Numer

[Jacek_P.]

Więc powiadasz, że ze mnie jest numer.
Mam nadzieję, że całkiem niezły?
Jeszcze w żyłach krew płynie z szumem,
jeszcze błyski w oczach nie sczezły.

Śmiać się nieraz potrafię do sera
lub do innych, równie mlecznych wytworów.
Co zamknięte – chcę zaraz otwierać,
co otwarte – zamykać z przekory.

Wciąż na inną górę wejść próbuję
lub oporny mur przebić rozumem.
Myślę: jestem, bo myślę i czuję.
Taki właśnie ze mnie jest numer.

Kiedyś jednak, gdy zechcesz mnie wybrać
spośród innych numerów wielu,
wiatr zdziwioną odpowiedź ci wygra,
szumiąc: Nie ma takiego numeru.

[Włodzimierz Nabkowski]

aaaaaale numer :) pozdrawiam

[maksymilian trader]

To sie nazywa radosna tworczosc:))))))

[Klaudiusz]

przez cały wiersz go opisujesz, a potem okazuje się, że nigdy go nie było - tekst bardzo filozoficzny.... ;DDDD
super tekst, hyba go sobie gdzieś skopiuję (i potem powiem że mój ;p )
dzięki i pozdro

[Jacek_P.]

Byłem, byłem! Nawet powiedziałbym, że jestem. Kiedyś jednak...

[natalia]

ooo, świetne!
czysta radość czytania :)
lekko, z humorem i nutą refleksji
oby więcej takich :)

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

[Roman Bezet]

Numer?
Trochę tu słyszę Wójtowicza (lekuśka inspiracja na starcie? ;), ale całkiem własne i zgrabne.

pzdr. bezet

ps. czy my się gdzieś-kiedyś? (imię Krystyna coś Panu mówi?)

[Jacek_P.]

Dzięki Wam Wszystkim za wielce sympatyczne komentarze! I przychylne w dodatku!Krystyna? Hm no niby mówi, Kraków jest mały. Może faktycznie... ale

Jest wiele Krystyn na świecie,
zwłaszcza w krakowskim powiecie.
Jednak, gdy więcej powiecie,
może okazać się, że Cię,
choć słabą pamięć mam,
może (moj Boże!) znam!

Ja tu debiutuję, i "Ramolerotyk" umieściłem przez pomyłkę w "Poezji współczesnej". Pozdrawiam serdecznie.

[Lobo]

...Fajne...;-)...Lekkie, bezpretensjonalne....;-))...Oprócz drugiego wersu ostatniej, gdzie gubi się rytm...A może być " pośród innych BEZ LIKU numerów" i rytm zachowawszy...;-)
..Pozdrawiam.;-)

[Jacek_P.]

Dzięki! Cieszę się, żę ci się podoba, ale "pośród innych BEZ LIKU numerów" przede wszystkim psuje rym, bo numerów - numeru To zbyt proste, a poza tym, zauważ, że tu nie ma reguły na zgłoski. Przeważa 10, ale też jest i 9 i nawet 11, zależnie od nastroju i potrzeby.
Pozdrawiam.

[Lobo]

....Obstawałbym jednak, dodając jeszcze coś, mianowicie, w ostatnim wersie powtórzenie "nie ma takiego numeru", ze trzy razy, jakbyś odsłuchiwał automat telefoniczny, wtedy zgubi się ten "za prosty rym", a na dodatek wiersz "popłynie" w końcówce...;-))...No, luźne dywagacje, nie mój cyrk...;-))...A wiersz tak, czy siak znakomity...;-)
..Pozdrawiam..;-)