Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świetne i nie w Twoim stylu wink.gif . Prawdziwość wiersza przebija w każdym słowie. Oszczędność formy i mała liczba słów przemawia do mnie niesamowicie, bo wspaniale łączy się z treścią. Jestem przerażony tym wierszem, ale dobrze mi z tym!!!!


Uwaga!: moim zdaniem najlepszy wiersz na tym portalu!


Adam

Opublikowano

1. strasznie sie czuję zaskoczona, bo liczyłam na ścięcie głowy za coś takiego,
2.Adaś, Ty mnie zaskoczyłeś najbardziej, bo z Twoich ust bym się takiego tekstu nie spodziewała, wiesz przecież, że TY masz mnie wkurzaćsmile.gif
3.strasznie mi miło, chyba pójdę to oblaćwink.gif

Opublikowano

pisać komentarz czy nie pisać...?

makabryczny, ciekawie zbudowny...

nieśmiało mówię
podoba mi się,

chociaż czytałem niedawno Twe lepsze
według mnie
wiersze

Pozdrawiam,
Kai Fist

P.S.
Dwadzieścia razy przeczytałem nim to napisałem...

Opublikowano
CYTAT (Agnieszka_Gruszko @ Aug 8 2003, 03:09 PM)
trzy dni kwarantanny
poza czasem zawieszone serce
mózg na talerzu przede mną
widelec utkwiony w oku
naciąć?

Naciąć!
Zastanawiam się nad trzema dniami kwarntanny.
Coś mi przyszło do głowy.
Taka interpretacja dziwna.
I jeśli byłaby prawdziwa wiersz byłby jeszcze lepszy(a już jest cudowny)!!!!
Opublikowano

abstrahując od tego, że treść genialnie ubrałaś w słowa, że ani jednego nie brakuje ani jest za dużo, abstrahując od tego, że i miąższ jest niesamowity, to jeszcze ten wiersz wydaje mi się fenomalny muzycznie, się go czyta.
no po prostu słów mi brak.
nikt nie patrzy na forum dyskusyjne, więc tutaj powiem, że jak którys wiersz ma zostać wyróżniony to musi to być ten
tratata

[sub]Tekst był edytowany przez moderator dnia 22-12-2003 06:02.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcę odpowiedzi tylko  Na swoje pytanie  Czy ktoś mi będzie w stanie  Odpowiedzieć na nie? Byłam u wróżek, znawców, wieszczych  Każdy mówi to samo  Ale jaki ma to sens, skoro ja chce usłyszeć  Odpowiedź z mojej głowy wyimaginowaną
    • @Dekaos Dondi Słodka zemsta.:)  Pozdrawiam serdecznie.
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...