Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Garść informacji o nowym forum


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kliknij tu:
http://www.poezja.org/test.php

I wklej mi to, co się wyświetli.
Opublikowano

Jestem załamana!!!
Nie mogłam w żaden sposób zalogować się pod swoim dotychczasowym nickiem: Wawrzynek. Musiałam na nowo się zarejestrować pod swoim nazwiskiem - Irena Zborowska.
MIałam płonne nadzieje, że tym sposobem uda mi się skontaktować z Adminem, aby przywrócił mi poprzedni nick tzn. Wawrzynek i wiersze z działu zaawansowanych....ale funkcja kontaktu z kimkolwiek jest nieczynna!!!
Proszę więc tutaj: PRZYWRÓĆCIE MI MÓJ POPRZEDNI NICK abym mogła dalej publikować swoje wiersze pod tym pseudonimem.

Nie wspomnę o tym , że znikają komentarze pod wierszami jak kamfora....:(

Liczę na odpowiedź : WAWRZYNEK/Irena Zborowska

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie. Poza tym nie da się edytować własnego nicka.
Może w ramach udoskonalania forum dałoby się wprowadzić możliwość edytowania tych dwóch rzeczy? Taka możliwość jest na wszelkich innych znanych mi forach, więc sądzę, że i tu byłoby można.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



[img]http://s1.pokazywarka.pl/i/847117/729263/aaaaaaaaaaabez-tytulu.jpg[/img]

Proszę o kontakt.
Opublikowano

Mam jeszcze kilka pytań dotyczących zmian na forum.
Co prawda jedno z nich już zadała Alicja Wysocka, ale ponieważ nie było odpowiedzi powtórzę i dodam jeszcze swoje.

1. Czy będzie taka opcja jak "pokaż wszystkie komentarze tego użytkownika".
2. Czy będzie (tak jak poprzednio - w opcji jak powyżej) możliwość przeglądania Archiwum z numeracją stron.

To dość ważne, z uwagi choćby na możliwość skopiowania i podglądu własnych wierszy i komentarzy. A ponieważ dotąd tego nie zrobiłem, chciałbym mieć taką możliwość.
Poruszanie się o 50 do tyłu lub do przodu, to dość karkołomna praca. Wtedy było łatwiej to zrobić, zapisując np. "25", jako ostatnią stronę, którą się zarchiwizowało. Teraz, to raczej niemożliwe, a wiadomo, że w jeden wieczór to się nie uda.

O przywróceniu "zagubionych" wpisów już rozmawialiśmy, więc jedynie trzymam za słowo.
Pozdrawiam.

Opublikowano

A ja mam jeszcze pytanie, czy - obok Ulubionych Wierszy - wrócą jeszcze Ulubieni Autorzy? To dla mnie bardzo ważne! Dawało to możliwość powrotu do autorów, których już tu nie ma, a których się lubiło i ceniło. Albo do wierszy obecnych autorów, do których bez tej opcji dużo trudniej trafić.

Opublikowano

a ja mam takie pytanie:
czy skoro tyle nowego, pięknego i odrestaurowanego się tutaj dzieje, to jest szansa, że będzie można wreszcie użyć w tekście pauzy albo chociaż półpauzy, zamiast tego cholernego, wszechobecnego, z rodowodem z telefonu komórkowego, dywizu? na forum literackim wypadałoby.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • (jakiś pomysł na dźwięk i głos?)   przeżyj to sam i w rytm się wczuj komponuj słowa i pójdź w ruch motyw przewodni zgasł zamknięty w skrzydłach motylich dźwięk zobaczyć znów w zapachu nut jesienny liść kolejny spadł i zimno tu w objęcia wpaść słonecznych dni i ciepłych rąk jak mgła co nie wie skąd przychodzi i cisza i śpiewu brak opuścił ptak ostanie gniazdo nawet dzień skracając krok rozmydlił cień a księżyc stłumił deszczowy szum nie przyszedł sen bo srebrny pył nie przymknął powiek nie walczę o okruchy dawnych lat o wilczy głód zgaszonych wspomnień z przestrzeni lat przypomnij jak było nam i ja zapomnę tę łzę rozstania nie pamiętam niewartych zapamiętania złych dni echo umilkło znów a jesień cała w złocie rozdana ostatnia karta    
    • Droga Mleczna jak skarb Alibaby błyszczy złowrogo i radośnie baby....baby ach te baby człek by je łyżkami jadł...   Bizmut. German. Wanad. Phobos i Dejmos jak sztandary zwycięstwa oplatają Czerwoną planetę kobiety są z Wenus a faceci z Marsa czy jest niesteta? niestety nie ma wyprzedano całą niestetę 47-310-xyz
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Kiedyś, jako dziecko chciałam zostać weterynarzem... bardzo chciałam. Poszłam z chomiczkiem do weterynarza. Leczenie droższe niż nowa sztuka, no ale ok. Chciałam się też dowiedzieć czegoś bliżej zawodu. Rozmawiam z nim o tych kwestiach... ile lat się uczyć, gdzie... itp Ale, kiedy usłyszałam, że lekarz zwierząt musi umieć zabijać... to świat mi się rozsypał. I już nigdy nie złożył się do poprzedniej wersji.  Doczytałam o świadkach Jehowy... mają interesujące rozwiązania w kwestach krwi... ale o dziwo transplantacja na "tak". Nie ma prostej odpowiedzi, to prawda. Chcemy być użyteczni, ale warto myśleć też nad tym, czy aby nasza użyteczność (organy), nie jest złą inwestycją.   Dziękuję za komentarz Pozdrawiam :)
    • @Natuskaa Karta dawcy nie jest wymogiem prawnym: ani sposobem na wyrażenie zgody, jednak jest zalecaną formą utrwalenia swojej decyzji. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja rozumiem, że jesteś w pełni świadomy tego, jak przebiega taka "operacja"... to dobrze. Z tego co wiem, teraz obowiązuje zasada domniemanej zgody na pobranie. Czyli, jeśli za życia nie określisz, że nie chcesz, to na stole mogą zabrać to, czego potrzebują.    Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)   ... to dziś... czy jesteśmy w stanie pozbyć się cudzych sądów... dać głos intuicji?    Dziękuję za ważny cytat. Pozdrawiam :)   Różne rzeczy można przeczytać na temat organów, które ktoś po kimś dostał i które go zmieniły. Czy człowiek w takim razie umiera całkiem, skoro jakaś część jego... czy może jego energia życiowa zostaje rozmieniona? Czy może spokojnie odejść? Piszesz podroby, ja bym tego tak nie napisała, myślę, że organy to nasze narzędzia wzrostowe. Jeden dba, drugi... czasami tak dba, że potem zrobi wszystko (czarny rynek) żeby sobie wstawić nowe. No niestety, ale tak to wygląda, niezależnie od tego, czy na sali czy w piwnicy... na końcu tego procesu zawsze stoi jakiś wykształcony w kierunku... "lekarz"   Dziękuję za te kilka słów od Ciebie Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...