Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niewiele brakowało, a zapatrzyłbym się w okna
czerwone co dnia od krwi nabiegłej do oczu.
całe lato jesień bez jesionki, tkwiłem po drugiej stronie,
tak odległej, jak kres od początku.

od szarości do zieleni balansem niedyskrecji
bywałem obecny i niewidzialny powiewałem
białą flagą oddania i walkoweru.

jutro, jutro, jutro,
skrzeczały firanki poczerniałe żałobą i niepokojem.
zdejmij w końcu stanik, bogini krzątania
wte i wewte między kuchnią a sypialnią.
masz piersi, jakie przydałyby się do układanki
nocy skorumpowanej żądzą posiadania.
wyszedłem w kruczy dzień, co mi ledwo obiecuje,
dzisiaj, dzisiaj, dzisiaj.

już nie podglądam.
noszę cię na sobie białą skórą.

Opublikowano

u mnie o staniku będzie następnym razem - zaplanowałem już wcześniej :-) ...
Najmocniejszy w wierszu końcowy , intrygujący dwuwers ... " bogini krzątania " też boskie ;-)
Tekst mocny , spójny , zgrzyta tylko troszeleńkę " jesień bez jesionki " chociaż nasuwa zamierzony obraz ... Niemniej swoje zdanie po lekturze wszelakich - podtrzymuję .
Aha - z tych po trzykroć jutro i dzisiaj : siekiera motyka i ... erotyka ;-))
Super wiersz !

Opublikowano

Babo z ...!!! Bez jaj! Podoba się? No to świetnie. Bardzo mi bardzo. Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Zobacz sobie w filmie Kieślowskiego. To wiersz do głównego wątku "Krótkiego filmu o miłości".

Cmook.

Opublikowano

Noc skorumpowana żądzą posiadania- jakie to kuszące!
A te powtórzenia: jutro i dzisiaj- nieźle nakręcają. No i sprawiają, że ten niby statyczny obraz jest pełen dynamiki, rozpala zmysły i kieruje je ku temu, co zacznie się dziać...fiu, fiu- zaćwierka wróbelek, pewnie teraz on zacznie podglądać..:)
ps. wiem, Aniu, że to nie o wróbelku, ale zawsze ich wszędzie pełno :)))
Kocham się w erotykach, Twój podziwiam i zabieram.
No i oczywiście gratulacje za super udane pisanie z pozycji peela męskiego!
Pozdrawiam ciepło, Grażyna
:)

Opublikowano

Grażko: W mojej babskiej paplaninie zdarzają się wiersze "na zadany temat". To wiersz do filmu Kieślowskiego, stąd facet jako podmiot mówiący.
Jeśli sprostałam zadaniu, cieszę się. Do Warsztatu wklejam erotyk z kobietą w roli peela. Zapraszam.
Miło mi Cię gościć, zawsze.
Cieplutko, Para:)

Opublikowano

Do Kieślowskiego, czy nie, ale dobry wiersz. Tyle, że z niego rzeczywiście nie wynika, jak zakończyły się wyczekiwania i nadzieje tego nieszczęsnego podglądacza - nie da się rozszyfrować, co znaczy: "noszę cię na sobie białą skórą". A film nie powinien być uzupełnieniem wiersza - to powinny być zupełnie osobne, zuniwersalizowane dzieła sztuki.
Pozdrawiam ciepło.

Opublikowano

Jeśli mnie pamięć nie myli, to peel nosił coś białego na swojej skórze,
w każdym bądź razie przez czas jakiś, czego zresztą w danym momencie
mocno się zawstydził.
Wiersz jest bardzo w porządku, podoba się!!
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Dawidzie: Mówimy tu sobie na "ty". Proszę bardzo.
Dziękuję, że Ci się podoba. Tak, pozostałe "krótkie filmy"... Kieślowskiego także oglądałam.
Mam wrażenie, że oglądałam większość jego filmów. A ten wiersz napisałam kiedyś na konkurs.
Cieplutko pozdrawiam. Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję!  Moja kawa jest czarna i gorzka. Myślę, że na wlewanie do niej mleczka czy śmietanki jeszcze mam czas. Ale słusznie czynisz :) Pozdrawiam.   @violettaMała nie postawiłaby mnie na nogi. :) Bardzo dziękuję!  @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję! To też rytuał poranka, zwłaszcza uśmiech żony. :))
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      :) dokładnie tak.!  Wracając z krainy snów:) ożywiona dawką kofeiny.   Najnowsze badania pokazują, że chroni również przed chorobą Alzheimera ;) jedna filiżanka dziennie. Na zdrowie:) Pozdrawiam:) 
    • @huzarc Bardzo dziękuję! Masz rację , poranne picie kawy to już rytuał:) Tak chciałam to ująć. :)))  @bazyl_prostDziękuję za komentarz! Każdy się ratuje, czym może. :) 
    • Witaj - podoba mi się ten papierowy sen -                                                                               Pzdr.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Życie pisze najlepsze scenariusze i najlepiej dopasowane :) Tu akurat od wycieraczek wyszło, bo faktycznie siedziałam nad tą trzecią i się zastanawiałam po co mi ona, to tak głośno mi wybrzmiało w głowie, że końcówka tekstu praktycznie stanowiła punkt wyjścia do napisania całości. A reszta też jest faktem, z którym aktualnie mam nieprzyjemność się zmagać... tzw zranione ego mężczyzny odrzuconego... i z całą jego mściwością wrzuconą w atmosferę pracy.  Bereniko wybacz, ale tak gęsto musi być, bo tak gęsta była narracja relacji... przytłaczjąca od początku i naszpikowana takimi perełkami, że tu i tak jest oszczędnie opisane. No ale musiałam podejść do tego, żeby zobaczyć finał... Co byłoby bez tego? Niedokończona historia, a przecież "Neptun wychodzi z ryb" i czas podomykać niektóre sprawy :)    Dzięki za komentarz Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...