Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Spalone


Rekomendowane odpowiedzi

ta ławka w parku dawno spalona
zostały tylko czarne suche części
i liście pograbione w metrowy stos

spaliła się luna z narracją memento
po ulicy fruwały rozżarzone celuloidy
i kawałki rozszarpanych wspomnień

są banały - wygdybane z lat iluzje
przechowalnie oczekiwań i radości
których nigdy nie było wolno

nie ma i nie będzie blasku słońca
wszystkie księżyce uciekły dawno
kwiaty zwiędły i też są bez sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy policja nie będzie taka uprzejma
Nigdy straż pożarna nie będzie tak szybka i sprawna
Nigdy nie będzie takiego lata

Nigdy papieros nie będzie tak smaczny
A wódka taka zimna i pożywna
Nigdy nie będzie tak ślicznych dziewcząt
Nigdy nie będzie tak pysznych ciastek
Reprezentacja naszego kraju nie będzie miała takich wyników
Już nigdy, nigdy nie będzie takich wędlin, takiej coca coli
Takiej musztardy i takiego mleka
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy nie będzie takiego lata

Słońce nie będzie nigdy już tak cudnie wschodzić i zachodzić
Księżyc nie będzie tak pięknie wisiał
Nigdy nie będzie takiej telewizji
Takich kolorowych gazet
Nigdy nie będziesz dla mnie miła taka
Nigdy ksiądz nie będzie mówił tak mądrych kazań
Nigdy organista tak pięknie nie zagra
Nigdy Bóg nie będzie tak blisko
Tak czuły i dobry jak teraz


Nad horyzontem błyska się i słychać szczęk żelaza
Nigdy nie będzie takiego lata"

Kiepsko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem wyborców przed telewizorem słuchajacych politykow,
rozumiem czytaczy GW, obrońców krzyża, nawet naukowców rozumiem..
ale żeby ludzie na stronie z poezją tak łatwo i chetnie uznawali za słabe coś czego nie rozumieją to nie czaję...
rozumiem że jakby to była strona z - nie wiem - malarstwem, to w/w czytacze, nazywaliby słabym wszystko namalowane zbyt małą ilością kolorów - bo to chyba ten sam poziom analizy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzecią strofę całą odbieram dobrze, ale całość wiersza okrutnie banalnie się kończy. Niewybaczalnie okrutnie banalnie. Nie wiem czy to nie był czasem celowy zabieg taki aby pokazać podręcznikowy przykład banału w miejscu puenty zupełnie naocznie - i czy taki zabieg nie miał czegoś tam wyrażać - ale jeśli tak, to udało się doskonale wyrazić absolutne zobojętnienie peela trywializując dosłownie wszystko. Auaaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...