bilans

[Grażyna_Kudła]

dawniej byłam uważna bardziej
niż samica kobry kiedy składa jaja
dziś zrzucam skórę
i chyba głupio wyglądam
ty też
nie nosisz szaty godowej

[Stary_Kredens]

Bardzo zwierzęco
Pozdrawiam Kredens

[Gość]

jak dla mnie również bardzo "dusicielsko" :)
fajne. takie wakacyjne mimo treści bo to wszak "bilans", mniemam że po letnim odpoczynku.
pozdrawiam Grażynko :)

[Nata_Kruk]

Grażyno, będę mało oryginalna i podpiszę się pod postami kolegów.
Pozdrawiam... :)

[janusz_pyzinski]

lubię tę dzikość wychodzącą z Ciebie
pozdrówki

[Ewa_Kos]

Skoro on nie nosi, to pewnie
nie dostrzegł, że zrzucasz skórę(?)
taka zależność na której czasami udaje
się coś zbudować.Swoją drogą dzikość
dość oryginalna:) Fajnie:)
Pozdrawiam. E.K.

[Liryczny_Łobuz]

dopisałbym:

... ale mnie to teraz tak tkliwie nastraja...

SSSSerdecznie pozdrawiam ssssssiostrę Poetkę.

Marek (z roku węża)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czyli - całkiem po ludzku :))
Pozdrawiam, Kredensie.
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Można tak powiedzieć, Popsutku. W wakacje zawsze znajdzie się czas na jakiś "bilans" :))
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaraz tam oryginalna - ważne że byłaś i czytałaś :))
Pozdrawiam, Nato.
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sama zastanawiam się czasem, dzikość to, czy zdziczenie :)))
Dziękuję, Januszu za czytanie, pozdrawiam.
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszystko przez ograniczony dostęp do lustra, najlepszego przyjaciela kobiety;)
Dziękuję, Ewo, za czytanie i czas.
Pozdrawiam
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... ale mnie to teraz tak tkliwie nastraja...

Dopisałeś to, co pozostawiłam w domyśle. Dziękuję, Marku.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

[Emmka_Szlajfka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jak nadaje się na jednej fali, kobiecie nie potrzeba lustra. przegląda się w oczach wielbiącego.
z czasem stroszenie piórek i barwy godowe niepotrzebne. jest zrozumienie i aprobata, kiedy miłość dostaje na siostrę przyjaźń.

dłoń o dłoń
twarzą w twarz
myślą myśl łapać wlot
jedna fala dopełnienie
są dni kiedy słowa płyną
przegadana cała noc
czasem nie potrzeba słów
zrozumienie

pozdrawiam serdecznie:)

[olga fil]

Wszyscy byliśmy kiedyś piękni i młodzi.
Pozdrawiam autorkę.

[Mariusz_Sukmanowski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Wężu" to zrzucanie skóry wychodzi na dobre ,a "człowieku" ? to już trzeba by otoczenia podpytać:)I druga mądrość tak na szybko : nie szata "godowa" zdobi ... to goluchne życie.
A co z jadem?pozdr

[teresa943]

wszystko jedno: dzikość czy zdziczenie, mnie się podoba...od czasu do czasu warto "ściągnąć" skórę i po prostu być sobą, choćby tylko na urlopie :)

cieplutko pozdrawiam, Grażynko -
Krysia

[Judyt]

"szata godowa" jawi mi się tutaj jako godność człowieka

J.

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jak nadaje się na jednej fali, kobiecie nie potrzeba lustra. przegląda się w oczach wielbiącego.
z czasem stroszenie piórek i barwy godowe niepotrzebne. jest zrozumienie i aprobata, kiedy miłość dostaje na siostrę przyjaźń.

dłoń o dłoń
twarzą w twarz
myślą myśl łapać wlot
jedna fala dopełnienie
są dni kiedy słowa płyną
przegadana cała noc
czasem nie potrzeba słów
zrozumienie

pozdrawiam serdecznie:)
Zrozumienie, aprobata... - właśnie! I bez słów! To się nazywa dojrzałość uczuć, bez zbędnych piórek.
Dziękuję za dojrzały wpis, serdeczności zostawiam.
:)

[Grażyna_Kudła]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też myślę, że będzie bardziej tajemniczo, ale czy musi :))
Dziękuję za wgląd i pozdrawiam.
:)