Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bardzo dobre
zaszeleściłeś słowami
:)

Cieszę się, że przypadło do gustu, ekspertce od słowotworów ;)
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, sny są zdecydowanie warte "dotknięcia" jako projekcja umysłu ;)
Dziękuję za czytanie i spojrzenie na wierszyk z ciekawej strony.
Pozdrawiam Aniu
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ha :) Zmusiłeś mnie do poczytania o czakramie :) Ponoć takie miejsce jest na Wawelu.
A Twój mini wiersz czytam jako dowcipny i z nutą opiekuńczą :)
Pozdrawiam Dawidzie.
ziemia ma 7 czakramów a jeden wlaśnie jest na Wawelu przy grobie.. hmm, zapominialm Grzegorza czy jakieś innego świętego, ładuje energetycznie:)))

Dawidzie wiersz świetny sama esencja:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ha :) Zmusiłeś mnie do poczytania o czakramie :) Ponoć takie miejsce jest na Wawelu.
A Twój mini wiersz czytam jako dowcipny i z nutą opiekuńczą :)
Pozdrawiam Dawidzie.
ziemia ma 7 czakramów a jeden wlaśnie jest na Wawelu przy grobie.. hmm, zapominialm Grzegorza czy jakieś innego świętego, ładuje energetycznie:)))

Dawidzie wiersz świetny sama esencja:)))

Widzę, że skrzydełko zorientowane dobrze w temacie ;)
Cieszę się, że się spodobał i dziękuję za czytanie. Pozdrawiam
Opublikowano

Takie czasy, że siedzimy przy komputerze i chociaż przed chwilą nie wiedzieliśmy co to jest ten czakram to już wiemy, przynajmniej tak u mnie to działa. Pewnie dlatego, że mało interesowałem się dotychczas filozofią indyjską. Ale trafnie zauważyłeś, że sen bywa takim kojącym balsamem. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajnie, że wiersz do czegoś się przyczynił ;)
Nie powiem, że jakoś bardzo jestem rozeznany z hinduizmem, ale element czakramu akurat sobie wychwyciłem ;) Dzięki Marek, za czytanie, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajnie, że wiersz do czegoś się przyczynił ;)
Nie powiem, że jakoś bardzo jestem rozeznany z hinduizmem, ale element czakramu akurat sobie wychwyciłem ;) Dzięki Marek, za czytanie, pozdrawiam.

No tak ale nie wszystko musi być przyjemne. Sen się kiedyś skończy i w tą ranosferę tak czy siak trzeba będzie w końcu wdepnąć a wówczas kto wie być może i czakram nie pomoże lub zadziała z wdziękiem i urokiem np. Urzędu Skarbowego.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajnie, że wiersz do czegoś się przyczynił ;)
Nie powiem, że jakoś bardzo jestem rozeznany z hinduizmem, ale element czakramu akurat sobie wychwyciłem ;) Dzięki Marek, za czytanie, pozdrawiam.

No tak ale nie wszystko musi być przyjemne. Sen się kiedyś skończy i w tą ranosferę tak czy siak trzeba będzie w końcu wdepnąć a wówczas kto wie być może i czakram nie pomoże lub zadziała z wdziękiem i urokiem np. Urzędu Skarbowego.

Chyba, że jest to weekend i ma się wszystko inne gdzieś ;)
  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Każdy toczy własną walkę, często niewidoczną.   Piękny wiersz.   Pozdrawiam 
    • Ciche groby – zapomniane. I na krzyżu przysiadł ptak kraczący. Wspomnienie o zmarłych. Ta jedna bezinteresowna , czysta myśl. Zatrzymaj się człowiecze. Zdejmij czapkę , módl się i o końcu swoim pomyśl. Pomyśl o tym , który czuwa. I patrzy na wskaźnik Twoich dni. Ostatki liczący.   Już czas. Jesteś w kolejce. Masz numer. Chwytaj dzień bo przyjemność to Twój jedyny poplecznik. Lub umieraj ze strachu. On zwinie Twą duszę i żywot w rulonik. A na duszy pojawi się ostatniego rozgrzeszenia grawer.   Pani odziana w szatę nocy piekielnej nie zostanie na herbatę. Nie zostawi czasu do namysłu Nie pomoże wstawiennictwo Boga , papieża czy biskupa. Poczeka aż odejdziesz. I weźmie w swe zimne objęcia trupa. Zabierze do podziemi, gdzie z innymi przeklętymi siędziesz do stołu.   Nie widzisz swego końca. Tego wybranego już modelu. Po życiu jest śmierć. To jest kolej i ład. Omeny śmierci, spadają na ziemię jak grad. Niech Cię rozszarpią ognistymi zębami. Wyjedzą ciepłe wnętrzności. Człowiecze mój - nieprzyjacielu.  
    • @Marek.zak1 Bo w nich pisze się głównie o czynach, taka reminiscencja romantycznocentryzmu w opisywaniu historii, połączenia moralnego i pedagogicznego w ich przesłania, a nie o procesach, „technologii codzienności” - tak to był to ujął.
    • Czy pisać wiersze? Na łąkę wszechświata wybiegać? Zrywać śpiące gruszki i wiśnie? Wierzchem chmur jechać jak na wschodzącym słońcu? Duszę rozświetlać nadzieją?   Czy pisać? Na tęczy zawisnąć znienacka? Uszczypnąć los w nos? Potargać szczęście za włosy?   Czy wbiec schodami do nieba skacząc z mostu tonącego w kwiatach?  
    • @wierszyki Fakt , myślę ,że do Pani  Pawlikowskiej -Jasnorzewskiej mi daleko

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ale dziękuje i wzajemnie wesołych świąt <:
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...