Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Matecznik kolorów
Tulipany, żonkile, chryzantemy
Malwy... zaczarowane rabatki
Pnące się wspomnienia
Po liściach i kwiatach
Uśmiechy zamknięte w kielichach
I perzowe smutki

Ławeczka swoją starością pochylona
Udowadnia istnienie czasu
Którego nurt niesie też nas
Zabierając ze sobą wzloty i upadki
Poutykane w kokonach z pragnień
Po trzykroć więcej niż chcemy
Przed nami dalekie morze

Za horyzontem
Nowy czarodziejski ogród

Opublikowano

jak dla mnie wiersz mógłby się zaczynać od słów "zaczarowane rabatki"
reszta bardzo mi się podoba, mnóstwo pięknych szczególików
tylko ostatnie wersy nielogicznie - jak dla mnie- podzielone, ja bym dała np tak

....
Poutykane w kokonach z pragnień
Po trzykroć więcej niż chcemy

Przed nami dalekie morze
A za horyzontem
Nowy czarodziejski ogród
.....

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

Pani Natalio!
Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Specjalnie wers "Przed nami dalekie morze" umieściłem w tym miejscu - jest on zwieńczeniem płynięcia czasu. "Nowy czarodziejski ogród" będzie później, gdzieś za horyzontem może się pojawić. Czy się pojawi?

Pani Anno Mario K!
Sprawiła mi Pani wielką przyjemność swoim komentarzem za co bardzo dziękuję.

Serdecznie Panie pozdrawiam
Marek Wieczorny

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @LeszczymBardzo dziękuję:) Sprawiłeś mi wielką radość!  @[email protected] dziękuję! Ach, gdyby to było możliwe! Ale pomysł świetny! :)
    • @huzarc To znam świetny sposób...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      DZIĘKUJĘ

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena Nie masz litości w opisie mechanizmów autodestrukcji. Twój wiersz robi wrażanie - ten epidemiczny zasięg grzechu - zaraża, brudzi i niszczy człowieka. Ta wizja moralności jest gorzka i cyniczna - leży "na poboczu jak potrącony lis", ignorowana przez wszystkich. Poruszające obrazy i potężne, wstrząsające metafory - jak dla mnie bardzo wstrząsający przekaz. Zwłaszcza dehumanizacja "dziewczynek ". Znam ten proceder z książek, przede wszystkim z kryminałów. Świetny i przejmujący wiersz!    Jeżeli pozwolisz to dodam tu jeszcze przedstawiciela tych najgorszych, (dla ich określenia zabrakło mi słów, to ci, którzy nie dają szansy "dziewczynkom" na zmianę życia i odkupienie grzechów. )   Sprzedajesz jej młodość i ciało - nie liczysz się z cudzym bólem a ona gnije w środku ty liczysz tylko zysk. Twoje ręce czyste – brudną robotę robi strach i jej oczy puste. A ty? Ty handlujesz snem, jesteś tylko pasożytem karmiącym się tym co w niej jeszcze żywe.      
    • @Leszczym nie znasz się, na północ przy morzu jest trasa, można też pociągiem dojechać do plaży Bellevue Strand w Klampenborg, gdy się tak jedzie do Sklodsborga i mija w oddali zameczek Hermitage Hunting Lodge przy morzu jak się stanie albo jedzie trasą, widok zapiera pierś, ja tam spędziłam sporo czasu, bo jeździłam na spotkania z pracy. Chciałabym tam wrócić i spędzać czas, lepsze niż tropiki. Mam tam trochę znajomych w Danii, zapraszają mnie chętnie. Tam spędzanie czasu wśród tej przyrody, morza i białych willi to coś lepszego niż nasze Łazienki czy polskie morze, fajne jest, ale parawany przeszkadzają i brak higieny. 
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...