list

[Biała Lokomotywa]

twojej dziewczynie nie do twarzy
z tropami grzebienia
na rozpuszczonym śniegu

czy to w porządku
spłacać obola
deficytem snu
przywiązanym pytaniem
do spadającej gwiazdy

nawet zapach wysunął postulaty
z troski o byt
rzadziej i bez zaciągania

wywrócona na drugą stronę
strzepuję feromony

do wywietrzenia

[Zjajami_Baba]

pięęęknie:)
szczególnie postulat zapachu...

[Marek Konarski]

wywrócona na drugą stronę
strzepuję feromony

do wywietrzenia

Tylko tyle.
Reszta niestrawna : twarzowość błota pośniegowego, emocjonalna ekonomia -spłaty (obol na kredyt?), deficyt, postulaty, byt, kiczowata spadająca gwiazda.

[krzysztof marek]

list trafi. mi się podoba, a rekwizyty oryginalne biorąc pod uwagę tytułowe "zajęcie". pozdrawiam Lokomotywo.

[Ela_Ale]

Zręcznie manipulujesz 'swoimi' rzeczownikami, ale robi się trochę nieczytelnie. Pewnie, że zawsze mogę brać coś dla siebie licząc, acz niepewnie, na mój intelekt, ale czasem chcę wiedzieć, co Ty mi chcesz powiedzieć, co dać na żer pomyślenia. A szans wielu nie stwarzasz. Wymyśliłam, na swój skromny użytek, że dumasz nad skutkami zdrady - warto czy nie warto pocierpieć sobie. Dopiero ostatnie trzy wersy to poezja, jaką lubię. Powymądrzałam się, ale to prawie nic nie znaczy i lecę z sympatią, bo przynajmniej jest o czym pogadać. E.

[Anna_Myszkin]

Podoba mi się to "zażalenie/pożegnanie". Trochę mnie wyhamowały "tropy grzebienia", ale jakoś sobie te łzawe ślady zwizualizowałam i do końca (bardzo dobrego), poszło już gładko. Pozdrawiam :)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zadziało się – bunt na pokładzie:) Dziękuję i pozdrawiam:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Widzę, że mało u mnie do pożywienia. Błoto pośniegowe jest faktycznie mało strawne, miało jednak znaczyć co innego. Cieszę się, że choć z jednej strony udało się chapsnąć:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Krzyśku, dzięki za koment – też pozdrawiam:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Elu, ależ wymądrzaj się, może coś ciekawego odkryjesz, a mnie tam to nie przeszkadza:) Czasem trzeba się pożalić na odejście, jakie by nie było. Pozdrawiam lecącą:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aniu, dziękuję za komentarz i trafne "zażalenie/pożegnanie". Też pozdrawiam:)

[teresa943]

nawet zapach wysunął postulaty
z troski o byt
rzadziej i bez zaciągania

wywrócona na drugą stronę
strzepuję feromony

do wywietrzenia

to jest super! zabieram do przemyślenia!
:-)
serdecznie pozdrawiam -
Krysia

[cezary_dacyszyn]

jest magia , a to już wiersz :-)

[Marek_Dziekan]

Po co zaraz strzepywać feromony, zawsze jeszcze się mogą przydać.

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Krysiu, miło poczęstować:) Też serdecznie pozdrawiam:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cezary - słowo "magia" to komplement, nawet jeżeli na wyrost jak to z komplementami bywa:) Pozdrawiam z sympatią:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Trzeba strzepać - zrobić miejsce nowym:) Pozdrawiam Marku:)

[Agata_Lebek]

Na szczęście można zacząć pisać od nowa, takie dwa wersy do rozwinięcia, co Ty na to? :

tej dziewczynie nie do twarzy
z deficytem snu

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oczywiście, że można od nowa. Wyglądają ciekawie, myślę że je wezmę i za jakiś czas, ze świeżym spojrzeniem spróbuję udziergać:)
Bardzo dziękuję za podpowiedź, cenię sobie uwagi:)
Pozdrawiam serdecznie:)

[Pan_Biały]

zaczęłaś wciągającym wersem, ale dalej już nie jest pociągająco
druga strofa do generalnego remontu
i finał zbyt wywietrzony
mogłoby być lepiej
r