Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ni tragiczne ni śmieszne. I nie do wiary.
Pozdrawiam.
Opublikowano

dziękuję wszystkim pięknie za komentarze.
nad wszystkimi się zadumam lub zadumię, jakkolwiek się to pisze, w każdym bądź razie dla mnie wasze komentarze są niezwykle cenne.

mam tylko uwagę co do przegadania. jeśli chodzi o poezję, nie mam pojęcia co to znaczy.
i w sumie to jeszcze jedno: ile potrzeba słow w tekście, żeby już nie był miniaturką?

pozdrawiam czwartkowo przedświątecznie

Opublikowano

nie do końca rozumiem co się dzieje na tej stronie, ale za wszystkie komentarze oczywiście dziekuję. nie jestem w necie na codzień, więc wybaczcie, że nie odpiszę wszystkim po kolei ino do kupy razem. jeśli chcecie przenieść ten tekst do dziełu P, to nawet nie mam zamiaru go bronić. wrzuciłem jeszcze jeden, dzisiaj, tak na odczarowanie. zobaczymy co się z nim stanie (przepraszam za rym). no i ze mną, może znów wrócę do początkujących, rzucę takie pisanie w diabły i zacznę od nowa.

mimo

pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Fajny wiersz, oparty na ciekawym pomyśle :)  Pisany z prostotą i radością, z perspektywy dziecka, tak jakby.    A co do "figury" szczęścia, to się nie ma co czepiać, że koślawe i cieszyć się, że jest i to własnego autorstwa :)    Pozdrawiam   Deo :)  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Fakt po 9h od premiery powinno być więcej reakcji.   Do mnie trafia, bo kiedyś dużo grałem w karty i to z sukcesami, szczególnie w brydża, ale w pokera też mi dobrze szło. Była to dla mnie jakiś dochód i mam też tradycje rodzinne e temacie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Też mam, ale uświadomiłem sobie, że jeśli jedna firma było w stanie zatruć całą Ziemię (dosłownie, to nie przenośnia) i to w sposób zdaje się nieodwracalny, to koniec życia na niej może nie być tak spektakularny jak konflikt nuklearny lub zderzenie z kometą, ale cichy, powolny, spowodowany ludzką nieodpowiedzialnością i brakiem wyobraźni. Jeśli chodzi o PFAS (substancje per- i polifluoroalkilowe), to skażone jest nimi w tej chwili praktycznie wszystko co jemy i pijemy, a usunąć ich ze środowiska i z organizmów nie sposób. To nieco przygnębiająca wizja, że grupa szaleńców przypadkiem lub celowo może nas i wszystko, co żyje zabić, ale póki co się jeszcze jakoś toczymy, więc, chociaż niewiele możemy zrobić, to pozostaje nam mieć nadzieję, że to jeszcze nie koniec historii. Bo jeśli by, to pozostanie po nas tylko AI, bez potrzeby wykorzystania materiału biologicznego.   Pozdrawiam.     P.S.: Wydaje mi się, że my, ludzie z nizin, tak naprawdę niewiele wiemy.  Serwuje nam się od czasu do czasu jakieś sensacyjne historie, często oderwane od rzeczywistości, a prawdę często skrzętnie ukrywa.
    • @Kwiatuszek Niech kredki się cieszą, (nawet te nienaprawione) że w Twojej są dłoni, bo szczęście i bez nich już pięknie się broni.
    • @Berenika97 Dziękuję, miło mi bardzo, że Ci się spodobało :) I zwróciłaś uwagę na rozdźwięk pomiędzy wypowiadanymi słowami a uczuciami i rzeczywistością, jakiej doświadcza Peelka :)   Serdeczności :)   Deo
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...