Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

halsuję dziś wierzchowcem STS Lwów
raz lewy raz prawy bajdewind
raz lewy raz prawy policzek
wielokrotne zwroty przez sztag po latach
nad kartką lampa - morska latarnia
w kambuzie placek z gruszkami
jaśminy w pasatach
Morze Sargassowe
równik
i Brazylia
ognie świętego Elma
a nawet regaty Sydney - Hobart
wymiar 5D

to jest ucieczka przed skazaniem na złom
spojrzenie Cumulonimbusa
nielicho pokręcone z tłem
ekstra indygo
nasze pierwsze i ostatnie imię

jesteśmy w wierszu STS Lwów
znaczy kapitan

---------------------------------------

of writings to the soul mate (3)

tacking away bare back STS Lwow
port to starboard
exposing soft cheeks to the elements
reapeating known seamanship phrases
after years
leaning against the chart table
lighthouse ahead
and the humble pie appears form the galley
Capricorn lilac
crosses the line
Brasil
& St Elmos lights
and even Sydney to Hobart
in his mind

this is an escape from the condemnation
twisted cumolonimbus
against uneven indygo canvas
defending STS Lwow reputation
old man means a captain

there is a way

translation by Miet Dlugolecki

Opublikowano

Nie znam się kompletnie na halsowaniu. :( Żeby tylko! Nie znam się na żeglowaniu. Nic. Ale czuję pasję, Morze Sargassowe mnie uwiodło, kolor nieba indygo i - najbardziej - "Znaczy Kapitan" - jedna z ukochanych książek. :). Bardzo było miło z Tobą na chwilowym pokładzie, Agato. Pozdrowienia, ahoj. Elka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znasz się, ale jeszcze o tym nie wiesz ;))
Mnie zarazili żeglarstwem od tzw. dupy strony, czyli od szant ;))
Szanta dla Elki !:
www.youtube.com/watch?v=xgmISaxkNRo
:))
Dzięki wielkie, pozdrowienia gorące.
P.S.
"Znaczy Kapitan" jest już nawet AudioBook-u w "sieci" ;)
Ahoj !:)
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fakt, nie dla każdego ;)
Cieszy że zaciekawił.
Dziękuję, pozdrawiam.


FAKT! brakło odsyłaczy - góral o marynistyce nic a nic;
czy ten bratek jest czterolistny?

J.S.

Pięcio ;P :)))))
Miło, że zajrzałeś Jacku, dziękuję :))
Za Babią Górę także jeszcze raz serdecznie,
nie wiem czy pw dotarła...
Pozdrowienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ~~ Prohibicja u celu .. pierwowzór z PRL-u - lecz dziś w innych godzinach. Lobbyści bimbrowników (wobec słabych wyników) - czy w tym leży przyczyna? Producent destylarek (jest tutaj kilka marek) - gotów wyłożyć kasę. Przedstawiciele ludu nie widzą tutaj brudów - takich zaś w Sejmie masę .. Ooo .. ludzka przewrotności - kiedy wreszcie zagości w łbach władczych decydentów; że w owym ich zamiarze ciąg dalszy przykrych zdarzeń - bimbrownie miast .. "wódkowstrętu" ~~
    • @Roma Pewna krzywa była tak krzywa, że mój wczorajszy komentarz zgubiła. A może raczej to była skrzywionej czasoprzestrzeni wina? A poważnie to lubię połączenia matematyki i fizyki z poezją - Tomek jest fizykiem, więc nie muszę Ci tłumaczyć, jakie zrobiłaś na nim wrażenie. Świetnie połączyłaś fizyczny proces z ludzkim doświadczeniem. Proces adiabatyczny δQ=0 - oznacza, że nie ma wymiany ciepła między układem a jego otoczeniem, układ jest doskonale izolowany termicznie od swojego otoczenia. (musiałam to napisać, nie pytaj dlaczego! :)) Wiersz Twój jest tragicznym opisem bytu (lub relacji) tak kruchego, że nie jest w stanie przetrwać kontaktu z innym - "nie do bycia". Podmiot liryczny próbuje zamknąć się w "adiabatycznym" systemie, by uniknąć strat, ale sama ta próba jest "kaleka" (nieszczelna) i skazana na porażkę. Każda próba bliskości ("dotyk") prowadzi do "pogubienia", a pojawienie się konkretnej osoby ("ty") wywołuje ostateczny, nieodwracalny rozpad w chaos. To poetycki obraz kogoś, kto być może pragnie bliskości, ale jego wewnętrzna struktura psychiczna jest tak niestabilna, że kontakt z drugą osobą, zamiast budować, niszczy go doszczętnie. Tak to rozumiem, może błędnie, ale nam się podoba.  Niesamowity wiersz! Pozdrawiam -y! :)  
    • @Berenika97 sorki, że tak bez słów, ale do takiej myśli - nic, tylko się uśmiechnąć,  pozdrawiam :)
    • @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! Nie jest tak źle. wolność to kotka co drzwi otwiera i zanim spytasz już świat wybiera   więc zamiast siedzieć w kącie jak myszka mrugam do słońca – niech będą igrzyska! @Alicja_WysockaBardzo dziękuję!  @obywatelBardzo dziękuję! 
    • Mówią ze miłość jest chorobą czasem śmiertelną gdyby tak było kto bardziej chory? Wybuchnij w jej wnętrzu rozpryśnij swoje kryształy Nie zatamują jak i ty nie zatamujesz tej lawy ona w żyłach płynie rozsadza Żaden lód w niej nie ostygnie W śród liści brunatnych I dżungli zawyją w największej Ekstazie. Co za widok!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...