Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pytasz, gdzie jest mój las podobny do Twojego. Jest w mojej głowie! Nieopisany, ale obecny. Złożyłaś go w piękne słowa; nic nie muszę dodawać. Niczego nie szukaj, bo masz to przed sobą. Uściski. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pytasz, gdzie jest mój las podobny do Twojego. Jest w mojej głowie! Nieopisany, ale obecny. Złożyłaś go w piękne słowa; nic nie muszę dodawać. Niczego nie szukaj, bo masz to przed sobą. Uściski. E.

W takim razie przerywam akcję "Las Eli" ;) Oduściski serdeczne:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Urokliwy, ciepły, tajemniczy i obrazowy, pachnący, przepleciony kolorami, smakiem i zapachem.
Już jest mój, nie oddam ;P
:))

Smakowity to jest Twój komentarz :))
Cieszę się, że wierszyk uległ zaborowi ;)
Opublikowano

a mnie najbardziej urzekło przełamanie stereotypu, że las jest straszny, ciemny, można w nim zbłądzić, spotkać złego wilka...
i ten trop prowadzi gdzieś dalej, nie tylko do lasu;
podoba się, Aniu
pozdrawiam ciepło, Grażyna
:)
ps. nie taki wilk straszny, jak go malują
:)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


mam ochotę pomolestować ten wiersz;)
druga wyliczankowa ale mnie to szczególnie nie przeszkadza, aczkolwiek
to jest wiersz Wasz i o Was i niech nikt do niego nie wchodzi
wiersz spójny i przesiąknięty siłą związku
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Beta, no co Ty, kołka nie widziałaś? Też lubię Twoje życiowe rymowanki, podpinam się pod rozmówców :)
    • @beta_b  No można by inaczej przelać na papier co miałem w głowie, fakt. Dzięki za odwiedziny i podzielenie się opinią.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... dosłownie, to ująłeś - "Fraszka na czas". Dzięki, że wpadłeś :)
    • @Brevkbevt Mega !!
    • Dziewczyna domyśliła się, że ci ludzie przyszli tu po jakieś paczki. Wyjaśniała, że jest umówiona z pastorem i na pewno nie przyjechała po żadne dary. - Tak to każdy może kłamać, aby się tylko nachapać! - odezwał się ktoś z kolejki. Na szczęście, w tej samej chwili przed budynek, na szeroki ganek wyszła wysoka, szczupła kobieta, która donośnym głosem zawołała: - Czy pani Karolina Wróbel z Olsztyna już tu dojechała? Pastor prosi! Studentka odetchnęła z ulgą. Tym razem ludzie w milczeniu sami się rozstępowali.   - Kiedy będziecie rozdzielać dary? - kobietę z ganku zapytała jedna z oczekujących, krzykliwych dam. - Za pół godziny, cierpliwości. Różnych produktów jest tym razem bardzo dużo i nie możemy tak szybko ich rozpakować - odpowiedziała ta na ganku. Karolina usłyszała tym razem odgłosy zadowolenia dobiegające z tłumu. Gdy dotarła do wejścia, kobieta poprosiła ją do środka. - Jestem żoną pastora, Irena Kocka - przedstawiła się. - Edward wiedział, że ten tłumek nie będzie chciał tak łatwo panią wpuścić - dodając uśmiechała się przyjaźnie. - Proszę wejść do biblioteki, na stole są wyłożone materiały do pani pracy. Mąż jak znajdzie chwilę, to się osobiście przywita. Dziś mamy urwanie głowy. Rankiem przyjechała ciężarówka ze Szwajcarii. Tamta społeczność protestancka przysyła nam różności dla ludzi, ale dziś to był największy transport - wyjaśniła jeszcze sytuację. I wyszła pomagać innym przy rozdziale darów.
    • od teraz stań się człowiekiem bądź sobą w każdej chwlii czas płynie więc nie zwlekaj bo może nagle przyskrzynić   pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...