Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oni byli odważni sierpniem dorośleli
wprost z objęć matek umierać szli
Pan wplatał w wawrzyn kwiaty warszawskie
miasto wyniósł do rangi Niobe

gdybyś odważył się zapomnieć
czemu nie mają sobie równych
idź na Powązki i popatrz -
na wczesne żniwo polskiej łąki

na szkarłat maków stokrotki chabry
co krok hełmami nakryte pąki
rzędy krzyżyków - strażników prawdy
jak z martwych powstała Warszawa

ona dziś strojna słońcem ogorzała
niesie śpiew młodych po Woli Ochocie
nocą wychodzi matka sieroca
szukać dzieci przepadłych

Opublikowano

Leo: Wypada, trzeba, należy! Pięknie, że w przeddzień powstania o tym piszesz. Cha, i tu zaznaczyć trzeba niewątpliwą zaletę Warsztatu. Piszesz, wklejasz, i już jest do czytania. Wzruszyłam się, bo żywię wielki szacunek dla tego zrywu wolnej, młodej Warszawy. Historia nie zawsze docenia ten krzyk protestu wobec okupantów. A trzeba pamiętać. "Łobuzy od historii" zabili w tym powstaniu wielu młodych, wspaniałych, w tym K.K. Baczyńskiego, którego zawsze sobie nazywam Krzysiem:)
Ale mogłam się zadumać i wzruszyć, bo nic mi w tym tekście nie przeszkadzało skupić się na treści, znaczy - czysto i doskonale warsztatowo. Brawo, Leo, ukłony. Skroplona Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszę się, że doceniłaś "zryw młodych, straconych w tak bestialski sposób". Co roku, z okazji rocznicy piszę Im wiersz, rozmawiam z moimi młodymi, aby nigdy nie zapomnieli o tej (zdawałoby się, bezsensownej) rzezi. Uwielbiam Baczyńskiego, jego wiersze, te wcześniejsze i te ostatnie.
Aniu, cieszy mnie twoja opinia o wierszu:)
Proszę, Paruj, ale nie skraplaj:)

Serdecznie - wdzięczna - Leo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...