Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój mąż był
rozpostartymi na ścieżce skrzydłami
wzniesionymi
ponad wszystkie kąty i zakamarki
naszego pospolitego mieszkania

Unosił mnie na rękach
uzbrojony w wojownicze słowa
z palącego równika po świt zorzy polarnej

Mój mąż zapomniał
gdzie rosną przebiśniegi
które pieczołowicie przede mną roztaczał
we wnętrzu mojego
rozedrganego ciała

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Refleksja i kontemplacja to absolutnie coś innego. Refleksja może to być np. myśl, zastanowienie się wypowiedziana pod wpływem jakiejś sytuacji np. stresowej. Kontemplacja to zupełnie inna bajka.

,,Skoro "przede mną", to nie "we wnętrzu".

Czegoś nie złapałeś - przede mną roztaczał mąż, ale to jest wyznanie osobiste konkretnej osoby, kogoś kto jednak kocha. ona mogła i miała je w sercu. Pozdrawiam.
Opublikowano

Podoba mi się, ale masz tu to samo, co i mnie dopada: za dużo słów. Z góry Cię przepraszam, bo to nie warsztat przecież, ale wiersz wart pogłówkowania. Trochę bym okroiła. "Ścieżka" ważna, ale poświęciłabym ją dla dobra odbioru:

Mój mąż był
rozpostartymi skrzydłami
wzniesiony
ponad kąty i zakamarki
naszego zwykłego mieszkania

Unosił mnie na nich
uzbrojony w wojownicze słowa
od palącego równika po zorze polarne

Mój mąż zapomniał
gdzie rosną przebiśniegi
które troskliwie hodował
we wnętrzu mojego
rozedrganego ciała

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Refleksja i kontemplacja to absolutnie coś innego. Refleksja może to być np. myśl, zastanowienie się wypowiedziana pod wpływem jakiejś sytuacji np. stresowej. Kontemplacja to zupełnie inna bajka.

,,Skoro "przede mną", to nie "we wnętrzu".

Czegoś nie złapałeś - przede mną roztaczał mąż, ale to jest wyznanie osobiste konkretnej osoby, kogoś kto jednak kocha. ona mogła i miała je w sercu. Pozdrawiam.

Słownik Kopalińskiego, utwierdza mnie w przekonaniu, że nie ma pan racji. Proszę koniecznie sprawdzić przed "absolutyzowaniem" ;)
Refleksja jest efektem głębszej zadumy, medytacji, tu mamy do czynienia z prostym opisem, relacją bezpośrednią.
Kochająca żona, może mieć w sercu wszystko, na co ma ochotę. Mąż nie może jednak roztaczać czegokolwiek, jednocześnie przed nią i w jej wnętrzu. To tak jakby pan kosił trawę jednocześnie przed domem i w jego wnętrzu...
Opublikowano

@ Marek Konarski

No widzi pan, dalej się nie rozumiemy. Pan nie rozumie tego fragmentu wiersza i ja już nic na to nie poradzę, a przekaz jest prosty. W wierszu zaś jest smutna refleksja poparta rozpamiętywaniem. Oczywiście, że kontemplacja może być refleksyjna, a nawet medytacyjna, ale refleksja wcale nie musi być kontemplacyjna.W kontemplacji potrzebne jest skupienie. A kiedy człowiekiem targają emocje wówczas refleksja nie zawsze poparta jest skupieniem. Pozdrawiam.

Opublikowano

@ Anna Myszkin

Twoja interpretacja również mi się bardzo podoba, ale czy to nie zmieni trochę sensu. Chodzi mi o ostatnią zwrotkę. no bo skoro rwał się do lotu ponad przeciętność, skoro uzbroił się w wojownicze słowa to jakby je hodował w jej wnętrzu to wówczas byłaby pełna harmonia uczuć, tak mi się wydaje. a w rzeczywistości on je przed nią roztaczał, ale ich nie hodował skoro pojawił się kryzys. To ona sama umieściła je w swoim wnętrzu gdyż bardzo uwierzyła. Ale przekażę twoją interpretacje zainteresowanym. Bo zdradzę ci, że wszystko szczęśliwie się zakończyło. Z małą zmianą:

Mój mąż przypomniał sobie
gdzie rosną przebiśniegi
które troskliwie hodował,
we wnętrzu mojego
rozedrganego ciała.

Tak, już można tak napisać. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak Marek - Będziesz już słuchać starszych ?

:-)

No właśnie tego nie jestem pewien czy najlepszy, raczej tak nie uważam. Wiem, że mam czasami trochę specyficzny styl pisania i nie wszystko do wszystkich dociera.

P.S. A od kiedy ty małolacie jesteś starszy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Leszczym dzekuje
    • W ósmym wieku przed naszą erą tereny współczesnej Palestyny (Filistyny - nazwa starożytna) opanowały plemiona izraelskie, a w jedenastym wieku przed naszą erą - zjednoczone przez Saula izraelskie plemiona utworzyły państwo Izrael - rządzone następnie przez Dawida, Salomona Po śmierci tego ostatniego państwo rozpadło się na dwa odrębne: Izrael (stolica w Samarii) i Judę (stolica w Jerozolimie).   Źródło: edukator.pl
    • @Marek.zak1 Marku, stare powiedzenie, że złe towarzystwo, psuje pożyteczne zwyczaje, chciałam odświeżyć. Bo przecież jak gorące jajko, wkładasz do zimniej wody, to woda robi się ciepła, a jajko stygnie. Otaczający Cię ludzie coś chłoną od Ciebie, a Ty od nich. Kiedy włożysz gąbkę do atramentu, nasiąka atramentem, a nie wodą  
    • @Annna2 Cisza naprawdę potrafi być mega wymowna, sugestywna, wyjaśniająca, ekspresywna, komentatorska, to fakt. Ale gdyby cisza taka właśnie przemówiła, no to proszę Koleżanki aż trudno sobie wyobrazić.. Może i wplotłem Rejs, świetny film, w tekst, ale nieumyślnie raczej :)
    • życie nie jest szyte na miarę kolejne zbroje pływają w rzecze dotykam barwne kolory snu każdej nieprzespanej nocy   trzeba być wariatem żeby w szalonym świecie przertwać nie musząc liczyć powodów dlaczego lepiej porzucić zbroje nie czekając na swą kolej  zawrócić głowę aniołom   życie na miarę szyte nie jest  mało kto wie kto jest krawcem czy to ważne ?  może bezpieczniej jest być obłąkanym w tym nieobliczalnym świecie   gdzie wariat rozdaje karty swoim pismem zapisane a jemu równi wydają werdykty kto następny zrzuci zbroję   Klaudia Gasztold 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...