Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miniaturka zmusza do refleksji. Z zaufaniem jest różnie. Dziś niewielu ludziom można ufać, a jednak życie bez zaufania nie mogłoby istnieć. Samemu wielkich rzeczy dokonać nie można i wciąż trzeba ryzykować wiele, gdy decydujemy się komuś zaufać.
Pozdrawiam serdecznie ;)

Janina

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Janino,
pewnie masz rację, że ryzykujemy. Ufność jednak polega na tym, że tego ryzyka nie bierze się pod uwagę... A później, czasem, gdy ktoś zawiedzie... krwawisz samotnie gdzieś, pod słońca zachodem, zanim rana się zabliźni. Dlatego dobrze, że po nocy zawsze wstaje dzień. Dzięki Bogu :)

Pozdrawiam równie,
Kinga.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie, źle Pani interpretuje. Przeszłości - codzienności, to są abstrakcyjne ości. Prosić każdy może, po swojemu - tylko po co robić z tego wiersz, udawać poezję? To nie jest dyskusja o gustach ani o umiejętnościach - tylko o odpowiedzialności za słowo, której znaczenie Pani rozumie (?).
"lepiej nie potrafię" - może od tego zacząć wiersz? przegryźć, zbudować coś własnego...
Pozdrawiam
Opublikowano

Teraz Pana rozumiem. Proszę mi wobec tego wybaczyć wcześniejsze słowa. Trudno jednak czasami nie posługiwać się tymi abstrakcjonistycznymi zwrotami - jakkolwiek by one nie brzmiały, ponad swoją wyrazistością innymi zastąpić ciężko. A i tak nieraz efekt o banał trąca, skoro tak Pan odczytał. Lepiej nie potrafię - dziękuję za sugestię.
Dziękuję, że Pan napisał - z pełną odpowiedzialnością za te słowa :)))

Pozdrawiam,
in-humility.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na takie dictum powiedzieć  nie, to przecież byłaby zbrodnia Alu. Oby to nie Grzegorz był... Lato. Kolejny czarodziejski :)
    • @Leszczym Jak Ty się fajnie zaplątujesz w słowa, mógłbyś takie teksty umieszczać na kartkach pocztowych, kiedyś takie były, możliwe, że jeszcze są w Empik - ach.  Czasem robisz to tak cudownie bezradnie, jakbyś rozbrajał wszechświat :)
    • @Alicja_Wysocka   gdyby.......   przeszedłem szkolenie ratownicze :)   Alu.   dziękuję :) ale bardzo subtelnie chociaż z emocjami.... dzięki :)       @huzarc   wiesz przecież co to jest takie prawdziwe, męskie podziękowanie.   uścisk dłoni i ......dziękuję !   to ja Tobie tak właśnie dziękuję !   pozdrawiam.    
    • @Roma   a gdzie to poetkę tutaj przywiało ? poszukiwania samej siebie ?   Olu.   to jest hymn do własnej wyobraźni i wrażliwości.   narrator mówi nam o naturze pragnienia i intymności które są tworem wyobraźni a nie tylko ciałem.   siła wewnętrznego przeżycia jest ważniejsza niż akt zewnętrzny.   prawdziwa erotyka rodzi się w głowie.   wystarczy sama mysl, w identyfikacji z wielkimi emocjami sztuki (Stendhal, Fiorentino).     narrator jest zlepkiem kulturowych odniesień ("Stendhal") i pierwotnych pragnień ("Cień").   Pragnie, aby to "Ja" zostało uaktywnione przez kogoś drugiego,chociaż odkrywa ten potencjał w sobie.   przez pisanie !    namiętność i intymność istnieją obok prozy życia (apteka, klatka schodowa).   codzienne spotkania są katalizatorem dla głębokich, choć ukrytych emocji.   miejscem, gdzie pragnienie znajduje swój wyraz i spełnienie, jest świat wewnętrzny.       swoim utworem mówisz nam, że najbardziej erotyczna jest obietnica, intensywność emocji i gra z własnym lękiem albo pragnieniem.   dlatego uciekasz w liryczny monolog.       proza poetycka made in Roma !   zaskakujesz mnie coraz bardziej :)   jesteś Olu świetna !!!!!!!  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @huzarc Tutaj mnie zatrzymało - tak było, a teraz reklamy są 20- minutowe i to po kilka w jednym programie, można zjeść, wykąpać się, wyjść za mąż i wrócić - nadal reklama. Nadal ble, ble... i wciąż każą prąd oszczędzać, do kogo ta mowa? A czytać dalej Twój wiersz, faktycznie - dokąd ten rejs?  - Aż chce się powiedzieć, - ja wysiadam. Tylko na jaki brzeg?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...