Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nieprawda że yeti się ukrywa
i jest choć go nie ma
nieprawda że ogłuchł
zniedołężniał
i nie bierze pod uwagę wrzasków
zanoszonych pod niebo
nieprawda że jego ślady
zasypała lawina
ostatnie badania
potwierdzają jego istnienie

jego małpia natura
siedzi w genach
a ten tam na górze
utrzymuje go w tajemnicy
aby dziki głos
nie wyskakiwał z konopi
jak ten głupi filip

Opublikowano

o rany. naprawdę nie miałeś lepszego pomysłu na yeti? tylko tyle, że nauka i bóg, i że małpa i pewnego rodzaju stoicyzm? to nazbyt błahe, banalne. a aż 17 linijek. w pewnym sensie, to nawet przerost formy nad treścią.
[czyżby następna w kolejce miała być Atlantyda? to tak po dłuższym śledzeniu Twoich wierszy, masz tendencję do odkrywania ameryki.]
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

kurczę !,
Wykażcie się trochę dystansem i poczuciem humoru...

Czy wszystko musi być śmiertelnie poważne i ponure jak... mina Antoniego Macierewicza ??

Uważam, że to bardzo zgrabny, lotny i inteligentny wierszyk.
Autor nie chciał chyba napisać epopei... i nie napisał.

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wierszy się tutaj nie pieści
a przynajmniej nie powinno się/
a krytyka
czy krytyka gustu
to normalny przejaw komentujących
tutaj się łapie potencjał
i szarpie za włosy
żeby poczuł że coś ma na głowie /

wierszyk jest zgadzam się
i wierszykiem akurat ten pozostanie /
autor ma dużo czasu
na pielęgnowanie swoich pomysłów /
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sorki ale jakoś nieprzyjemnie i protekcjonalnie Twój Tomaszu brzmi ton.
Chyba nikt tu nikomu nie odbiera prawa do krytyki i wyrażania własnych opinii o UTWORACH.
Ty jednak (i tu razi ta właśnie protekcjonalność !) oceniasz AUTORA. I z wysokości "katedry" ustawiasz GO (autora a nie utwór) w rządku tych, "co powinni spędzić jeszcze dużo czasu na pielęgnowaniu swoich pomysłów"...

Nie odbierałem nikomu w poprzednim komentarzu prawa do oceny tego, co napisane. Chciałem jedynie pokazać, inne spojrzenie na ten wierszyk. Moje spojrzenie.
I w moim mniemaniu, w takim właśnie spojrzeniu autor osiągnął efekt, który chciał wywołać.

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i z tą opinią się zgadzam. jak już wiele razy pisałam - nie podejmuję się oceniania wierszy pod względem merytorycznym , bo w tym temacie jestem za cienka w uszach.
mogę stwierdzić, że często u komentujących brak poczucia humoru. na wiersze tutaj patrzę pod kątem przekazu, próbuję znajdować coś dla siebie i albo podobasie, albo nie. ten mi się podoba. ja odnalazłam w nim małpę czy yeti (jak zwał tak zwał) co siedzi, jak widać w każdym z nas.
słońce wróć, bo aura deszczowa i w opiniach i w humorach. radości życzę. każdemu.
mam takie oto spostrzeżenie: bez wariatów świat nie byłby soczysty!
(bynajmniej nie chodzi o dosłowność, a o ludzi z otwartą głową)
pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i z tą opinią się zgadzam. jak już wiele razy pisałam - nie podejmuję się oceniania wierszy pod względem merytorycznym , bo w tym temacie jestem za cienka w uszach.
mogę stwierdzić, że często u komentujących brak poczucia humoru. na wiersze tutaj patrzę pod kątem przekazu, próbuję znajdować coś dla siebie i albo podobasie, albo nie. ten mi się podoba. ja odnalazłam w nim małpę czy yeti (jak zwał tak zwał) co siedzi, jak widać w każdym z nas.
słońce wróć, bo aura deszczowa i w opiniach i w humorach. radości życzę. każdemu.
mam takie oto spostrzeżenie: bez wariatów świat nie byłby soczysty!
(bynajmniej nie chodzi o dosłowność, a o ludzi z otwartą głową)
pozdrawiam.


Dzięki Emm . Miło mi - pozdrawiam ciepło.
Opublikowano

Do tematu nie mam zastrzeżeń, a nawet podoba mi się ten sarkazm uświadamiający :)
Jest pomysł, ale wykonanie słabe. Drażnią powtarzane zaimki: jego, go
A w puencie oczekiwałam czegoś bardziej zdecydowanego, nawet sama mi się dopowiedziała:

a na gość na górze
utrzymuje w tajemnicy
dba
żeby jej nikt nie przechwycił

:)))
Jednak uśmiechnąć się można.

Pozdrawiam
:)

Opublikowano

a mi się widzi tak jak jest. i czytam sobie nie tylko w kontekście yeti bo ileż jest oczywistości które tak naprawdę są... no właśnie, skąd one są...?
pozdrawiam Wodniku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Róże są piękne, ale bolą-tak jak życie
    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezu ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...