Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przychodzisz cicho jak kot na opuszkach
zawsze radośnie i dziko zachłannie
jak sen się kładziesz na białych poduszkach
i wiecznie sennie tylko we śnie właśnie

o wiem że kocham nieco staromodnie
bo można śmielej i bardziej współcześnie
nad nami szumem sad czerwienią płonie
bez gwiazd na niebie czereśnie czereśnie

odchodzisz budzisz westchnienie zdławione
że jeszcze nocnie i ciągle za wcześnie
że winne sokiem i miękkie jak dłonie
co do ust kładły czereśnie czereśnie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...