiązanie kontaktu słownego. Nastolatek odważył się wyjść z inicjatywą i zapytał się mnie, dlaczego lubię historię. Byłoto  na przerwie, gdy upewnił się, że nikt nas nie widzi. I to było jak odrzucenie pancerza. Tym pierwszym krokiem rozpoczął wędrówkę do innej rzeczywistości. Okazał się niezwykle wrażliwym człowiekiem.  @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Świetnie go scharakteryzowałaś. On nie chciał rozmawiać, posługiwała się najczęściej monosylabami, bo się jąkał. Klasa się naśmiewała, potęgowała stres, który z kolei zaburzał mowę. Kwadratura koła. Więc wolał nie mówić. Na szczęście zgodził się na zajęcia logopedyczne - ale nie w szkole. Logopeda była również psychologiem. Pomogła mu, odkryła, że chłopiec ma pamięć fotograficzną. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...