Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zawartość pierwszej szklanki pomaga
swoiste lekarstwo na stratę czasu
i zawijanie rękawów przed robotą
kiedy ramiona sięgają wyżej

następna wódka jest jak deszczówka
gasi pragnienie i rozjaśnia włosy
kac namolną pobudkę już odtrąbił
kawaleria z odzysku nie śpi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobre. takie "proroctwo wewnętrzne" jak dla mnie. pozdrawiam Krzyśku.

Przypomniał mi się pewien film z Maklakiewiczem, telewizor włączam zawsze za późno i nie wiem jaki ten obraz ma tytuł. Udzielił mi się klimat tego filmu.
Pozdrawiam Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie dziwię się, że jest Ci ciężko wejść w klimat tekstu.
Pewnie nawet należy się z tego cieszyć. ;)
Pozdrawiam Judyto
Krzysiek
jak najbardziej- cieszyć się:)
A swoją drogą to temat wciąż na ustach wielu
niektórzy wręcz szczycą się tego typu stanem,
a dla mnie to swoista tragedia. J. serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Ład?  - Miotły. - Był, to im dał.  
    • @Wiesław J.K.I jeszcze coś Wiesławie. Papier i książki mają piękny i zapach. Nigdy żadnych perfum nie opisują - że pachną jak mądrość. A książka tak właśnie pachnie. No i dom z książkami dla mnie jest domem z pięknym wnętrzem, jak człowiek. a ludzie w okularach, są mądrzy, bo dużo czytali i trochę im się zepsuł wzrok - to moje tłumaczenie :) Chyba mówię już od rzeczy, i dawno powinnam spać 
    • @huzarc Nikt nie jest idealny. ;)
    • Jedno z tych drzew, w które się tulę, gdy w głowie sztorm przewala fale, gdy stoję sam, choć jestem w tłumie, i krzyk niemego wzbiera w szale.   Jedno z tych drzew w nocnym pejzażu, gdy port zasypia, milknie czucie, wychodzę w noc, bo snu nie znoszę — odchodzę dzisiaj o krok od życia.   Na granitowej zielonej skale tunel nadziei puszcza mi oko, lecz przed nim mgła — jak sen o raju, którego już nie chcę, nie mogę.   Uciekam więc — w zgrzyt starych torów, w ciszę, gdzie echo śpi pod mostem, w twarze mijane bez historii, w spojrzenia, które nic nie niosą.   Świat mnie dogania — szeptem liści, nawet gdy w mroku znikam z pola, bo w każdym drzewie, w każdej ziemi zostaje ślad — i moja dola.   A jeśli jutro mnie odnajdą, niech wiedzą tylko: byłem w drodze. Nie chciałem wiele — może spokoju, może oddechu w czyjejś zgodzie.
    • @acatiiia Piękne to były czasy, gdy można było pójść do biblioteki publicznej i wypożyczyć książkę lub parę książek, oczywiście był termin do zwrotu. Wierzę, że książki nigdy nie stracą na popularności. Zdarza się, że nie ma prądu z takiej czy innej przyczyny, wówczas przy świetle świec lub lampy naftowej, jeśli będą pod ręką, można sięgnąć po książkę. Internet ma to do siebie, że daje więcej możliwości w przeczytaniu czegoś na co dawniej trzeba było czekać tygodniami lub nawet miesiącami zanim dotarło do naszych rąk. Z tego to względu - przez Internet - popularność książek znacznie zmalała, ale jak to w życiu bywa mody się zmieniają i retro zawsze powraca w być może nieznacznie zmienionej formie. Książki i Internet według mnie nie są konkurencją lecz po prostu innymi środkami przekazu dla czytelnika. Pamiętam, jak w latach 80's ubiegłego stulecia w modzie były Encyklopedie lecz dostęp do nich był ograniczony dla szerszej rzeszy czytelników. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...