Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po pierwszych przymrozkach
Napaś oczy bezdrożami i zbierz
Półtorej miary jarzębinowych korali
Głogu dojrzałego i owoców róży dzikiej
Dodaj trzecią część rodzynek
Tyleż żurawiny i śliwek suszonych
Dziesięć goździków łyżkę cukru trzcinowego
Skórkę z połówki pomarańczy ( bez tego białego)
Kawałek cynamonu, co pachnie korzennie
Zalej to czystą wódką litrem całym
Zamknij mocno słój i zapomnij na dwa księżycowe miesiące
Przefiltruj zlej kosztuj dla smaku i zdrowotności wszelakiej

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mogę jeszcze napoić, nie tylko napasać :) Przepis bierz i skorzystaj koniecznie. Ta miara to szklanka, jakby co. U mnie w tym roku robi się w ilości zwielokrotnionej, ale już próbowałammmmmniam. Pozdro!! :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znaczy się tytuł adekwatny do treści! Poza tym ważne jak na kogo działa wewnętrznie taka nalewka. Nalewek mam aktualnie 12 rodzajów, część dojrzewa, część gotowa do konsumpcji, niektórych już nie ma... Dzięki za komentarz i pozdrowienia. Matko! Jakbyśmy wszyscy tacy zdrowi byli jak sobie tu życzymy!:))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z pewnością skuteczny! Sztuka robienia nalewek jest stara i coś w tym musi być, skoro jest kultywowana. Buziaki;))
  • 2 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...