Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mizerny jesteś
nie jadłeś nic po powrocie z raju
tu obok ciągle śmierdzi a spod ziemi wybija woda
z kawałkami psich gówienek

wychudzony jakiś
katastrofa zburzyła niedawno scenografię
spadły obrazy ze ścian i nie ma już
ani kawałka niczego twojego

i taki smutnięty
trzeba było nie uciekać po jednym słowie
co się wymsknęło w uniesieniu
rozwalając ci światopogląd

Opublikowano

ojoj! ale sie narobiło :(
po jednym słowie? jaki ten adresat mało odporny - niedzisiejszy jakiś
obrazowo, sugestywnie. te obrazy ze ścian i gówienka podkręcają atmosferę - oooj.
buziak, Elali!
:))
podoba się, chociaż nie powinno (na zdrowy rozum)
:))

Opublikowano

heh! dobre - mam bardzo blisko do różnorakich przedstawień i to przedstawienie dla mnie jest super. "Ozdobniczki" w postaci "psich gówienek" mają swoją wymowę; może bym tylko zmieniła "niedawno" na "niedawną" scenografię, bo (jak dlamnie) trochę bardziej działa na moją wyobraźnię:)))) Mar.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mnie się nie podoba. Co tu jest do podobania?! Kipi coś, aż dym! Zdrowy rozum chyba pozostał, choć, co znaczy "zdrowy"? Obuziakowuję radośnie. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mnie od przedstawień może dalej, ale takie, jak to powyyżej - a jakże!. "Ozdobniczki" niedawno posprzątałam i jest pachnąco. Serdeczności. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jakoś tak się porobiło, że psie ekskrementy (teraz jest już bardzo elegancko, prawda?) zwracają największą uwagę. Muszę pomyśleć nad tym, a tymczasem - wysyłam miłe słówka. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mnie się nie podoba. Co tu jest do podobania?! Kipi coś, aż dym! Zdrowy rozum chyba pozostał, choć, co znaczy "zdrowy"? Obuziakowuję radośnie. E.

:)))))
wiersz! nie sytuacja! wiersz!
buziak jeszcze raz
:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...