Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ładny, rytmiczny, śpiewny wiersz o poszukiwaniu... Czego? Uczucia? Swojego miejsca? Pewnie jednego z drugim.
Tylko w jednej strofie załamuje się rytm w pierwszym wersie z powodu akcentów:

"zamykam drzwi dawno zamknięte, - a gdyby zmienić na: "Zamykam dawno drzwi zamknięte"?
i przytrzaskuję cudze palce.
a później z żalu miękko mięknę,
składam litanię – broń w tej walce."

Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Dawidzie:

Nie, nie ten - skojarzyło mi się z wierszem: "Do poznania"... ale zbyt odległe to moje skojarzenie.

A za komplementy dla tego "osieckowego" - bardzo dziękuję. Cieplutko, oczywiście:

Para:)

Opublikowano

Bolesławie:

Bardzo zgrabny rymowany komentarz. Dziękuję pięknie. No tak to było ... i u Osieckiej, i u Brodskiego, których wiersze tkwią u źródeł inspiracji tego wierszyka.

Cieplutko pozdrawiam, realistycznie trzeźwa, niestety!

Para:)

Opublikowano

Agnieszko:

Bardzo uroczo chcesz mi poprawić wierszyk... Na szczęście się nie dammmmmm! Oj, coś u Ciebie rytm... ma się nie najlepiej.

Dzięki za warsztat. Napracowałaś się, co bardzo doceniam.
Cieplutko pozdrawiam,

Para:)

Opublikowano

Tereso Krysiu:

Jak Ty o mnie wszystko wiesz;)

Dzięki piękne. Myślę, że to kolejny literacki materiał na piosenkę. Tym razem pogodziłam tu Osiecką z Josifem Brodskim. Hmmm, trochę to "bigos" literacki, ale jakoś tak... Cieszę się, że mam od Ciebie podobasia.

Cieplutko,

Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jezki, nie lubię długich:):)
ale ciebie zawsze i wszędzie:):):)
więc:
lekko, rytmicznie się czyta
choć wcale nie lekki
czyli masz ty warsztat, kobieto:)

brawka!

ostatnia zwrotka troszkę odstaje na minus

pzdr!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Wojna to ofiara biednych ludzi. System używa ich jak nawozu  i spisuje na straty. I mamy, czy ktoś w to wierzy, czy nie wojnę światową, w postaci ciągu bezpośrednich i asymetrycznych starć. Jedni są mięsem armatnim, inni podżegają, inni płacą za to. Nam inni wystawiają rachunek do zapłaty za ukraińską krew, taki jest efekt geopolityczny zapasów między strefami interesów, których państwa są tylko jedną i pewnie nie najsilniejszą emanacją. A człowiek, stał się w tym wszystkim jeszcze mniej ważny, niż w wieku XX, który nie na wyrost uchodził za wiek pogardy dla człowieka. I trudno szukać transcendencji umierając bezimiennie w równie bezimiennym miejscu, choć jednocześnie nie ma możliwości wyjścia z takiej matni. To jest ten tragizm beznadziejności o jakich przechodzi nam znowu w Europie mówić.
    • Byłam na spacerze i po drodze napisałam wiersz:)
    • jestem rozbierającym drzewkiem  oczarem w stroju z frędzlami moje nogi nieustannie tańczące  pieszczotliwie zdejmuję rajstopki  podnieś zdmuchniętą apaszkę zawiążę ci na szyi pachnącą        
    • @Annna2 Nadchodzą długie wieczory... I natura lubi się przekomarzać.   Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia 
    • @huzarc   jest to potężny wiersz antywojenny, który odrzuca romantyczny czy heroiczny obraz konfliktu, zastępując go realizmem beznadziei.   głębia tematu i trudności z napisaniem lapidarnego komentarza.   nie przychodzę z koleżeńską pomocą bo huzarc jest bardzo inteligentnym facetem i świetnie rozumie to o czym pisze.   z mojego punktu widzenia ,( a znam syk moździerza, warkot granatów, syk kuli karabinowej i szczekanie karabinu maszynowego), najlepszym wyjściem z sytuacji tuż przed wojną jest -  pokój.   ale pokój nie za każdą cenę.   druga wojna światowa.   syndrom czeski i syndrom polski.   uleglość - brak zniszczeń, bezpieczna ludność.   walka do końca - totalne zniszczenie i śmierć milionów.   gdzie się odnależć ?   nie wiem.   każda wojna jest inna.   każdy naród jest inny.   walkę i wojnę człowiek ma zapisaną w genach człowieczeństwa.   dla mnie defetyzm i Kapitulacja  - nie !   walka na wyniszczenie - nie !   polityka, sojusze, własna potęga - tak !     nie każdy zabity żołnierz to krew w piach.     wojna na ukrainie. dziwna wojna której ukraina nigdy nie wygra. a giną tam tysiące ludzi. dlaczego ?   bo interesy !!!!!!!   nominalny dług publiczny ukrainy po latach wojny jest trzykrotnie mniejszy niz dług Polski !!!   rozumie to ktoś ?     wojna to śmierć i zniszczenie. i niezależnie od tego jak mocno zaciskamy oczy i uszy wojna nadejdzie.   wszyscy zginiemy !!!!!!!                
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...