Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niestety, moja prośba o cierpliwość nie została uszanowana. Zamykam wątki dotyczące "języka f.isi" i przenoszę do kosza, a Bea2 dostaje tygodniowego bana. Może kiedyś było inaczej, ale teraz będzie trochę inaczej. I tyle na ten temat.

A co do sprawy, zebrałem 3 niezależne opinie, w tym jedna pochodzi od prawnika i zaraz podzielę się werdyktem, tylko dokończę rozmowę, ponieważ muszę się zajmować zupełnie czymś innym.

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Dobra :)

Najpierw kwestia "olania sprawy" - nie, sprawa nie została olana, wręcz przeciwnie - ów obraźliwy tekst został przesłany do trzech niezależnych osób, które mogą powiedzieć coś więcej, niż "mnie się wydaje".

Na pewno portal www.poezja.org nie pozwala na zjawiska, które zostały opisane w 3 postach użytkownika o nazwie Bea2. Ja już nie chcę naprawdę przeciągać struny i wszystkie te zarzuty przemilczę. Trzeba po prostu wiedzieć co to jest "propagowanie i zachęcanie do faszyzmu", żeby takich rzeczy publicznie nie pisać.

Wróćmy do meritum - post "f.isi" jest postem obraźliwym. Samym wątkom na forach dyskusyjnych ciężko coś udowodnić (patrz:regulamin), osobie piszącej - prędzej, jednak tutaj naprawdę argumenty muszą być potężne. W tym wypadku porównanie jest aż nazbyt wyraźne, jednak nie padło ich wyraźne wskazanie na daną, konkretną osobę - może my się domyślamy kto to jest "fałdwa" (czy jak to tam było, już nie pamiętam), jednak naprawdę ciężko to udowodnić na zewnątrz (np. w sądzie).
Zupełnie inaczej wygląda podjęcie kroków odwetowych - wskazywałem na "prawo Godwina", gdzie jest wyraźnie zaznaczone, że po prostu osoba używająca takich przenośni przegrywa dyskusje. Niestety, Bea2 w takiej akcji wylała na swoją oponentkę konkretne (i jasno określające o kogo chodzi wyzwiska), co jest na pewno złamaniem prawa. Zachodzi tutaj po prostu delikatna różnica między zwyzywaniem a porównaniem (i to porównaniem do metod działania faszystów i rzeczywiście chodzi tutaj bardziej o "kult mas" mający związek z faszyzmem włoskim).

Dlatego wg mnie f.isia powinna przeprosić, ale powinna też oczekiwać na przeprosiny od drugiej strony. W każdym razie, żeby sprawa była do końca uregulowana - od tej pory żadnych więcej przytyków odnoszących się do "faszyzmu, nazizmu, hitleryzmu i pochodnych" - to nie jest eleganckie.

Wątek zostawiam otwarty. Na pytania - postaram się odpowiedzieć.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tutaj zachodzi delikatna różnica w pisaniu: "ty Olesiu jesteś taka a taka", a "Ty Olesiu robisz tak a tak". To pierwsze to zwyzywanie, to drugie - próba obrażenia, upokorzenia, zniesławienia, ale to porównanie, które bardzo łatwo zbić.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Żegnam na tydzień.
Naprawdę dość już tego szczucia i straszenia prawnikami.
A czy osoby, które krzyczały, że one jedynie umieją czytać, nie powinny przeprosić za swoje agresywne wypowiedzi?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Żegnam na tydzień.
Naprawdę dość już tego szczucia i straszenia prawnikami.
A czy osoby, które krzyczały, że one jedynie umieją czytać, nie powinny przeprosić za swoje agresywne wypowiedzi?

Konkrety, konkrety - jakie osoby i jakie wypowiedzi.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobrze Pan wie, że nie zacytuję fragmentu (a tylko wtedy Pan uwierzy), z wątków, które chwile wcześniej Pan usunął;)
Cofam pytanie, by już tego nie nakręcać:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobrze Pan wie, że nie zacytuję fragmentu (a tylko wtedy Pan uwierzy), z wątków, które chwile wcześniej Pan usunął;)
Cofam pytanie, by już tego nie nakręcać:)
u mnie te wątki nadal są na głównej

poza tym można je znaleźć w koszu i zacytować
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobrze Pan wie, że nie zacytuję fragmentu (a tylko wtedy Pan uwierzy), z wątków, które chwile wcześniej Pan usunął;)
Cofam pytanie, by już tego nie nakręcać:)

Wątki są "przeniesione", a nie "usunięte".
Proszę wskazać - naprawdę w tym wątku chcę całkowicie uregulować kwestię.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobrze Pan wie, że nie zacytuję fragmentu (a tylko wtedy Pan uwierzy), z wątków, które chwile wcześniej Pan usunął;)
Cofam pytanie, by już tego nie nakręcać:)
u mnie te wątki nadal są na głównej

poza tym można je znaleźć w koszu i zacytować
Nie grzebię w koszu nie mam zwyczaju;)
Przyjmuję do wiadomości, że usunięte, a admin usunął nie po to, żeby w kółko to cytować,
dlatego cyfnąłem pytanie...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


u mnie te wątki nadal są na głównej

poza tym można je znaleźć w koszu i zacytować
Nie grzebię w koszu nie mam zwyczaju;)
Przyjmuję do wiadomości, że usunięte, a admin usunął nie po to, żeby w kółko to cytować,
dlatego cyfnąłem pytanie...

No tak, ale w tym momencie to zasygnalizowanie w stylu - "wiem, ale nie powiem". Ja też wątki czytałem, może coś przeoczyłem?
Opublikowano

I jeszcze jedna kwestia:

"Tak dodam - faszyzm co prawda =/= nazizm, ale nazizm to jego odmiana. Nie ma co rozkrajać na siłę czegoś, co się jednak łączy. Zwłaszcza, że f.isia, z tego co widzę, poszła tą drogą i wrzuciła do jednego kotła oba terminy. To co do wcześniejszego wątku, w którym nastąpiły jakieś dywagacje (że niby chodzi o ludzi o "zdolnościach przywódczych" i nie ma to w ogóle negatywnego, obraźliwego wydźwięku!)

Samo porównanie osób z inicjatywą, którzy wydają tomik poetycki do faszystów/nazistów, których działania ma się ochotę tępić mnie osobiście żenuje. To poważne wyolbrzymienie skonstruowane nieco tylko kunsztowniej, niż wypowiedź z pyskówki na onecie. To jak karykatura, której kontury wykraczają poza brzegi papieru, jak i granice dobrego smaku. To dość kiczowato butna reakcja na postawę czynną. Bo na tym forum już nieraz przerobiono to, że jak się nie znajdzie osoba aktywna i zdecydowana, to nikt niczego nie zrobi i będzie jeszcze gorzej, niż było. A że istnieją osoby, które wiecznie narzekają, albo fakt, że się wszystkim nie dogodzi to przecież oczywistość. Nie można w nieskończoność rozpatrywać wszystkie za i przeciw, bo nie zrobi się nic.

Poza tym - obrońcy sprawiedliwości kontra obrońcy... Sprawiedliwości na opak? Bo niby czego się domagają obie strony? Nie ma co ukrywać, że się jej nie domaga. Jakkolwiek się ten termin pojmuje"


Dnia: Dzisiaj 15:28:04, napisał(a): Ruffle_puffle
Komentarzy: 527
IP: 95.49.199.149

Chciałbym żyć tak, żeby na końcu zobaczyć swoją twarz. Nawet błazeńską, ale twarz, a nie tyłek.



Otóż fakty zostały trochę wymieszane. Owe słowa padły przy szukaniu użytkowników do słowa wstępnego do przygotowanego do wydania konkursowego tomiku, a nie w kwestii wydawania nowego tomiku. A to jest poważna różnica. Pomysł dałem ja i nie widziałem, żeby ktoś mnie porównał do "faszysty/nazisty".
Reasumując - może i jestem "weteranem zadym", ale dzięki temu wiem, jak to działa.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Żegnam na tydzień.
Naprawdę dość już tego szczucia i straszenia prawnikami.
Michał stałam z boku i czytałam, tylko czytałam, jednak muszę zapytać dlaczego piszesz, że udzielisz informacji na wszelkie pytania, a pod tym powyżej dajesz bana Mariuszowi i nie udzielasz informacji. Czy znów jestem zbyt głupia - słów Mariusza nie traktuję jako szczucie i straszenie, myślę, że o zdanie w każdej sprawie można zapytać prawnika. Nie widzę w tym nic złego, wygląda na to, że jestem głupia. Nie zapytam prawnika - mam puste kieszenie, nawet gdybym miała pełne wolałabym dać kasę biednym.
więc może mi wyjaśnisz o co w tym biega? za co ten ban dla M...?
na tym forum są ciągłe spory, tego się nie da uniknąć.



na marginesie:

być górą znaczy pisać bzdury obrażając nie konkretną osobę, a liczbę mnogą. tak się tu dzieje. same smutki. może zmienić regulamin?
chyba nikogo nie obraziłam słowem. zaczynam się bać swoich komentarzy - całkiem serio.

serdecznie - Jola.
Opublikowano

administracja uważa, że f.isia powina przeprosić ? – to ok. przeprosi,
ale kogo i za co ?
hmm... zrobiłam szybki rachunek sumienia i doszłam do wniosku, że faktycznie, moje zachowanie mogło dotknąć wielu osób.... :(
a więc

niniejszym PRZEPRASZAM:

- wszystkich użytkowników forum, za publiczne manifestowanie mojej niechęci do faszyzujących postaw
- wszystkie nicki, które zidentyfikowały się z takimi postawami i poczuły mus obrzucenia mnie błotem
- za to, że nie złamałam prawa

a na zakończenie - wszystkich, którzy uważają mnie za wielbłąda a nie potrafią tego dowieść – NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM, ŻE NIE JESTEM WIELBŁĄDEM

f.isia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chodź. Wejdźmy tam. W las głęboki, w polany dzikich listowi o korzennym aromacie wieczornych westchnień. Wiesz, słońce jaśnieje w twoich włosach koroną, kiedy je rozczesujesz dłonią, jakby w zadumie.   Idziemy serpentyną wijącą się, zagubioną w przestrzeni gorącego lata, wśród stłoczonych lękliwie czerwonych samosiewów, wiotkich winorośli… W krzaku jaśminu, co lśni kroplami rosy, jawi się pajęczyna drżąca. I w tym drżeniu, w tej przedwieczornej zorzy, my.   Chodź. Weź mnie za rękę. Chcesz, wiem, choć kroczysz w panteonie niedomówień i jakichś takich, jakby pobocznych spojrzeń, które w tobie kiełkują z nasion niepewności.   Idziemy w cichym kołysaniu wierzb, w powiewach wiatru kładących się na pniach, na przydrożnym płocie drewnianym, na sztachetach, między którymi słońce przepuszcza w migotach swoje cienkie nitki jaskrawego blasku, na kładce przerzuconej nad perlistym nurtem strumienia, wśród feerii mżących kryształów.   Na naszych ustach i dłoniach, na skroniach…   Chodź. Wejdźmy w te szepty rozochoconych brzóz. W ramiona kasztanów ze skrzydlatych cieni. Niech nas oplotą, abyśmy mogli wzbić się na nich ku słońcu lekko. Z cichym krzykiem zamarłym na ustach.   Idziesz z tyłu ścieżką, bądź kilka kroków przede mną.   Dokądś wciąż wchodzisz. Skądś wychodzisz. Z jakichś zakamarków pełnych anemonów, z leśnych ostępów i w kwiecistym pióropuszu na głowie. Bogini natchniona śródpolnym wiatrem łagodnym. Uśmiechnięta.   Chodź. Idziesz. Znowu idziemy. Ty, przede mną. To znowu odrobinę za mną. Obok. Przechodzisz. Przemykasz lekko. Zatrzymujesz się, rozmyślając nad czymś.   To znowu zrywasz się truchtem, wybiegając o parę kroków wprzód.   Idę za tobą w ślad.   Kiedy wyprzedzam cię, oglądam się za siebie. Podaję ci rękę.   Nikniesz w cieniu na chwil parę, jakby celowo, naumyślnie. Na moment albo może i na całą wieczność. Nie wiem tego na pewno, ponieważ olśniewa mnie przebłysk spadający z nieba, co się wywija z korony wielkiego dębu.   Wiesz, to wszystko jest takie ciche i ciepłe. miękkie od poduszek z mchu i paproci.   Szepczę, układam słowa, kiedy ty, wyłaniasz się bezszelestnie z cienia (nagle!) i cała w pozłocie.   Od migotów blasku. Od drżeń.   Tuż za mną. Jesteś. I jesteś tak blisko przede mną, jedynie na grubość kartki papieru tego wiersza, który właśnie piszę (dla ciebie) albo źdźbła trawy, którym muskasz niewinnie moje spragnione usta.   Wychodzisz wprost na mnie, przybliżasz się, jakby w przeczuciu nieuniknionego zderzenia Wyjdź jeszcze bardziej. Proszę. A proszę cię tak, że już bardziej się nie da. Wiesz o tym. Więc wyjdź… Wyjdź za mnie.   (Włodzimierz Zastawniak, 2025-07-31)    
    • @Nata_KrukNo, bo jak krótki może być długi ? :) Dziękuję i pozdrawiam:) @Marek.zak1Akceptujesz, zgadzasz się na wszystkie plusy i minusy. Dziękuję i pozdrawiam:) @LeszczymAlbo i nie :) Któż to wie :) Dziękuję i pozdrawiam:)
    • @Alicja_Wysockaten świat jest taki mały Las Palmas jest za rogiem? to ja się oszukałem marzenia mógłbym spełnić w knajpie ? w Gdyni, a nie w Krakowie?   :)) dziękuję i pozdrawiam:)    
    • @Nela Sam wiersz bardzo dobry, niesamowicie trafnie oddaje stan ducha. Dobrze, że piszesz, jest tutaj mnóstwo wrażliwych osób, mamy swoje wzloty i upadki. Jeśli to osobiste odczucia, to warto coś z tym zrobić. Pisanie o tym. to dobry początek. Bardzo pozdrawiam.
    • @Relsom Pięknie! Ciekawe jak brzmi to z muzyką? Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...