Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wielkie, mało powiedziane, trudno mi się pogodzić.

Pamiętam z filmu ,,Titanic" Camerona słowa wypowiedziane przez starszą Rose - Serce kobiety jest jak ocean - ale chyba każde serce może być pojemne jak ocean, nawet tak pojemne serce można skutecznie wypełnić szczęściem, radością, smutkiem lub bólem...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie pamiętam stypy, która by mnie w jakikolwiek sposób pocieszyła. A przecinki się przyplątały, jak jeszcze ktoś podniesie larum to być może je wywalę. Dziękuję...
... za przecinki również.
Opublikowano

Bardzo mocno poruszył mnie ten wiersz. Trudno jest cokolwiek powiedzieć w takich chwilach. Ale nasunęła mi się jedna, banalna myśl: chociaż Morze Martwe to ogromna otchłań, to nie sposób w nim utonąć, mimo, że nie czuć gruntu pod nogami.

Sztacheta

PS. Przecinki są tutaj zbędne.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Akurat w tym wypadku nie chodzi o kobietę,ale czułem się tak jakbym zgubił kawałek siebie. Dziękuje za czytanie.

Dzisiaj inaczej widzę ten wiersz. Mnie też nie pociesza stypa, ale na morze martwe można jeszcze z innej strony popatrzeć, w jakiś sposób nie jest już groźne i nie pochłania.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wielkie, mało powiedziane, trudno mi się pogodzić.

Pamiętam z filmu ,,Titanic" Camerona słowa wypowiedziane przez starszą Rose - Serce kobiety jest jak ocean - ale chyba każde serce może być pojemne jak ocean, nawet tak pojemne serce można skutecznie wypełnić szczęściem, radością, smutkiem lub bólem...
Niestety taka jest naturalna kolej rzeczy. Ale za to z każdą stratą stajemy się coraz dojrzalsi.
Życzę jak najwięcej uśmiechu i tym silniejszego dostrzegania tego, co dobre w życiu. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Teraz coś mi się kojarzy z lekcji geografii, zdaje się, że Morze Martwe jest zasolone nieomalże jak jezioro w podziemiach Wieliczki. Ale w tym wypadku bardziej chodziło o nazwę w samą sobie, która zintegrowała się z moim ówczesnym stanem ducha. Ale zawsze, ze utonąć nie sposób jakaś to pociecha jest. A myśl niekoniecznie jest banalna.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wielkie, mało powiedziane, trudno mi się pogodzić.

Pamiętam z filmu ,,Titanic" Camerona słowa wypowiedziane przez starszą Rose - Serce kobiety jest jak ocean - ale chyba każde serce może być pojemne jak ocean, nawet tak pojemne serce można skutecznie wypełnić szczęściem, radością, smutkiem lub bólem...
Niestety taka jest naturalna kolej rzeczy. Ale za to z każdą stratą stajemy się coraz dojrzalsi.
Życzę jak najwięcej uśmiechu i tym silniejszego dostrzegania tego, co dobre w życiu. :-)

Sam już nie wiem czy dojrzalsi czy ubożsi, może kiedy minie więcej czasu spojrzenie będzie bardziej przejrzyste tzn. dojrzalsze. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Leszczym Bywało, również czytywałem horoskopy lecz po niejakim czasie porzuciłem ten "nałóg" z prostej przyczyny, wiarygodność. Życie bardzo często, a raczej zawsze pisało i pisze swój scenariusz, czy to nam się podoba, czy też nie. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Wspaniałe! Dziękuję za obszerny komentarz. Czytałem niegdyś, że duża część obecnego państwa niemieckiego należała dawno, dawno temu do Wielkiej Lechii. Niemcy nazistowskie "wypożyczyły"nawet symboliczną swastykę, która w Lechii miała pozytywne znaczenie. Myślę, że pewne regiony Polski, na południu i na północy, wzbudzają do dzisiaj kontrowersje.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Claire te ważki mną ujęły. ładnie  
    • To nieprawda, że Ukraina wspólnotowość zawdzięcza Romanowom. Trójedyny naród ruski" to zgoła kłamliwa narracja, a car powinien wrócić do oślej ławki. To nieprawda, że ukraińska tożsamość opiera się na tysiącletniej historii,  języka, identyfikacji kulturowej czy religijnej. Ruś Kijowska to odpowiednik imperium Karolingów. Naczynie połączone romańskiej Europy z Bizancjum. Łączność z Konstantynopolem zapewniała wgląd w dorobek kulturowy Bliskiego Wschodu. Kijów to matka wszystkich ruskich miast zakładając Moskwę. To patrzenie na Zachód, spójna etniczność Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej.   Wyrywając Z z alfabetu, pieśni Kozaka Mamaja nie uda się zabić. A ona gra wiatrem szumnym jak ulewa uderza. Niepodległość nie wybucha nagle. Czystym akordem zostanie, bo wolność jest najpiękniejsza.                          
    • @Migrena Mam podobne spostrzeżenia, choć nie byłbym sobą gdybym i tego nie podważał i z tym nie polemizował. Bo i mi się zdarza polemizować, wiesz wątpić, kłócić się, znaki nazywać znaczkami, zwracać uwagę na znak od niej, a nie od wszechobecności i wielkie etc. Ale ogólnie mam podobne spostrzeżenia.  @Przytulia35 Mnie się wydaje, że w branży artystycznej trzeba być sobą na miarę Fridy Kahlo. Przynajmniej w teorii, a w praktyce i tak jest dobrze jak codziennie coś napiszę. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...