Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeden człowiek jedno dziecko
a może odmienić cały świat
i to się właśnie dzieje na moich oczach
i to mi wystarczy - właściwie za wszystko
i za nic - za niego więc samego -
samo poczucie jego obecność
ale jak dobrze mieć to co ja już mam
(sam nie wiem jaką wiarą jakim cudem) -
taką świadomość taką pewność
że gdzieś obok jest cały on - cały świat.



Jest taka bliskość

Ale co to jest za bliskość -
bliższa od samej obecności
ze sobą przy sobie obok siebie -
niejako więc ręka w rękę oko w oko -
bliskość do której może się zbliżyć
(a nie musi wejść sobie za skórę)
jedynie samo poczucie kogoś.




P.S.
Dlatego dwa wiersze (za jednym razem), bo to zaiste są dwie wersje jednego tematu, a właściwie pomysłu na wiersz.

Opublikowano

No właśnie, mało poetyckie, żadnych metafor, same dosłowności, zamknięte zdania, zerowe pole manewru do interpretacji. Natomiast produkty pańskich myśli są mi bliskie: dziecko - człowiek: to są kluczowe pojęcia w celach obserwacyjnych. Rozumiem pana, ale wiersz słaby bardzo, nawet go nie ma. Pozdro

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mam prośbę... :)
Czy mogłaby pani zaspokoić moją niezdrową ciekawość i napisać parę słów, na temat tego "cosia", którego wychwyciło pani czujne oko...?

... pomimo, nie mogę zaspokoić pańskiej ciekawości.
Znalazłam dla siebie i nie zamierzam się dzielić:)
I niech będzie, że jestem pazerna:)
Tym bardziej, że pan też umie szukać, i to jeszcze jak!

Po za tym, czytam pańskie wiersze, jestem już na półmetku,
i chciałabym zdążyć, zanim zobaczę złoto wryte w liść klonu.

Z wyrazami... Leo.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mam prośbę... :)
Czy mogłaby pani zaspokoić moją niezdrową ciekawość i napisać parę słów, na temat tego "cosia", którego wychwyciło pani czujne oko...?

... pomimo, nie mogę zaspokoić pańskiej ciekawości.
Znalazłam dla siebie i nie zamierzam się dzielić:)
I niech będzie, że jestem pazerna:)
Tym bardziej, że pan też umie szukać, i to jeszcze jak!

Po za tym, czytam pańskie wiersze, jestem już na półmetku,
i chciałabym zdążyć, zanim zobaczę złoto wryte w liść klonu.

Z wyrazami... Leo.

Wredna część mojej natury (czyli większość), ma jakieś wredne domysły dotyczące "cosia"... ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



... pomimo, nie mogę zaspokoić pańskiej ciekawości.
Znalazłam dla siebie i nie zamierzam się dzielić:)
I niech będzie, że jestem pazerna:)
Tym bardziej, że pan też umie szukać, i to jeszcze jak!

Po za tym, czytam pańskie wiersze, jestem już na półmetku,
i chciałabym zdążyć, zanim zobaczę złoto wryte w liść klonu.

Z wyrazami... Leo.

Wredna część mojej natury (czyli większość), ma jakieś wredne domysły dotyczące "cosia"... ;)

Cóż, każdy z nas ma jakąś naturę, i jak powiadają, co poszło z krwią, to na amen.
Co nie znaczy, że nie jesteśmy w stanie uporać się z "wrednymi domysłami":)

Pozdrawiam...:)
Opublikowano

Jest taka bliskość

Ale co to jest za bliskość –
bliższa od samej obecności
ze sobą przy sobie obok siebie –
niejako więc ręka w rękę oko w oko –
bliskość do której może się zbliżyć
(a nie musi wejść sobie za skórę)
jedynie samo poczucie kogoś.

pozdr.autora

  • 8 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiersz bardzo nastoletni, w tym flow pojawiają się chyba wszystkie problemy młodych ludzi w okresie burzy i naporu. Poezja jednak nie polega na tym, że się wyrzuca z siebie wszystko, co kłębi się w głowie, i podzieli enterami, żeby wyglądało to jak wiersz. Pierwszym podstawowym zadaniem autora jest selekcja materiału. Bo jak się chce napisać o wszystkim, to wychodzi wiersz o niczym. Drugim zadaniem jest odpowiedź na takie pytania z kanonu - kto? co? jak?gdzie? kiedy? w jakim celu? dlaczego? Rozwijając: kim jest podmiot liryczny? W jakiej czasoprzestrzeni go umieszczam? Co chcę powiedzieć jego ustami o świecie, życiu? (skupić się na jednym wątku, a nie na kilkunastu)? Czego oczekuję od czytelnika? Jaki chcę wywrzeć efekt? Trzecim zadaniem jest odpowiedni wybór środków poetyckich, aby osiągnąć swój cel. Przy czym zawsze powinno się kierować zasadą- lepiej mniej, niż więcej,lepiej ciszej, niż głośniej,lepiej oszczędniej, niż na bogato. Później, po napisaniu wiersza dobrze poczekać tydzień, dwa lub trzy, i po tym czasie, jak opadną emocje i uniesienie twórcze, zastanowić się,co z tekstu można wyrzucić, jak można go poprawić, czy nie ma w nim błędów ortograficznych, składniowych, niejasności, powtórzeń. itp. Dopiero wtedy można go puścić w obieg.   Najlepiej zaczynać od tekstów krótkich. Wymagają one odrzucenia wszystkiego, co zbędne,rozpraszające, nudne.   Niewątpliwie jednak wiersz ten ma jedną, ale kluczową zaletę, o której już wspomniał @yfgfd123 - jest autentyczny i szczery. Autor(ka) nie kreuje wydumanych problemów, nie wchodzi w buty wieszczów, odnosi się do własnych doświadczeń, do tematów, które dobrze zna i które czuje. A to jest bardzo cenne.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Końcówka wiersza jest, w zestawieniu z przegadanym całokształtem, dobra,, obiecująca.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Naram-sin Dzięki za spędzony czas nad tymi strofami. Popracuję nad sugestiami. 
    • Tytuł "Iskra", a w samym wierszu tej iskry brakuje. Podmiot liryczny wspomina dawną miłość, z której nic nie wyszło - przy tak przewidywalnej treści trzeba się bardziej postarać, aby nadać jej jakiejś wyjątkowości, indywidualnych rysów. spłonienie - jesteś pewny użycia tego słowa?  
    • Nie jest źle rytmicznie, trochę to lepiej skrojone, choć pilnuj średniówki, bo jeszcze nie chce Cię słuchać. Chrabąszcz wymiata. Wiersz to świadectwo, że wiosna i maj, to nie są jeszcze tematy całkowicie wyeksploatowane. Całość jest bardzo kunsztownie zapleciona, a obserwacja przyrodnicza przechodzi w płynny, naturalny sposób, w subtelne, ale słyszalne wibracje filozofiopodobne.  
    • Bardzo dobrze napisany wiersz. Emocje pod kontrolą, a jednak czuć, że roją się podskórnie. Obrazy surowe, ascetyczne, choć każdy mówi coś ważnego. Robi wrażenie dojrzałość formy i treści, bez cienia sentymentalizmu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...